Wśród grup kapitałowych prowadzących działalność gospodarczą w krajach Azji coraz większą popularnością cieszy się Singapur. Już dziś uznawany jest za jedno z najszybciej rozwijających się centrów finansowych. Jeżeli dodamy do tego korzystne przepisy podatkowe, to nic dziwnego, że coraz więcej struktur kapitałowych tworzonych jest z uwzględnieniem Singapuru. Singapur wydaje się więc być bardzo ciekawą propozycją na lokalizację spółki holdingowej dla biznesów prowadzących działalność w Azji (również wywodzących się z Polski).
Na arenie międzynarodowej
Singapur nie jest traktowany jako raj podatkowy. Tego państwa nie znajdziemy w stosownym rozporządzeniu ministra finansów. W ostatnich latach podpisał wiele umów o unikaniu podwójnego opodatkowania (umowa z Polską obowiązuje od 1993 r., a jej nowa wersja oczekuje obecnie na ratyfikację). Dziś Singapur ma popisanych 71 takich umów.
Dużo zwolnień
Wewnętrze przepisy podatkowe Singapuru są bardzo konkurencyjne. Stawka CIT wynosi zaledwie 17 proc., przy czym spadek singapurskiej stawki był procentowo najwyższy wśród wszystkich krajów azjatyckich (poprzednio wynosiła ona 25,5 proc.). W celu przyciągnięcia nowych inwestorów singapurskie władze wprowadziły wiele zwolnień podatkowych, np. pełne zwolnienie z opodatkowania pierwszych 100 000 singapurskich dolarów (SGD) wypracowanych przez nowo założoną spółkę (1 SGD ma wartość mniej więcej 3/4 USD), zwolnienie z opodatkowania połowy kolejnych dochodów do limitu wynoszącego 300 000 SGD. Zwolnienie to nie ma jednak zastosowania do spółek utworzonych po 25 lutego 2013 r., których głównym rodzajem działalności jest inwestycyjna działalność holdingowa lub działalność deweloperska. Natomiast nawet takie spółki mogą liczyć na specyficzne zachęty ze strony singapurskich organów skarbowych, jak choćby częściowe zwolnienie z opodatkowania pierwszych 100 000 SGD wypracowanych dochodów. Dodatkowo singapurskie prawo obfituje w specyficzne podatkowe zachęty dla takich branż jak: produkcja, usługi, handel, finanse. Wspierane podatkowo są też spółki, które poczynią w Singapurze inwestycje o określonym wolumenie.
Straty rozliczane wstecz
Straty podatkowe poniesione przez singapurskie spółki mogą być przenoszone do rozliczenia na lata następne przez nieograniczony okres (przypomnijmy, że w Polsce strata podatkowa może zostać skompensowana z dochodem jedynie w ciągu najbliższych pięciu lat, przy określonych warunkach). Podobnie jak w niektórych państwach europejskich (np. Niemcy, Irlandia, Francja, Wielka Brytania) czy w Stanach Zjednoczonych, straty podatkowe poniesione w danym roku mogą obniżyć dochód do opodatkowania uzyskany za poprzednie lata. W Singapurze stratę można wykorzystać poprzez korektę rozliczeń podatkowych za trzy ostatnie lata.
Niskie stawki PIT
Singapurscy rezydenci podatkowi podlegają opodatkowaniu według skali podatkowej, przy czym maksymalna stawka PIT wynosi 20 proc. (czyli zdecydowanie mniej niż w Polsce). Z kolei wysokość stawek podatkowych osób nieposiadających rezydencji podatkowej w Singapurze zależy od źródła dochodów – dochody z umowy o pracę opodatkowane są 15-proc. liniową stawką bądź według skali (w zależności od tego, która metoda będzie skutkować wyższym podatkiem). Pozostałe dochody (w tym m.in. dochody dyrektorów, czyli członków zarządu i rad nadzorczych, wynagrodzenie za usługi doradcze) podlegają 20 proc. liniowej stawce podatku. Pamiętajmy jednak, aby brać pod uwagę nie tylko lokalne singapurskie przepisy podatkowe, ale również regulacje stosownej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Przykładowo – według zapisów oczekującego na ratyfikację protokołu do polsko-singapurskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania – wynagrodzenia dyrektora, które uzyska polski rezydent podatkowy w Singapurze, będzie również podlegać opodatkowaniu w Polsce, przy czym singapurski podatek będzie mógł zostać odliczony od polskiego (dodatkowo podatek będzie mógł zostać obniżony o tzw. ulgę abolicyjną wynikającą z art. 27g ustawy o PIT).
