Tak orzekł WSA w Warszawie w wyroku z 25 czerwca 2013 r. (III SA/Wa 3218/12).
Spółka budowlana zawarła z kontrahentem umowę najmu szalunków na potrzeby budowy stadionu Euro 2012. Strony aneksem zmieniły ją, wprowadzając zasadę wyłączności dostaw oraz obniżając miesięczne stawki najmu. Zastrzegły jednocześnie, że w razie złamania przez kontrahenta wyłączności aneks traci moc.
Po wizytach pracowników spółki na budowie stwierdzono złamanie zasady wyłączności, a po zebraniu całego materiału dowodowego firma wystosowała pismo wskazujące dzień 10 lipca 2010 r. jako pierwszy dzień jej złamania i wystawiła faktury korygujące. W takiej sytuacji powstało pytanie, z jaką chwilą powinno się wykazać z nich przychód.
Zdaniem spółki powinien on zostać wykazany z chwilą wystawienia faktur korygujących, gdyż zostały wystawione wskutek niezgodnego z postanowieniami umownymi zachowania się kontrahenta. Spółka nie mogła wiedzieć w momencie wykazywania pierwotnego przychodu o tym, że w ostatecznym rozrachunku uzyskany przychód będzie wyższy.
Organ podatkowy nie zgodził się z tym stanowiskiem. Podkreślił, że faktura korygująca nie dokumentuje odrębnego zdarzenia gospodarczego, lecz odnosi się ściśle do stanu zaistniałego w przeszłości. Jej punktem odniesienia jest zatem faktura pierwotna. Spółka zaskarżyła interpretację.
Sąd oddalił skargę spółki, uznając, że skoro w ustawie o CIT nie określono żadnych terminów dotyczących korekty wartości przychodu podatkowego w danym okresie rozliczeniowym, to nie ma podstaw, aby przyjmować, że dla określenia momentu powstania obowiązku podatkowego znaczenie miały okoliczności związane z wystawieniem faktury korygującej.
Bez względu na przyczynę jej wystawienia korekta wielkości przychodu powinna być rozliczana w okresie rozliczeniowym, w którym został już ujęty przychód należny, a nie w dacie wystawienia faktury korygującej. Argument, że okoliczność powodująca zwiększenie przychodu powstała po dacie wystawienia faktur pierwotnych, jest nieistotny.
—Rafał Snarski współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
![Krystian Bortlik menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Katowicach)](http://grafik.rp.pl/grafika2/1103707,3.jpg)
Krystian Bortlik menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Katowicach)
Komentuje Krystian Bortlik, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Katowicach)
Zagadnienie korekty przychodów, podobnie jak i kosztów uzyskania przychodów, było w ostatnim czasie przedmiotem wielu rozstrzygnięć sądów administracyjnych oraz organów podatkowych.
Na ich podstawie można stwierdzić, że w tym zakresie ukształtowała się zasadniczo jednolita wykładania, zgodnie z którą moment rozpoznania przychodu należnego nie podlega modyfikacjom w związku z wystawieniem faktur korygujących, które wpływają jedynie na jego wysokość.
Analogicznie, zachowując zasady rozpoznawania kosztów uzyskania przychodów, w orzecznictwie powielane jest stanowisko wskazujące, że właściwy moment rozpoznawania ich dla celów podatku dochodowego jest niezmienny, faktury korygujące koszty wpływają jedynie na ich wysokość.
Komentowany wyrok wpisuje się zatem w dominujące stanowisko prezentowane przez praktykę. Jest to przede wszystkim konsekwencja braku przepisów traktujących o momencie rozpoznania przychodów podatkowych i kosztów uzyskania wynikających z faktur korygujących. Podatnicy powinni zatem w tym zakresie stosować „podstawowe" przepisy dotyczące ujmowania przychodu należnego oraz kosztów uzyskania przychodów.
Ewidentny brak przepisów powoduje daleko idące trudności w obrocie gospodarczym. Zgodnie bowiem z komentowanym wyrokiem podatnik każdorazowo zobowiązany jest do odpowiedniej korekty, często wiążącej się z koniecznością skorygowania zeznania rocznego.
Co ciekawe, WSA w Warszawie nie odniósł się do przyczyn korekty, tzn. nie wykazywał, że podatnik mógł przewidzieć okoliczność konieczności korekty przychodów i tym samym przedmiotowa korekta nie była od niego niezależna.
Pogląd wyrażany jakiś czas temu w praktyce, stosownie do którego rozpoznanie korekty przychodów (ale i kosztów podatkowych) zależy od zdarzeń leżących po stronie podatnika, tzn. takich, których wystąpienie podatnik mógł przewidzieć (i odnoszenie korekty wstecz) albo od niego niezależnych (i rozpoznawanie korekty w okresie wystawienia faktur korygujących), nie był przedmiotem rozstrzygnięcia sądu. W tym zakresie trudno zresztą polemizować ze stanowiskiem sądu, gdyż brak jest przepisów uzależniających ujęcie korekt od ich przyczyn.
Komentowany wyrok stanowi kolejny argument przemawiający za koniecznością uregulowania kwestii rozpoznawania korekt wprost w przepisach podatkowych. Odnoszenie bowiem korekt zawsze wstecz tylko pośrednio znajduje uzasadnienie w przepisach podatkowych, przy okazji istotnie komplikując rozliczenia na gruncie podatku dochodowego.