W wielu przypadkach jednak dopiero praktyka pokaże, jakie będzie podejście urzędów skarbowych.

Zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 47 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (updop) i art. 21 ust. 1 pkt 129 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (updof) wolne od podatku dochodowego są dotacje z budżetu państwa. Znowelizowana 29 grudnia 2006 r. ustawa o finansach publicznych za takie dotacje uznaje wydatki budżetu państwa przeznaczone na realizację programów finansowanych z udziałem środków pochodzących z funduszy strukturalnych lub projektów w ramach tych programów (tzw. dotacje rozwojowe). Dotyczy to całego wsparcia: części pochodzącej z polskiego budżetu, ale też z budżetu UE.

Dotacje otrzymane przez beneficjentów w ramach programów operacyjnych perspektywy finansowej 2007 – 2013 będą więc zwolnione z opodatkowania podatkiem dochodowym. Takie jest też stanowisko Ministerstwa Finansów.

Jednocześnie wydatki bezpośrednio sfinansowane dotacją nie będą zaliczane do kosztów uzyskania przychodów (art. 16 ust. 1 pkt 58 updop i art. 23 ust. 1 pkt 56 updof).

Oznacza to, że w przypadku środków z nowego rozdania nie powinien powstać problem, jaki spowodowało m.in. niefortunne pismo ministra finansów z 30 sierpnia 2006 r. (DD6-8213-8/06/DZ/412). Ta interpretacja wykluczyła możliwość zastosowania zwolnienia do środków pomocowych wypłacanych w ramach perspektywy finansowej 2004 – 2006, uznając, że w ścisłym sensie nie pochodzą one ani z dotacji budżetowej, ani z Unii Europejskiej (lecz są „pożyczone” z budżetu państwa ze względu na mechanizm prefinansowania). Warto pamiętać, że to niepoprawne stanowisko jest, niestety, nadal utrzymywane przez administrację skarbową w odniesieniu do programów starej perspektywy finansowej.

Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 46 updof zwolnione są również dochody otrzymane ze środków bezzwrotnej pomocy UE, pod warunkiem że podatnik bezpośrednio realizuje cel programu pomocowego. Na zwolnienie mogą więc liczyć m.in. pracownicy zaangażowani merytorycznie w prowadzenie szkoleń finansowanych w ramach programów operacyjnych UE. Nie dotyczy ono natomiast osób realizujących zadania techniczne, organizacyjne czy pomocnicze.

W odniesieniu do starej perspektywy finansowej możliwość zastosowania zwolnienia zakwestionował minister finansów (kierując się wspomnianą wyżej argumentacją). Orzecznictwo sądów administracyjnych w tej sprawie jest niejednolite. Należy mieć nadzieję, że minister zmieni swoje stanowisko w przypadku środków pomocowych rozdzielanych w ramach nowej perspektywy.

Dotacje, subwencje, dopłaty i inne nieodpłatne świadczenia otrzymane na pokrycie kosztów albo jako zwrot wydatków na środki trwałe nie są opodatkowanymi przychodami (art. 17 ust. 1 pkt 21 updop i art. 14 ust. 2 pkt 2 updof).

Nie znaczy to jednak, że nie mają znaczenia dla rozliczeń w podatku dochodowym. Odpisy amortyzacyjne nie są w odpowiedniej części kosztami podatkowymi – proporcjonalnie do udziału dotacji w wartości początkowej środka trwałego.

Co zrobić z amortyzacją, jeśli przedsiębiorca otrzyma środki pieniężne już po jej rozpoczęciu? Według dominującej interpretacji organów podatkowych należy wówczas w miesiącu otrzymania dotacji pomniejszyć bieżące koszty podatkowe o wartość odpowiadającą tej części wcześniejszych odpisów amortyzacyjnych, jaka w całości wartości początkowej przypada na dotację.

Przykładowo, załóżmy, że w lipcu 2008 r. podatnik rozpocznie amortyzację podatkową maszyny wartej 1,2 mln zł i współfinansowanej w 40 proc. dotacją, metodą liniową według stawki 20 proc. Miesięczny odpis amortyzacyjny wyniesie 20 tys. zł, z czego jednak 8 tys. nie będzie kosztem.

Jeśli podatnik dotację otrzyma w październiku tego roku, w rozliczeniu za ten miesiąc pomniejszy więc bieżące koszty podatkowe o 24 tys. zł (liczba miesięcy, w których dokonano odpisów amortyzacyjnych przed otrzymaniem dotacji x kwota miesięcznego odpisu niepodatkowego).

