Lekarzu, lecz (a przynajmniej zaszczep) się sam. Taką wiadomość ma dla pracowników szpitali Izba Skarbowa w Katowicach.

Izba odpowiadała na pytanie o opodatkowanie szczepionek przeciwko grypie, które zakupił szpital. Odporność wzmacniać mieli wszyscy pracownicy narażeni w okresie jesienno-zimowym na choroby wywołane wirusem grypy, tj. pracownicy medyczni, administracyjni, gospodarczy i techniczni.

BHP na służbie

Chodziło o ustalenie, czy sfinansowany przez szpital koszt zakupu i podania szczepionki trzeba doliczyć do przychodu pracowników i pobrać z tego tytułu podatek.

Zasadniczo każda korzyść uzyskana od pracodawcy jest przychodem ze stosunku pracy, od której ten powinien potrącić zaliczki na PIT. Jednym z wyjątków od tej zasady jest zwolnienie z PIT świadczeń rzeczowych wynikających z zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, w tym ze względu na szczególne warunki i charakter pełnionej służby. Przysługuje ono osobom pozostającym w stosunku służbowym, przyznane jest na podstawie odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw.

Pracodawca zatrudniający pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych musi stosować wszelkie dostępne środki eliminujące lub co najmniej ograniczające to narażenie. Taki obowiązek nakłada na szpital art. 2221 kodeksu pracy. Wydane na podstawie tego przepisu rozporządzenie ministra zdrowia wymienia wirusy grypy jako jeden ze szkodliwych czynników biologicznych.

Izba wytknęła jednak, że szpital pyta o pracowników, a nie o osoby będące w stosunku służbowym. Tylko do tych ostatnich stosuje się bowiem powołane zwolnienie.

W czyim interesie

Szpital argumentował, że zabezpieczenie wszystkich pracowników przed chorobą jest konieczne do zachowania ciągłości działania. – Stanowisko fiskusa wydaje się mieć potwierdzenie w bardzo wąskim zakresie zwolnienia z PIT – mówi Grzegorz Grochowina, menedżer z KPMG. – Zapewnienie pracownikom służby zdrowia szczepionek przeciwko grypie rodzi korzyść nie tyle dla samego pracownika, ile dla podmiotu, w którym jest zatrudniony. Dzięki profilaktyce, a tym samym zmniejszeniu ryzyka zachorowania, pracownicy będą wykonywać swoje obowiązki, a tym samym funkcjonowanie szpitala nie zostanie zakłócone – tłumaczy ekspert. Podkreśla, że to nie jest korzyść dla pracowników, więc nie powinni zapłacić podatku od wartości szczepionek.

numer interpretacji: IBPBII/1/415- 906/14/BJ

Krystian Pawłowicz, doradca podatkowy z kancelarii Olesiński i Wspólnicy

Dyrektor izby skarbowej oparł się na literalnej wykładni zwolnienia z PIT świadczeń rzeczowych wynikających z zasad BHP. Efektem są bardzo restrykcyjne warunki stosowania zwolnienia – wartość szczepionki i jej iniekcji powinny zostać uwzględnione w przychodzie pracownika. Organ pominął jednak zasady przypisywania przychodu ze świadczeń nieodpłatnych zawarte w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. K 7/13). Wynika z nich, że przychodem jest wartość świadczenia, które pracownik nabyłby niezależnie od zatrudnienia. Tymczasem omawiane świadczenie jest ściśle związane z charakterem pracy. Ponadto pracodawca kupił je we własnym interesie, a nie po to, by wynagrodzić pracowników.