Nowelizacja kodeksu pracy pozwalająca na badanie trzeźwości pracowników jest już po poprawkach Senatu i najprawdopodobniej zacznie obowiązywać w pierwszych miesiącach przyszłego roku. A firmy już przygotowują się do nowych wyzwań.
- Pracodawca będzie mógł samodzielnie, bez udziału policji, skontrolować, czy pracownik nie jest pod wpływem mocnych trunków. Przedsiębiorcy muszą więc zainwestować w alkomaty (odpowiednio skalibrowane) oraz różne akcesoria, np. jednorazowe ustniki. A także narkotesty, mogą bowiem również sprawdzać, czy pracownik nie jest pod wpływem narkotyków. Oczywiście trzeba przeszkolić osoby odpowiedzialne za badania. Zasady kontroli muszą być szczegółowo uregulowane w układzie zbiorowym pracy, regulaminie pracy lub obwieszczeniu pracodawcy. Potrzebne będą też protokoły. Należy więc zadbać o przygotowanie odpowiedniej dokumentacji. A to wszystko kosztuje - mówi Agnieszka Telakowska-Harasiewicz, doradca podatkowy w kancelarii SSW Pragmatic Solutions.