Tak orzekł WSA w Bydgoszczy w wyroku z 7 kwietnia 2013 r. (I SA/Bd 121/13).
Podatnik inwestuje w pochodne instrumenty finansowe odnoszące się do zmian klimatycznych. Ma otwarty rachunek inwestycyjny u brokera. W celu stworzenia tego typu instrumentu (z wypłatą zależną od zmian klimatycznych) broker posługuje się danymi pogodowymi, na podstawie których tworzy indeksy bazowe temperatury, wilgotności i ciśnienia. Inwestor osiąga zysk, jeżeli temperatura w danym dniu jest większa niż średnia z ostatniego tygodnia.
We wniosku o interpretację podatkową podatnik zapytał, czy zyski z przedmiotowych inwestycji podlegają opodatkowaniu 19 proc. podatkiem od zysków kapitałowych, czy też inwestycje te podlegają regulacjom ustawy o grach hazardowych, a w konsekwencji są nielegalne i nieopodatkowane. Organ podatkowy wydał postanowienie, w którym odmówił wszczęcia postępowania w sprawie wydania interpretacji.
Jego zdaniem, z analizy wniosku wynika, że wnioskodawca oczekuje wydania interpretacji, w której wykładni zostaną poddane przepisy ustawy o grach hazardowych oraz kodeksu karnego skarbowego. Wyjaśnił, że przepisy tych aktów prawnych nie są przepisami prawa podatkowego, a zatem nie mogą być przedmiotem interpretacji indywidualnej. Po wyczerpaniu drogi odwoławczej podatnik wniósł skargę do WSA w Bydgoszczy. Podniósł w niej, że przedmiotowa inwestycja, jako instrument opcyjny, na podstawie art. 7a Prawa bankowego jest wyjęta spod regulacji ustawy o grach hazardowych, w związku z czym nie może być uznana za nielegalny hazard.
Sąd oddalił skargę. Jego zdaniem organ słusznie zastosował art. 165a ordynacji podatkowej, odmawiając wszczęcia postępowania w sprawie wydania interpretacji podatkowej. Zachodziły bowiem przeszkody do zainicjowania postępowania interpretacyjnego, których nie można było usunąć. Wskazał, że przedmiotem wniosku, o którym mowa w art 14b ordynacji podatkowej, mogą być tylko przepisy prawa podatkowego. Takimi z całą pewnością nie są przepisy ustawy o grach hazardowych oraz kodeksu karnego skarbowego.
— Piotr Wysocki, współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Anna Wrześniewska doradca podatkowy, starsza konsultantka w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro w Warszawie)
Komentuje Anna Wrześniewska, doradca podatkowy, starsza konsultantka w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro w Warszawie)
Istota sprawy będącej przedmiotem rozstrzygnięcia przez WSA w Bydgoszczy sprowadza się do udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy zyski pochodzące z inwestycji w instrumenty pochodne związane ze zmianami klimatycznymi (temperaturą, wilgotnością, etc.) podlegają opodatkowaniu na gruncie ustawy o PIT, czy też nie.
Wydawałoby się na pierwszy rzut oka, że sprawa jest oczywista – wszakże ustawa o PIT zawiera definicję pochodnych instrumentów finansowych. Zgodnie z tą definicją pochodnymi instrumentami finansowymi są instrumenty finansowe, o których mowa w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, czyli w szczególności niebędące papierami wartościowymi opcje, kontrakty terminowe, swapy, umowy forward dotyczące stóp procentowych oraz inne instrumenty pochodne odnoszące się m.in. do zmian klimatycznych, które są wykonywane przez rozliczenie pieniężne albo mogą być wykonane przez rozliczenie pieniężne według wyboru jednej ze stron (art. 2 ust. 1 pkt 2 lit. i ww. ustawy).
Niestety, jak się wydaje, sposób sformułowania przez podatnika pytania postawionego we wniosku o udzielenie interpretacji spowodował, że organ uznał, iż wnioskodawca oczekiwał od niego wykładni przepisów niepodatkowych i odmówił wydania interpretacji.
W tym miejscu warto przypomnieć, że przez przepisy prawa podatkowego, które mogą być na podstawie art. 14b § 1 ordynacji podatkowej (o.p.) przedmiotem interpretacji indywidualnych, rozumie się przepisy ustaw podatkowych, postanowienia ratyfikowanych przez Polskę umów o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz innych ratyfikowanych umów międzynarodowych dotyczących problematyki podatkowej, a także przepisy aktów wykonawczych wydanych na podstawie ustaw podatkowych (art. 3 pkt 2 o.p.).
Z kolei termin „ustawy podatkowe" oznacza ustawy dotyczące podatków, opłat oraz niepodatkowych należności budżetowych, określające podmiot, przedmiot opodatkowania, powstanie obowiązku podatkowego, podstawę opodatkowania, stawki podatkowe oraz regulujące prawa i obowiązki organów podatkowych, podatników, płatników i inkasentów, a także ich następców prawnych oraz osób trzecich (art. 3 pkt 1 o.p.).
Pomimo brzmienia tych regulacji, w orzecznictwie podkreśla się (np. WSA w Krakowie w wyroku z 9 grudnia 2010 r., I SA/Kr 1485/10), że pod pojęciem prawa podatkowego należy rozumieć wszelkie normy prawne, które regulują elementy konstrukcyjne, tj. podmiotowe i przedmiotowe podatku, zatem także normy prawne nieznajdujące się w ustawach podatkowych. Tym samym, sądy administracyjne podkreślają, że w trosce o swoje bezpieczeństwo prawne, zainteresowany (wnioskodawca) ma prawo oczekiwać wyjaśnienia przez organ nasuwającej wątpliwości regulacji ukształtowanej przepisami prawa podatkowego, także wówczas, gdy zazębia się ona z innymi unormowaniami prawnymi.
Ponieważ w sprawie, w której zapadł komentowany wyrok, chodziło o zagadnienie opodatkowania zysków z instrumentów pochodnych związanych ze zmianami klimatycznymi, to wydaje się, że istnieją pewne argumenty, by twierdzić, że wnioskodawca miał jednak prawo do ochrony.
Gdyby wnioskodawca w odmienny sposób sformułował pytanie we wniosku, to potencjalnie mógłby uzyskać interpretację podatkową. Na obecnym etapie, nie pozostaje mu zaś nic innego, jak poczekać na pisemne uzasadnienie komentowanego wyroku, przeanalizować argumentację przedstawioną przez WSA i bazując na wnioskach płynących z tej analizy rozważyć wystąpienie z ponownym, odmiennie sformułowanym wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej.