Argumentem za podatkowym rozliczeniem kosztów takiej uroczystości jest to, że służy ona integracji pracowników, pogłębieniu więzi między nimi a także z firmą, co w konsekwencji zwiększa motywację do pracy i tym samym może wpływać na zwiększenie przychodów z działalności gospodarczej.

Organy podatkowe tego nie kwestionują. Przykładem jest [b]interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie z 26 sierpnia 2009 r. (IPPB5/423-412/09-2/JC)[/b], która zgodziła się z podatnikiem, że „spotkania wigilijne i przed świętami wielkanocnymi są oczywiście okazją do spotkania członków personelu. Takie spotkania to także między innymi wyraz uszanowania tradycji i zasad wyznawanych przez personel spółki.

Spółka dzięki temu nie tylko stwarza okazję do integracji personelu, ale także wzmacnia swój pozytywny wizerunek wśród personelu. Dzięki uszanowaniu narodowych tradycji, systemu wartości wyznawanego przez pracowników, spółka pokazuje, iż nie jest bezduszną korporacją, ale podmiotem szanującym ludzkie potrzeby. Wszystko to przekłada się na zwiększenie motywacji pracowników, zacieśnienie więzi ze spółką itp.”.

[srodtytul]Alkohol wykluczony[/srodtytul]

Jedynym negowanym przez nie wydatkiem jest zakup alkoholu. Jak czytamy w przywołanym piśmie warszawskiej Izby Skarbowej: „wydatki podmiotów gospodarczych na zakup napojów alkoholowych należy oceniać negatywnie. O negatywnym charakterze tych wydatków świadczy również treść [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=65A93917A31314BD3CC80AD975F2F98E?id=185407]ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi[/link] (…). Wydatki na alkohol nie stanowią kosztów podatkowych”.

Warto dodać, że wydatki na organizację firmowej wigilii nie są wydatkami na działalność socjalną (wyłączonymi z kosztów uzyskania przychodu na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 45 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link] i odpowiednio art. 23 ust. 1 pkt 42 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474]ustawy o PIT[/link]). Działalność socjalna nie może bowiem odnosić się do wszystkich pracowników, ale jej istotą jest zindywidualizowana pomoc, przyznawana w zależności od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej pracownika.

[srodtytul]Rodzina nie na koszt firmy[/srodtytul]

Jeśli w takim spotkaniu oprócz pracowników uczestniczą członkowie rodzin lub osoby towarzyszące, to z reguły organy podatkowe twierdzą, że koszty ich udziału nie są kosztami podatkowymi.

Takie stanowisko zajęła [b]Izba Skarbowa w Poznaniu w interpretacji z 18 grudnia 2007 r. (ILPB3/423-119/07-2/MC),[/b] stwierdzając, że „do kosztów uzyskania przychodów można zaliczyć wyłącznie wydatki związane z organizacją imprez integracyjnych przeznaczonych tylko dla pracowników. Zatem wydatki na zorganizowanie spotkań wigilijnych, w których oprócz pracowników uczestniczą osoby im towarzyszące lub członkowie ich rodzin, można uznać za koszt uzyskania przychodu jedynie w części przeznaczonej dla pracowników, jeżeli istnieje możliwość ich wydzielenia”.

Gdy w świątecznych spotkaniach biorą udział kontrahenci, to organy podatkowe traktują wydatki na ten cel jako wydatki na reprezentację, niebędące kosztami uzyskania przychodów.

[srodtytul]Pracownik z outsourcingu jak własny[/srodtytul]

Z przywołanej wyżej interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie wynika natomiast, że nie wszystkie osoby „z zewnątrz” należy traktować tak samo. Izba zgodziła się na rozliczenie w kosztach podatkowych kosztów udziału w spotkaniach o charakterze integracyjnym pracowników firm outsourcingowych stale współpracujących ze spółką, którym powierza się część obowiązków poszczególnych działów firmy (np. obsługę magazynu).

Spółka uzasadniała swoje stanowisko tym, że osoby te współpracują codziennie, wykonują zbliżoną pracę w tej samej lokalizacji. Zatem tylko pod względem prawnym pracownicy firm outsourcingowych różnią się od własnych pracowników spółki.

Dotyczy to również niezależnych fachowców, konsultantów itp. prowadzących działalność gospodarczą i świadczących usługi dla spółki – którzy ściśle współpracują z pracownikami spółki oraz z pracownikami firm outsourcingowych wykonującymi zadania dla spółki.