System terytorialny
W przeciwieństwie do Polski, Singapur posiada generalnie terytorialny system opodatkowania dochodów. W praktyce oznacza to, że w Singapurze wprowadzono zwolnienie dla dochodów mających źródło za granicą (Foreign Sourced Income Exemption Scheme – FSIE), zgodnie z którym singapurscy rezydenci podatkowi są zwolnieni z opodatkowania w odniesieniu do określonych rodzajów zagranicznych dochodów (dywidendy wypłacane przez zagraniczne spółki córki, dochody zagranicznego zakładu, inne dochody mające źródło za granicą, z wyłączeniem zagranicznych odsetek i należności licencyjnych). Zwolnienie ma zastosowanie pod warunkiem, że:
? dochody te podlegają opodatkowaniu w państwie źródła,
? podstawowa stawka podatku dochodowego w państwie źródła wynosi 15 proc.,
? singapurski podmiot jest ekonomicznym właścicielem (beneficial owner) otrzymywanych płatności.
Dla celów zwolnienia zagranicznym dochodem jest dochód, który nie powstaje na skutek prowadzenia działalności w Singapurze.
Zyski kapitałowe
Zyski kapitałowe generalnie nie podlegają opodatkowaniu w Singapurze. Przy czym sprzedaż udziałów czy akcji spółki zależnej przez singapurską spółkę matkę nie będzie podlegać opodatkowaniu pod warunkiem, że dochód ten nie zostanie zakwalifikowany jako tzw. dochód w naturze (income in nature). O takiej kwalifikacji decydują takie czynniki, jak: powody przeprowadzania transakcji, długość okresu posiadania udziałów (akcji), częstotliwość dokonywania podobnych transakcji, sposób finansowania nabycia zbywanych udziałów (akcji). Ze względu na niepewność co do opodatkowania zysków ze sprzedaży udziałów czy akcji w świetle powyższych zasad, singapurski minister finansów wprowadził jednak regułę, że zbycie udziałów lub akcji w okresie 1 czerwca 2012 r. – 31 maja 2017 r. nie będzie podlegać opodatkowaniu. Ta reguła ma zastosowanie pod warunkiem, że spółka zbywająca (z siedzibą w Singapurze bądź za granicą) przed sprzedażą posiadała przynajmniej 20 proc. udziałów (akcji) w spółce zależnej przez okres min. 24 miesięcy. Opodatkowaniu jako zysk kapitałowy podlegać może również zbycie majątku (także nieruchomego), jeżeli dana osoba fizyczna bądź prawna będzie postrzegana jako osoba zajmująca się handlem majątkiem. O opodatkowaniu będzie w rzeczywistości decydować częstotliwość dokonywanych transakcji, przyczyny nabywania i zbywania majątku, sposób finansowania działalności, długotrwałość inwestowania środków finansowych w majątek.
Dywidendy
Co równie istotne, w Singapurze zwolnione z opodatkowania są dywidendy. Zarówno te otrzymywane przez singapurską spółkę-matkę, jak i te, które singapurski podmiot wypłaca swojemu zagranicznemu udziałowcowi. To istotne z perspektywy np. grup kapitałowych, które posiadają bądź zamierzają posiadać spółkę holdingową w Singapurze (ze względu na prowadzoną tam, bądź dopiero planowaną działalność).
Przykład
Polski podatek u źródła od dywidendy wypłaconej przez polską spółkę córkę singapurskiemu udziałowcowi nie może przekroczyć 5 proc. (przy minimalnie 10-proc. udziale spółki singapurskiej w podmiocie polskim przez przynajmniej 2 lata), bądź 10-proc. (w pozostałych przypadkach). Z kolei w Singapurze taka dywidenda w ogóle nie podlega opodatkowaniu. Efektywnie, aż 95 proc. zysków netto może zostać redystrybuowanych do singapurskiej spółki-matki.
Czasami lepiej zapłacić daninę
Czasami bardziej opłacalny może się jednak okazać wybór opodatkowania dywidend uzyskanych z zagranicy. To zasługa wprowadzonego z początkiem 2012 r. systemu odliczenia łącznego zagranicznego podatku (Foreign Tax Credit – FTC).
