Dotychczas, jeżeli przedsiębiorca w dniu powstania prawa np. do zasiłku chorobowego miał dług w postaci składek na ubezpieczenia społeczne przekraczający kwotę 1 proc. minimalnego wynagrodzenia, nie miał prawa do tego świadczenia do czasu spłaty całości zadłużenia.
Prawo do wypłaty z ZUS tracili również przedsiębiorcy, którzy podpisywali z organem rentowym umowy o odroczenie terminu płatności składek lub zawierali układy ratalne. I to nawet wówczas, gdy wypełniali swoje zobowiązania w terminie.
Nowe regulacje to zmieniają. Po odroczeniu terminu płatności składek lub rozłożeniu tej należności na raty uznaje się, że płatnik nie jest zadłużony w ZUS. Musi jednak opłacać składki w terminach i w wysokości ustalonej w układzie ratalnym bądź w umowie o odroczenie terminu płatności. Nie może posiadać nowego zadłużenia. W takim wypadku nie traci prawa do świadczeń.
Co ważne, korzystna regulacja będzie działała z mocą wsteczną, tj. od 1 stycznia 2022 r.
Czytaj więcej
Prowadzący firmę, jeśli zawarł układ ratalny z organem rentowym, nie będzie już traktowany jak by miał zaległości.