Zgodnie z art. 162 § 1 i 2 ordynacji podatkowej (o.p.) w razie uchybienia terminu do złożenia zażalenia na rozstrzygnięcie urzędu skarbowego należy przywrócić termin na wniosek zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni on, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Wniosek taki musi być złożony w ciągu 7 dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi. Jednocześnie z wniesieniem podania należy dopełnić czynności, dla której był określony termin.

Instytucja przywrócenia terminu oznacza możliwość uchylenia negatywnych skutków opóźnienia w dokonaniu czynności prawnej, dla której zastrzeżono termin procesowy, w sytuacji gdy nastąpiło to bez winy strony (wyrok WSA w Krakowie z 9 lutego 2007 r., I SA/Kr 923/05).

W sprawie przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia postanawia ostatecznie organ podatkowy właściwy do rozpatrzenia zażalenia.

Przywrócenie terminu do dokonania czynności uchybionej następuje zatem po spełnieniu przez podatnika w sposób kumulatywny kilku przesłanek, a mianowicie:

1. nastąpiło uchybienie terminu,

2. zainteresowany złożył wniosek o przywrócenie terminu,

3. wnioskujący dokonał czynności, dla której termin jest przewidziany, a więc wraz z wnioskiem złożył zażalenie,

4. wnioskujący uprawdopodobnił brak winy w uchybieniu powyższego terminu, co oznacza, że nie jest konieczne przeprowadzenie postępowania dowodowego, ponieważ wystarczy uprawdopodobnienie, że podatnik nie dotrzymał terminu bez swojej winy.

Niespełnienie którejkolwiek z tych przesłanek niweczy możliwość przywrócenia terminu.

Uprawdopodobnienie jest środkiem zastępczym dowodu w znaczeniu ścisłym. Uprawdopodobnienie nie musi dawać pewności, a jedynie wiarygodność (prawdopodobieństwo) twierdzenia o jakimś fakcie. W postępowaniu o przywrócenie terminu zadaniem organu podatkowego jest ustalenie, czy podatnik jest winny uchybienia. Jako kryterium przy ocenie winy w uchybieniu takiego terminu procesowego przyjmuje się obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od podatnika dbającego należycie o swoje interesy. Podatnik powinien więc uwiarygodnić swoją staranność w dochowaniu terminu oraz to, że przeszkoda uniemożliwiająca mu zachowanie terminu była od niego niezależna i niemożliwa do przezwyciężenia.

Zgodnie z obowiązującą linią orzeczniczą, zdarzeniami uzasadniającymi brak winy w uchybieniu terminu mogą być np. pożar, powódź, nagła choroba, która nie pozwoliła na wyręczenie się inną osobą, przerwa w komunikacji (wyrok WSA w Gliwicach z 10 grudnia 2012 r., I SA/Gl 419/12). Organ podatkowy ocenia stan faktyczny, jaki został przedstawiony przez podatnika. Musi więc dokonać obiektywnej oceny, czy okoliczności, które wnioskodawca wskazał we wniosku, pozwalają stwierdzić owo uprawdopodobnienie, a więc to, że uchybienie terminu nastąpiło bez winy strony.

Złe obliczenie terminu przez księgową nie jest zatem okolicznością, którą organ uwzględni przy rozpatrywaniu wniosku.

Przykład

Decyzją z 22 października 2013 r. naczelnik urzędu skarbowego wydał decyzję określającą podatnikowi – Andrzejowi Kowalskiemu wysokość zobowiązania podatkowego w podatku dochodowym za rok 2012, z tytułu przychodu uzyskanego z odpłatnego zbycia własności udziału wynoszącego 1/2 części w nieruchomości położonej w Parczewie, dokonanego aktem notarialnym sporządzonym 20 grudnia 2012 roku. Postanowieniem z 12 listopada 2013 r. naczelnik urzędu skarbowego nadał tej decyzji rygor natychmiastowej wykonalności, powołując się na art. 239b § 1 pkt 1 ordynacji podatkowej. Postanowienie to zostało doręczone panu Andrzejowi 13 listopada 2013 r.

27 listopada 2013 r. podatnik złożył dwa pisma: wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia na to postanowienie oraz zażalenie. W uzasadnieniu zażalenia pan Andrzej wskazał, że z uwagi na powódź i podtopienie terenu w obrębie jego miejsca zamieszkania oraz związaną z tym konieczność prowadzenia przez niego działań mających na celu ochronę jego dobytku i zapobieżenie dalszym skutkom kataklizmu, nie mógł w ustawowo zakreślonym terminie złożyć zażalenia na postanowienie z 12 listopada 2013 r. o nadaniu rygoru natychmiastowej wykonalności decyzji z 22 października 2013 r.