Reklama
Rozwiń

Kiedy interpretacja podatkowa ochroni następcę prawnego

Spółka przejmująca ma prawo skorzystać z interpretacji indywidualnej prawa podatkowego wydanej na rzecz poprzednika prawnego tylko w przypadku i w zakresie, w jakim podmiot przekształcany się do niej zastosował.

Publikacja: 14.12.2015 06:10

Kiedy interpretacja podatkowa ochroni następcę prawnego

Foto: www.sxc.hu

Spółki prawa handlowego mogą podlegać różnym procesom zmieniającym ich strukturę korporacyjną, takich jak łączenie, podział i przekształcenie tych podmiotów. Zgodnie z art. 494 kodeksu spółek handlowych (dalej: k.s.h.) w przypadku połączenia spółek spółka przejmująca albo spółka nowo zawiązana wstępuje z dniem połączenia we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej albo spółek łączących się przez zawiązanie nowej spółki. Na spółkę przejmującą albo spółkę nowo zawiązaną przechodzą więc w szczególności zezwolenia, koncesje oraz ulgi, które zostały przyznane spółce przejmowanej albo którejkolwiek ze spółek łączących się przez zawiązanie nowej spółki, chyba że ustawa lub decyzja o udzieleniu zezwolenia, koncesji lub ulgi zawiera ograniczenia w tym przedmiocie. Przejście uprawnień ma miejsce również w przypadku przekształcenia spółki oraz jej podziału, z tym że w przypadku podziału na następcę prawnego przechodzą wyłącznie te uprawnienia, które dotyczą składników majątku spółki dzielonej zamieszczone w planie podziału.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Podatki
Uwaga, firmy - MF opublikowało dokumentację API KSeF 2.0
Podatki
Gdy ZUS zmieni zlecenie na etat, trzeba zająć się podatkiem
Podatki
Cyfrowa rewolucja w podatkach – kłopoty czy korzyści dla firm?
Podatki
Fiskus przyłapał doradcę podatkowego na rozliczaniu w koszty wydatków na drogie ubrania, meble i wycieczki
Podatki
Ważne zmiany w kontroli podatników. Cały Sejm za