W trudnych czasach wielu przedsiębiorców tnie zbędne wydatki. Ale zerwanie nieopłacalnej umowy może oznaczać wypłacenie przewidzianej w umowie kary. W takim przypadku trudno jest przekonać fiskusa, by uznał taki wydatek za koszt podatkowy.
Przekonała się o tym podatniczka, która jest komornikiem sądowym prowadzącym działalność gospodarczą. W 2016 r. zawarła z innym przedsiębiorcą umowę na czas nieoznaczony, ws. bieżącej obsługi organizacyjno-windykacyjnej. Wykonawca miał odciążyć ją w obowiązkach, które nie wymagają posiadania uprawnień zawodowych Miał otrzymywać 40 proc. jej dochodów. Umowa przewidywała też karę 60 tys. zł za jej zerwanie.