Przykład
Przypuśćmy, że singapurska spółka uzyskała 1 000 SGD dywidendy oraz 1 000 SGD odsetek opodatkowanych podatkiem u źródła stawką, odpowiednio, 20 proc. i 10 proc. Jeżeli singapurski podatnik wybierze zwolnienie dywidendy z opodatkowania, to singapurski podatek od odsetek wyniesie 170 SGD (17 proc. x 1 000 SGD), a podatnik będzie mógł odliczyć od niego zagraniczny podatek w wysokości 100 SGD (10 proc. x 1 000 SGD). W związku z tym będzie zobowiązany do wpłaty do singapurskiego urzędu skarbowego kwoty 70 SGD (170 SGD – 100 SGD). Natomiast bardziej korzystny okaże się dla niego wybór opodatkowania zagranicznej dywidendy, gdyż w takim przypadku singapurski podatek wyniesie wprawdzie aż 340 SGD (17 proc. x 2 000 SGD), ale kwota odliczenia zagranicznego podatku będzie wyższa (200 SGD od dywidendy oraz 100 SGD od odsetek) i ostatecznie zapłaci on singapurskiemu fiskusowi tylko 40 SGD.
Niedostateczna kapitalizacja
W Singapurze nie zostały wprowadzone przepisy o niedostatecznej kapitalizacji. To oznacza, że odsetki od pożyczek płacone przez singapurskie spółki do swoich udziałowców są co do zasady w całości kosztem uzyskania przychodów, niezależnie od stopnia ich zadłużenia. Nie występują tam również regulacje o opodatkowaniu „zagranicznych spółek kontrolowanych" (tzw. CFC rules, które zamierza wprowadzić w życie m.in. polski fiskus).
Zapisy antyabuzywne
Czy singapurskie środowisko podatkowe ma w ogóle jakieś wady? Zapewne. Począwszy od 2009 r. singapurskie władze podatkowe mogą bowiem pominąć określone biznesowe ustalenia, jeżeli dojdą do wniosku, że te mają na celu uniknięcie opodatkowania w Singapurze. Jest to efekt wejścia w życie tzw. regulacji antyabuzywnych (również polski ustawodawca zamierza wprowadzić takie zapisy do polskich przepisów podatkowych). O ile jeszcze kilka lat temu uzyskanie dla spółki certyfikatu rezydencji od singapurskich władz podatkowych było formalnością, o tyle od pewnego czasu organy podatkowe tego kraju uważniej przyglądają się takim wnioskom, w szczególności w odniesieniu do typowych spółek holdingowych. W teorii singapurskie organy podatkowe badają: czy dany biznes nie został założony wyłącznie w celu uzyskania korzyści wynikających z przepisów umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, jaka jest wysokość udziału zagranicznych inwestorów w singapurskich spółkach, czy podmiot nie jest w rzeczywistości kontrolowany przez zagranicznego udziałowca, gdzie podejmowane są uchwały zarządu itp. W praktyce przepisy te stosowane są jednak rzadko.
Odsetki i należności licencyjne
W odróżnieniu od dywidend, odsetki i należności licencyjne otrzymane przez singapurski podmiot od zagranicznej spółki-córki generalnie podlegają opodatkowaniu w Singapurze. Z kolei odsetki i należności licencyjne wypłacone przez singapurską spółkę do udziałowca podlegają podatkowi u źródła ze stawką, odpowiednio, 15 proc. i 10 proc. (przy czym stawki te mogą zostać obniżone poprzez zastosowanie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania; przykładowo w przypadku polskiego udziałowca stawki te, po ratyfikacji protokołu, zostaną obniżone odpowiednio do 5 proc. i 2 proc. (5 proc.) – w zależności od rodzaju należności licencyjnej).
Łatwa i szybka rejestracja
Założenie spółki w Singapurze jest łatwe i zajmuje niewiele czasu. Najpierw należy złożyć w Internecie (www.bizfile.gov.sg) wniosek o rejestrację nazwy (koszt: 15 SGD). W kolejnym kroku aplikujemy (również online) o rejestrację singapurskiej spółki (koszt: 300 SGD – 600 SGD, w zależności od rodzaju spółki). Czas oczekiwania na rejestrację działalności to zaledwie 15 minut. Spółka będzie uznana za singapurskiego rezydenta podatkowego w sytuacji, gdy jest ona zarządzana i kontrolowana w Singapurze.