Czasem organy podatkowe przyjmują bardziej liberalną interpretację, nie wymagając takiej „bieżącej korekty” (np. decyzja Izby Skarbowej w Warszawie z 7 listopada 2006 r., 1401/PD-006-449/06/WD). Można też bronić poglądu, że jedynym warunkiem, jaki musi spełnić podatnik, jest wyłączenie z sumy odpisów amortyzacyjnych kwoty równej dotacji; może to jednak zrobić np. dopiero przy ostatnich odpisach. Ponieważ to ostatnie rozwiązanie nie jest zgodne z typową praktyką urzędów, jego stosowanie wiązałoby się z pewnym ryzykiem.

Jeśli dotacja finansuje inwestycję w wiele środków trwałych, przedsiębiorca może uznać (w oparciu o dokumentację), że faktycznie wiąże się z niektórymi z nich, i tylko w ich przypadku pomniejszyć koszty z tytułu odpisów amortyzacyjnych. W niektórych przypadkach rozwiązanie to może być bardziej korzystne i jest akceptowane w interpretacjach organów podatkowych.

Ponieważ dotacja jest zwolniona z podatku, przychodu nie można pomniejszyć o wydatki związane z procesem pozyskiwania i rozliczania środków pomocowych (na ekspertyzy techniczne, pomoc doradców, opłaty itp.). Tak przyjmują zazwyczaj organy podatkowe. To stanowisko jest jednak zbyt restrykcyjne. Dotyczy to zwłaszcza dotacji inwestycyjnych, które finansują zakup, wytworzenie lub modernizację środka trwałego i jako takie wiążą się z całością prowadzonej przy jego wykorzystaniu działalności gospodarczej, a nie tylko przychodem zwolnionym. Zasadne jest więc ich włączenie do kosztów uzyskania przychodów.

Mimo że w praktyce dominuje podejście niekorzystne dla podatników, w przeszłości zdarzały się też pozytywne interpretacje urzędów.

Moim zdaniem niezależnie od tego, czy wydatki te zaliczymy do kosztów, można odliczyć VAT naliczony przy nabyciu wymienionych towarów i usług.

Autorka jest doradcą podatkowym, menedżerem w dziale doradztwa podatkowego Accreo Taxand sp. z o.o.

Z art. 29 ust. 1 ustawy o VAT wynika, że dotacja jest opodatkowana tylko wtedy, gdy daje się powiązać z konkretnym towarem lub usługą świadczoną przez beneficjenta. W takim wypadku powiększa obrót. Trzeba do niej zastosować stawki właściwe dla dotowanego towaru lub usługi (lub odpowiednio zwolnienie podatkowe – co może dotyczyć np. usług szkoleniowych).

Taki związek nie występuje w przypadku dotacji inwestycyjnej. Służy ona prowadzonej przez podatnika działalności gospodarczej – jest zwykle związana z ogółem jego produkcji, a nie konkretną dostawą.

W konsekwencji z jej tytułu nie powstanie obowiązek w VAT. Otrzymanie dotacji nie wpływa na prawo do odliczenia VAT naliczonego przy nabyciu towarów i usług, które finansuje.

Maria Kukawska, doradca podatkowy, menedżer w dziale doradztwa podatkowego Accreo Taxand sp. z o.o.

Warto przypomnieć przedsiębiorcom, że ustawodawca stwarza korzyści podatkowe dla podmiotów inwestujących w innowacyjne technologie. Na mocy ustawy o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej wprowadzono szeroki zakres preferencji związanych z takimi inwestycjami (w tym tzw. kredyt technologiczny, choć jest to pomoc, o którą obecnie, niestety, nie można się ubiegać). Realnym wsparciem są następujące udogodnienia podatkowe dla podmiotów nabywających nowe technologie, m.in.:

- wprowadzenie krótszego okresu amortyzacji zakończonych prac badawczo-rozwojowych z 36 miesięcy do 12 miesięcy,

- umożliwienie przedsiębiorcom zaliczenia do kosztów podatkowych poniesionych kosztów prac rozwojowych w roku, w którym zostały zakończone (obejmuje to wydatki na prace, które nie zakończyły się sukcesem), chyba że wydatki będą amortyzowane jako wartości niematerialne i prawne,

- umożliwienie przedsiębiorcom odliczenia od podstawy opodatkowania wydatków poniesionych przez podatnika na nabycie nowych technologii; dodatkowo, niezależnie od odliczenia wydatków na nowe technologie od podstawy opodatkowania, całość wydatków na nową technologię można potem zamortyzować,

- objęcie usług naukowo-badawczych standardową stawką VAT (zamiast dotychczasowego zwolnienia).

Ulga jak dotąd nie cieszy się wielkim zainteresowaniem podatników, dlatego warto przypominać o jej istnieniu.