Od początku 2016 r. obowiązują nowe przepisy dotyczące polubownych metod rozwiązywania sporów, które wprowadziły też oczekiwane zmiany podatkowe w zakresie korekty kosztów i przychodów. Okazuje się jednak, że zmiana, która miała ułatwić życie przedsiębiorcom, może też być źródłem problemów.

Zmiana już teraz

Zgodnie z nowelizacją korekta może być dokonywana na bieżąco, w dacie wystawienia lub otrzymania faktury korygującej, o ile nie jest spowodowana błędem rachunkowym lub inną oczywistą pomyłką. Dotyczy to więc np. udzielonych później rabatów lub zwrotów towaru. Jeśli więc firma dostanie po kilku miesiącach korektę od kontrahenta, to nie będzie już musiała korygować zeznania za dany rok. Może uwzględnić zmiany w bieżącym okresie rozliczeniowym. Kłopotliwe staje się jednak stosowanie tych przepisów na przełomie 2015 i 2016 r.

Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów, jak przedsiębiorcy powinni rozliczyć przychody i koszty dotyczące 2015 r., wynikające z faktur otrzymanych po 1 stycznia 2016 r., ale jeszcze przed sporządzeniem zeznania podatkowego za 2015 r.

Ministerstwo odpowiedziało, że zgodnie z art. 11 nowelizacji niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów korekta przychodów oraz kosztów uzyskania przychodów dotyczy również przychodów i kosztów uzyskanych lub poniesionych przed dniem wejścia w życie tej ustawy.

– Jeżeli więc przed 1 stycznia 2016 r. podatnik poniósł i potrącił koszt uzyskania przychodu lub uzyskał przychód podatkowy, a w 2016 r. otrzyma lub wystawi dokument stanowiący podstawę korekty tego kosztu lub tego przychodu, korekty tej powinien dokonać zgodnie z nowymi przepisami. – poinformowała „Rz" Wiesława Dróżdż, rzecznik prasowy ministra finansów.

Inny wynik księgowy

W praktyce oznacza to, że otrzymanie w 2016 r. faktury korygującej z tytułu rabatu dotyczącego zakupów dokonanych w 2015 r. skutkuje ujęciem korekty w rozliczeniu za 2016 r.

Jak mówi Tomasz Napierała, doradca podatkowy i partner w ABC Tax, komentarz przedstawiony przez ministerstwo jest prawidłowy. Przepisy przejściowe rzeczywiście wskazują, że nowe przepisy dotyczą również przychodów i kosztów osiągniętych lub poniesionych przed 1 stycznia 2016 r.

– Zasadniczo ta zmiana jest pozytywna. Wiele firm wolałoby jednak ująć korekty dotyczące poprzedniego roku do tego właśnie roku, a nie na bieżąco, jeśli faktura korygująca jest otrzymana lub wystawiona przed złożeniem zeznania CIT. Dotyczy to w szczególności rocznych bonusów. Obecnie trzeba je ujmować na bieżąco, czyli inaczej niż dla celów bilansowych i niezgodnie z zasadą współmierności przychodów i kosztów – mówi Tomasz Napierała.

– Duży problem może się też pojawić przy rocznych korektach zysków – tzw. year-end-adjustment – dokonywanych pomiędzy podmiotami powiązanymi w celu realizacji zysku (marży) na poziomie rynkowym. Ujęcie ich na bieżąco spowoduje, że rentowność w poszczególnych latach będzie zaburzona – dodaje.

Paweł Mazurkiewicz - doradca podatkowy, partner w MDDP

Odpowiedź MF wskazuje, że zmiana dotycząca korekty kosztów i przychodów nie będzie dla podatników jednoznacznie korzystna – oprócz zamierzonego uproszczenia pojawią się też komplikacje. Może to być źródłem chaosu w rozliczeniach podatkowych. Problemem będzie np. zwrot towarów w 2016 r. (jeszcze przed złożeniem zeznania podatkowego za 2016 r.), które zostały sprzedane w 2015 r. Firma, która sprzedała towar w grudniu 2015 r., a kontrahent zwrócił go częściowo na początku 2016 r., będzie musiała skorygować przychód w rozliczeniu za rok podatkowy 2016. W konsekwencji wynik podatkowy będzie się różnił od wyniku księgowego. Konieczne stanie się więc wprowadzenie dodatkowych procedur mających na celu ustalenie różnic między wynikiem podatkowym i księgowym za 2015 r., a chyba nie o takie uproszczenie życia podatnikom chodziło.