Jeśli relacje między powiązanymi spółkami są ustalane na takich samych zasadach jak między niezależnymi firmami, fiskus nie zakwestionuje podatkowego rozliczenia. Takie wnioski można wyciągnąć z interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach.

Wystąpiła o nią spółka akcyjna działająca w branży transportowej. Zajmuje się przewozem towarów, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Ma zamiar nawiązać współpracę ze spółką komandytową, która będzie świadczyć dla niej usługi kierowania pojazdami oraz wsparcia technicznego w zakresie mechaniki samochodowej. Kontrahent ma wymagane certyfikaty, zezwolenia i licencje, a jego pracownicy odpowiednie kwalifikacje zawodowe.

Spółka akcyjna chce zaliczyć wydatki na zakupione usługi do kosztów uzyskania przychodów. Jest jednak powiązana ze spółką komandytową. Jej akcjonariusze są komandytariuszami, będą także zasiadać w zarządzie komplementariusza spółki komandytowej.

Zdaniem spółki akcyjnej nie powinno to wpłynąć na prawo do rozliczenia wydatków w podatkowych kosztach. Zasady współpracy z kontrahentem zostały bowiem ustalone na warunkach rynkowych. Nie różnią się od takich, jakie ustaliłyby między sobą podmioty niezależne.

Spółka akcyjna podkreśla też, że zakupione usługi są niezbędne do wykonywania transportu drogowego. Dlatego wydatki mają związek z przychodem z działalności gospodarczej. Żaden przepis nie zabrania też zaliczania ich do podatkowych kosztów.

Fiskus zgodził się z tym stanowiskiem. Przypomniał przede wszystkim ogólne warunki rozliczania wydatków. Są one kosztem uzyskania przychodów, jeśli zostały poniesione przez przedsiębiorcę (czyli muszą być pokryte z jego zasobów majątkowych). Powinny być definitywne, nie mogą być przedsiębiorcy w jakikolwiek sposób zwrócone. Trzeba wykazać, że mają związek z prowadzoną działalnością gospodarczą. I mają wpływ na uzyskanie przychodu (lub zachowanie albo zabezpieczenie jego źródła). Poza tym wydatki muszą być odpowiednio udokumentowane i nie mogą znajdować się w katalogu wyłączeń zawartym w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT.

Skarbówka przypomniała też, kiedy występują powiązania między kontrahentami. Przykładowo wtedy, gdy osoba fizyczna lub prawna bierze udział (bezpośrednio lub pośrednio) w zarządzaniu przedsiębiorstwem lub w jego kontroli albo m udział w jego kapitale.

Fiskus podkreślił, że jeśli wskutek takich powiązań firmy ustalą nierynkowe warunki współpracy i w wyniku tego wykazują niższe dochody (albo nie wykazują ich wcale), urząd może zakwestionować rozliczenie.

Reasumując, ujęcie w całości w podatkowych kosztach wynagrodzenia wypłacanego spółce komandytowej będącej podmiotem powiązanym możliwe jest wtedy, gdy jego wysokość ustalona została na warunkach rynkowych. Czyli takich, jakie ustaliłyby między sobą podmioty niezależne. Jeśli tak jest, a wydatki są racjonalne i mają związek z przychodem z działalności gospodarczej, można je zaliczyć do podatkowych kosztów.

numer interpretacji: 2461-IBPB-1-2. 4510.1073.2016. 1.BD