Miły gest w postaci prezentu na pewno ucieszył obdarowanego. Jednak mina może mu zrzednąć, gdy dowie się, jaką wartość miał ów podarek. Otrzymany od kontrahenta bonus to bowiem nic innego jak przychód z innych źródeł, który trzeba wykazać przed fiskusem i opodatkować.
Obrazując to na przykładzie: klient w zamian za zakończony projekt wręcza nam zegarek (w 2014 r.). To znana marka, jego wartość przekracza 20 tys. zł. Klient trafił w nasz gust, więc przyjmujemy podarek i z zadowoleniem prezentujemy go na nadgarstku. W tym roku otrzymujemy PIT-8C (termin na wystawienie PIT-8C upływa z końcem lutego 2015 r.), w którym widnieje kwota naszego przychodu w wysokości 20 tys. zł. Zamiast szukać takiej sumy we wpłatach na koncie, zerknijmy na rękę. Tak, to właśnie zegarek ją zdobiący jest powodem otrzymania PIT-8C od kontrahenta.