Służbowy telefon - gdy pracownik dopłaca do rachunku

Spółka, która obciąża zatrudnionych kosztami prywatnych rozmów ze służbowych komórek, może udokumentować to listą nazwisk i należnych kwot. Będzie to prawidłowe także dla rozliczeń VAT.

Publikacja: 15.07.2015 06:20

- Pracownicy naszej firmy, wykonując obowiązki służbowe, korzystają z telefonów komórkowych. Każdy pracownik ma określony limit korzystania z telefonu (określony liczbą darmowych minut wynikających z abonamentu). Za rozmowy wykonane ponad ustalony limit pracownik musi zapłacić sam. Jak prawidłowo ująć koszty prywatnych rozmów pracowników w księgach rachunkowych? – pyta czytelnik.

Co do zasady koszty zakupu usług telekomunikacyjnych stanowią dla firmy koszty działalności operacyjnej i są księgowane na koncie „Usługi obce". Podstawą zaewidencjonowania kosztu jest faktura otrzymana od firmy telekomunikacyjnej. Ujmując koszty rozmów telefonicznych warto pamiętać o właściwym momencie ich zarachowania. Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy o rachunkowości (uor), w księgach rachunkowych jednostki należy ująć wszystkie osiągnięte, przypadające na jej rzecz przychody i obciążające ją koszty związane z tymi przychodami dotyczące danego roku obrotowego, niezależnie od terminu ich zapłaty. Oznacza to, że poniesione wydatki muszą obciążać koszty okresu sprawozdawczego, którego dotyczą (w którym prowadzone były rozmowy), niezależnie od terminu wystawienia faktury bądź jej opłacenia.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Podatki
Płacisz organizacji pracodawców za reklamę? To koszt bez limitu
Podatki
Kary umowne za opóźnienie w realizacji usługi co do zasady mogą być kosztem podatkowym. Wyrok NSA
Podatki
Piwo w kosztach firmy? Tylko bezalkoholowe
Podatki
Jak nie ma usługi, to nie będzie podatku. Ważny wyrok ws. VAT
Podatki
Sprzątanie po Polskim Ładzie. Na tę zmianę czekają spółki. Czy TSUE pomoże?
Reklama
Reklama