[srodtytul]Trzeba udokumentować[/srodtytul]

Aby móc wykazać integracyjny charakter spotkania, warto go udokumentować. Dowodami takimi mogą być m.in. program spotkania, lista osób w nim uczestniczących.

Warto też pomyśleć o dokumentacji fotograficznej. Jak czytamy w [b]interpretacji Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 21 maja 2008 r. (ITPB3/423-101/08/MK):[/b]

„celem udokumentowania racjonalności poniesionych wydatków w aspekcie postanowień powołanego art. 15 ust. 1 ustawy, obok dowodów księgowych, zasadnym jest sporządzenie dokumentacji, z której jednoznacznie będzie wynikać charakter danego spotkania (np. przykładowy program imprezy integracyjnej przygotowany przez osoby odpowiedzialne za organizację spotkania), zakres zrealizowanej usługi gastronomicznej oraz że zostało ono skierowane wyłącznie do pracowników, np. poprzez sporządzenie listy obecności. (...)

Kosztami uzyskania przychodów są (...) również wydatki na organizację imprez okolicznościowych dla pracowników, których celem jest poprawa atmosfery w pracy i w konsekwencji większa motywacja i efektywność w pracy. Zatem wydatki poniesione na zorganizowanie spotkania świątecznego oraz noworocznego dla pracowników sfinansowane ze środków obrotowych firmy mogą, przy zachowaniu przedstawionych wymogów, być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów”.

[srodtytul]Pracownik zjadł, więc ma przychód[/srodtytul]

Analizując skutki podatkowe spotkań integracyjnych, organy podatkowe często twierdzą, że pracownik uzyskuje przychód z pracy, którym w myśl art. 12 ust. 1 ustawy o PIT są także otrzymane nieodpłatne świadczenia, których wartość ustalana jest na podstawie art. 11 tej ustawy.

Według [b]Izby Skarbowej w Poznaniu (interpretacja z 17 marca 2008 r., ILPB1/415-267/07-4/ AMN)[/b] przychód ten należałoby ustalić również, gdy uczestnicy spotkania korzystają z tzw. szwedzkiego stołu.

Jak czytamy w tym piśmie: „Nie można zgodzić się z twierdzeniem, iż nie istnieje możliwość przypisania indywidualnej usługi gastronomicznej konkretnej osobie, która z tej usługi korzysta. Możliwe jest ustalenie wartości faktycznie otrzymanych przez danego pracownika świadczeń, ponieważ w przypadku organizowania spotkania wigilijnego nie ma przeszkód w ustaleniu, dla kogo impreza jest organizowana i kto faktycznie brał w niej udział. (…) Nieistotne jest przy tym, ile dana osoba skonsumowała potraw, gdyż koszty zakupu tych usług ponoszone są niezależnie od tego, czy pracownik skorzystał z nich w pełnym zakresie, czy nie”.

Z takim poglądem nie zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu.

W [b]wyroku z 7 maja 2009 r. (I SA/Wr 1326/ 08)[/b] orzekł, że „w przypadku świadczeń nieodpłatnych opodatkowaniu może podlegać tylko przychód rzeczywiście otrzymany, a nie możliwy do otrzymania (wartość otrzymanego świadczenia, a nie możliwość skorzystania ze świadczenia). Zatem o przychodzie pracownika można by mówić, gdyby korzystał z postawionych do dyspozycji świadczeń, a ponadto możliwe byłoby ustalenie wartości tego świadczenia według metod określonych w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474]ustawie o PIT[/link].

Reasumując, stwierdzić należy, że w przypadku gdy wartości świadczeń nie można przyporządkować do świadczeń uzyskiwanych przez konkretnego pracownika (jak to ma miejsce w rozpoznawanej sprawie), gdzie opłata jest wnoszona ryczałtowo, bez względu na to, czy pracownik z usług korzystał, czy też nie korzystał, brak jest podstaw do ustalenia dla konkretnego pracownika kwoty przychodu uzyskanego z tytułu finansowania przez pracodawcę kosztów organizowanych imprez. Nie sposób bowiem stwierdzić, czy pracownik rzeczywiście otrzymał owo świadczenie i jaka jest jego wartość”.

