[b]Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 5 maja 2010 r. (IPPP1-443-367/10-2/Igo)[/b].
Dotyczyła ona spółki, która zamierzała udostępniać swoim kontrahentom urządzenia umożliwiające realizację zawartych umów związanych ze stosowaniem produktów, w zamian za zobowiązanie do zakupu określonej ilości tych produktów. Udostępnianie urządzeń miało być elementem dodatkowym (pobocznym) i zarazem wzmacniającym efekt głównej transakcji, mającym pomóc spółce w sprzedaży jak największej ilości produktów.
Zdaniem spółki w tej sytuacji udostępnienie majątku nie jest osobnym świadczeniem. Urządzenia przez cały okres trwania umowy będą własnością spółki i zostaną przez nią ujęte w rejestrze środków trwałych, więc nie dojdzie do przeniesienia prawa własności.
Zatem udostępnianie urządzeń nie jest ani dostawą towarów, o której mowa w art. 7 ust. 1[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=17D1F175CBC1000681743E9D550EDE8C?n=1&id=172827&wid=337454] ustawy o VAT[/link], ani świadczeniem usług w rozumieniu art. 8 ust. 1 tej ustawy. Tym samym spółka nie powinna naliczać VAT od tego rodzaju przekazania.
Izba zgodziła się z tym stanowiskiem.
Stwierdziła, że czasowe udostępnianie kontrahentom składników majątkowych a także przekazanie innych świadczeń, służących jedynie do wykonania działalności zleconej, jest elementem współpracy stron i ma na celu umożliwienie realizacji zlecenia (odpowiedniej ekspozycji towarów i udzielania klientom rzetelnych i fachowych informacji na ich temat). Jest składnikiem usługi głównej wkalkulowanym w cenę wynagrodzenia. Nie ma samodzielnej racji bytu bez zakupu określonej ilości produktów. Z tych też względów nie może być traktowane jako odrębne świadczenie usług.
[i]Autor jest konsultantem w Zespole Zarządzania Wiedzą PricewaterhouseCoopers[/i]
[ramka][b]Komentuje Paweł Mikuła, konsultant w Dziale Prawnopodatkowym PricewaterhouseCoopers[/b]
Podatnik sprzedawał swoje towary kontrahentowi, jednocześnie udostępniając mu określone urządzenia. Pozostawały one własnością podatnika i miały służyć do wykonywania określonych usług (na rzecz ostatecznych klientów) związanych z dostarczanymi przez podatnika towarami.
Jednocześnie otrzymujący te urządzenia zobowiązał się wobec podatnika do zakupu określonej ilości towarów oraz ich promocji i udzielania na ich temat fachowych informacji klientom.
Izba przyznała, że udostępnienie kontrahentowi urządzenia w takich okolicznościach nie podlega VAT. Nie jest jednak jednoznaczne, z jakiego powodu.
W praktyce nieodpłatne udostępnianie urządzeń kontrahentom może pozostać nieopodatkowane z różnych powodów.
Po pierwsze, możliwe jest wydanie do używania urządzenia służącego do wykonania zlecenia udostępniającego.
Tak dzieje się np. w przemyśle motoryzacyjnym, gdzie zamawiający części udostępnia producentowi swoje urządzenia w celu wyprodukowania tych części (tooling).
Nie jest to odrębna usługa, a jedynie udostępnienie narzędzia umożliwiającego wykonanie zlecenia.
Po drugie, możliwe jest udostępnianie różnorodnych urządzeń służących m.in. promocji marki (np. udostępnianie sprzedawcom artykułów spożywczych lodówek, parasoli i innych tego rodzaju urządzeń promujących markę sprzedawcy).
W takiej sytuacji można argumentować, że mamy do czynienia ze świadczeniem usług związanym z prowadzonym przedsiębiorstwem podatnika, które nie podlega VAT.
Po trzecie, możliwe jest również udostępnianie urządzeń ściśle związanych i niezbędnych do sprzedaży towarów udostępniającego.
Choć nie do końca wiadomo, której sytuacji dotyczy interpretacja, potwierdza ona co do zasady jednolitą linię orzeczniczą organów podatkowych, a jej konkluzja zasługuje na aprobatę.
W każdym bowiem z tych przypadków udostępnianie urządzeń kontrahentom nie powinno podlegać VAT.[/ramka]