Tylko 75 proc. wydatków na eksploatację leasingowanego auta, które jest też wykorzystywane w celach osobistych, może być kosztem w PIT. Chodzi o zakupy paliwa, mycie czy naprawę. Czy ograniczenie dotyczy też leasingowych rat? Nie. Potwierdza to interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpił o nią przedsiębiorca zajmujący się doradztwem technicznym. Wziął w leasing samochód osobowy o wartości 105 tys. zł. Głównie dojeżdża nim do klientów. Podkreśla, że auto jest niezbędne w jego działalności. Zdarza się jednak, że korzysta z niego też prywatnie. Jak w związku z tym rozliczyć wydatki na samochód? Czy należy zastosować ograniczenia z ustawy o PIT?