A promocja to działanie związane z działalnością. Prezenty nie powinny więc być opodatkowane. Potwierdza to orzecznictwo sądowe.
W wyroku z 13 maja 2008 r. (I FSK 600/07) NSA zajął się kwestią towarów wydawanych w ramach sprzedaży premiowej. W stanie faktycznym badanym przez sąd podatnik prowadził samodzielnie lub zlecał agencjom reklamowym prowadzenie akcji polegających na premiowaniu zakupu określonych ilości wyrobów nagrodami rzeczowymi lub bonami towarowymi. Akcje te, skierowane do konsumentów, sklepów detalicznych i dystrybutorów handlowych, miały na celu zwiększenie sprzedaży i umocnienie kontaktów handlowych. Pod pojęciem sprzedaży premiowej podatnik rozumiał wydanie nagrody kupującemu, który dokona określonego zakupu towaru objętego promocją.NSA stwierdził, że w takiej sytuacji wydanie towarów nie może być opodatkowane. Sąd uznał w ten sposób argument podatnika wskazującego, że wartość „nieodpłatnego” gadżetu wydawanego w ramach sprzedaży premiowej została skalkulowana przy ustalaniu ceny sprzedawanych towarów, która stanowiła podstawę opodatkowania. Obciążenie VAT kolejnej sztuki towaru dodawanej do zestawu gratis prowadziłoby bowiem de facto do podwójnego opodatkowania (z ekonomicznego punktu widzenia kolejna sztuka towaru nie jest za darmo, kupujący płaci ustaloną cenę za cały zestaw). W odniesieniu do argumentu powoływanego przez fiskusa, że polska ustawa jest niespójna z dyrektywą w zakresie wydań nieodpłatnych, sąd przypomniał, iż władze krajowe nie mogą powoływać się przeciwko podatnikom na przepis dyrektywy, którego obowiązkowa implementacja w prawie krajowym nie została jeszcze dokonana. Na potwierdzenie NSA powołał wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS) z 8 października 1987 r. w sprawie 80/86 Kolpinguis Nijmegen.
Nagrodami wydawanymi w ramach akcji promocyjnych zajął się także WSA w Szczecinie w wyroku z 29 maja 2008 r. (I SA/ Sz 52/08). Podatnik zamierzał zorganizować akcję dla swoich kontrahentów i ich pracowników. Miała polegać na wprowadzeniu systemu punktowego: za zakupy otrzymywaliby punkty kontrahenci (prowadzący działalność gospodarczą) oraz ich pracownicy zajmujący się zbieraniem zamówień od klientów i składaniem zamówień u podatnika oraz ich realizacją. Po przekroczeniu określonej liczby punktów kontrahent byłby uprawniony do zakupu towarów za symboliczną złotówkę, a pracownicy po zgromadzeniu odpowiedniej liczby punktów otrzymywaliby nagrodę rzeczową, np. sprzęt rtv. Sąd uznał, że tego rodzaju nieodpłatne przekazanie towarów było związane z prowadzonym przedsiębiorstwem i w konsekwencji czynność ta nie mieściła się w pojęciu sprzedaży, o której mowa w ustawie o VAT, i nie podlegała opodatkowaniu (ani obowiązkowi ewidencjonowania przy zastosowaniu kas rejestrujących, o co pytał podatnik).
Z kolei 20 maja 2008 r. WSA we Wrocławiu wydał wyrok (I SA/ Wr 126/08) w sprawie spółki świadczącej usługi gastronomiczne w prowadzonych restauracjach oraz w innych placówkach gastronomicznych. W związku z działalnością podatnik przeprowadzał liczne akcje promocyjne i reklamowe, w ramach których przekazywał nieodpłatnie kontrahentom towary należące do przedsiębiorstwa oraz świadczył na rzecz kontrahentów nieodpłatne usługi. Przykładowo były to zaproszenia dla klientów uprawniające do nieodpłatnego nabycia usług gastronomicznych w restauracjach do określonej w zaproszeniu kwoty oraz nagrody rzeczowe przekazywane w ramach konkursów. W ocenie spółki, którą podzielił sąd, nieodpłatne przekazania towarów oraz nieodpłatne świadczenie usług w ramach akcji promocyjnych i reklamowych nie podlegały opodatkowaniu ze względu na to, że czynności te miały związek z prowadzonym przez spółkę przedsiębiorstwem. Miały one na celu zachęcić klientów do korzystania z usług świadczonych przez podatnika, uatrakcyjnić zakupy usług gastronomicznych oraz pomóc w podjęciu decyzji o ich wyborze, a co za tym idzie spowodować zwiększenie sprzedaży opodatkowanej.
Sprawę dotyczącą prezentów dla kontrahentów z logo firmy rozpatrywał WSA w Rzeszowie (wyrok z 14 lutego 2008 r., I SA/Rz 875/07). Przedsiębiorca przekazywał swoje oraz obce towary z logo firmy (np. zegarki, polary, portfele, smycze reklamowe) w prezencie nabywcom (także potencjalnym). Sąd stwierdził, że tego rodzaju czynności ściśle wiążą się z prowadzeniem przedsiębiorstwa i tym samym nie mogą być opodatkowane. Literalne brzmienie ustawy o VAT nie pozwala bowiem wywieść, że nieodpłatne przekazanie przez podatnika towarów na cele związane z prowadzonym przez niego przedsiębiorstwem podlega opodatkowaniu, jako zrównane z odpłatną dostawą.
Analogiczne wnioski płyną z lektury wyroku WSA w Łodzi z 8 kwietnia 2008 r. (I SA/Łd 233/ 08). Tym razem chodziło nie tylko o przekazanie kontrahentom gadżetów reklamowych z logo firmy (kurtek, czapek, bluz, ubrań roboczych, portfeli, kalendarzy, zewnętrznych nośników pamięci komputerowej, kosmetyczek, parasoli, ręczników, toreb i podkładek na biurko), ale także wręczanie klientom gazetek reklamowych zawierających ofertę handlową podatnika, ulotek z reklamą i informacją o produktach oraz przekazanie banerów, flag, stojaków i modeli towarów z logo. Przedsiębiorca wskazywał również, że przekazuje przedstawicielom odbiorców lub gościom prezenty nieoznaczone logo, a mianowicie: alkohol, słodycze, karnety uprawniające do wstępu na basen lub do klubu fitness, kwiaty, perfumy i torebki. Wszystkie te przedmioty należały do przedsiębiorstwa podatnika i były jego zdaniem przeznaczone na związane z nim cele. Mimo że co do niektórych towarów takie powiązanie można by uznać za wątpliwe, sąd rozpatrując sprawę przyjął tę okoliczność jako element stanu faktycznego i uznał, że co do zasady przekazywanie wskazanych towarów (na cele związane z prowadzonym przedsiębiorstwem) nie podlega opodatkowaniu.
Autor jest doradcą podatkowym, partnerem w Taxpoint