[srodtytul]Co z rozliczeniem VAT[/srodtytul]

Z racji świątecznej imprezy nie trzeba naliczać VAT. Jak czytamy w [b]interpretacji Izby Skarbowej w Poznaniu z 21 kwietnia 2009 r. (ILPP1/443-124/09-5/BD):[/b] „organizowane imprezy integracyjne są związane z prowadzonym przez spółkę przedsiębiorstwem, bowiem ich celem jest motywowanie uczestniczących w nich osób do większego zaangażowania i efektywniejszego wykonywania swych obowiązków. Zatem imprezy te nie stanowią odpłatnego świadczenia usług w rozumieniu art. 8 ust. 2 [link=http://]ustawy o VAT [/link]i w konsekwencji wydatki na ich organizację nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług”.

VAT od zakupionych usług można odliczyć na zasadach ogólnych. Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że na podstawie art. 88 ust. 1 pkt 4 nie podlega odliczeniu VAT od usług gastronomicznych i noclegowych.

Podatek ten można za to zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów (zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 46 lit. a ustawy o CIT i art. 23 ust. 1 pkt 43 lit. a ustawy o PIT). Dodajmy, że zakaz odliczania VAT nie dotyczy usług kateringowych (PKWiU 55.52.13 usługi kateringowe dla pozostałych przedsiębiorstw i instytucji). Nie są to bowiem usługi gastronomiczne klasyfikowane pod symbolem 55.30.1 PKWiU.

Gdy pracodawca otrzyma fakturę za kompleksową usługę organizacji spotkania personelu (bez wyodrębnienia usług gastronomicznych czy noclegowych), wówczas VAT w całości może być odliczony na zasadach ogólnych, dotyczy bowiem tej kompleksowej usługi, a nie jej części składowych.

[ramka][b]Świąteczny wystrój to nie reprezentacja[/b]

W okresie przedświątecznym firmy zmieniają wystrój swoich siedzib na świąteczny. Pojawiają się choinki, ozdoby świąteczne, stroiki itp. Wydatki na ten cel zasadniczo są kosztami uzyskania przychodu. Nie należy traktować ich jako wydatków na reprezentację, wyłączonych z kosztów podatkowych na podstawie art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT (art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT).

Z [b]interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 29 czerwca 2009 r. (IPPB3/423-253/09-2/KK)[/b] wynika jednak, że warunkiem jest, by wydatki na ten cel nie były nadmiernie wysokie.

„Spółka kupuje kwiaty doniczkowe, cięte, kompozycje kwiatowe oraz bukiety, jak też różnego rodzaju elementy dekoracyjne (np. bombki, stroiki, choinki) w celu wystroju recepcji oraz budynków należących do spółki. Opisane wyżej działania spółki nie odbiegają pod względem ceny i okazałości od wydatków zwyczajowo przyjętych w branży i w okolicy, w której spółka prowadzi działalność. Ww. wydatki ponoszone przez wnioskodawcę należy zatem potraktować jak koszty związane z funkcjonowaniem firmy i zaliczyć w całości do kosztów uzyskania przychodów, o ile są racjonalne i wykazują związek przyczynowo-skutkowy z przychodami oraz spełniają wymogi określone w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.

Gdyby ww. dekoracje przekraczały zwyczajowo przyjęte normy w danej branży czy okolicy, były nadzwyczaj wystawne, bardziej ekskluzywne, wytworne, odpowiednio drogie, poprawiały znacząco estetyczny wizerunek firmy oraz były umieszczane wyłącznie w pomieszczeniach, gdzie przyjmowani są zazwyczaj tylko określeni klienci (np. sala konferencyjna, biura osób reprezentujących spółkę), wtedy zastosowanie znalazłby przepis art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT, tj. wydatki spółki, na wystawne dekoracje, nie mogłyby zostać uznane przez spółkę za koszty uzyskania przychodów.

Wydatki na zakup kwiatów doniczkowych, ciętych, kompozycji kwiatowych oraz bukietów, jak też wydatki na różnego rodzaju elementy dekoracyjne (np. bombki, stroiki, choinki) mogą być uznane za koszty uzyskania przychodu, mając na uwadze fakt, że wystrój świąteczny jest w obecnych warunkach rynkowych wymogiem stawianym przez klientów.

W świetle powyższego uznać należy, iż wydatki te nie wyczerpują wskazanej definicji reprezentacji i zgodnie z art. 15 ust. 4d należy je zaliczać do kosztów uzyskania przychodów w dacie poniesienia”.[/ramka]