Aktualizacja: 12.07.2025 16:51 Publikacja: 01.07.2022 07:30
Foto: Adobe Stock
W piątek ma się rozpocząć kontrola Inspekcji Pracy w redakcji „Newsweek Polska”. Bezpośrednim impulsem tej wizyty są doniesienia medialne o nieprawidłowościach w tej redakcji w czasie, kiedy redaktorem naczelnym był w niej Tomasz Lis. Jaki będzie przebieg tej kontroli?
Inspekcja każde zgłoszenie traktuje z pełną powagą. Gdy źródłem informacji są media czy osoby trzecie, działania kontrolne mogą być nieskuteczne, dlatego liczymy na współpracę osób, których te niepożądane zachowania bezpośrednio dotykały. W praktyce medialny, ogólny, hasłowy opis zdarzeń, bez wskazania konkretnych osób, których miały dotyczyć niewłaściwe zachowania pracodawcy, może okazać się niewystarczający dla inspektora do podjęcia interwencji. Takie zjawiska mają bowiem ulotny charakter i przy braku bezpośrednich dowodów, a także chęci współpracy pracodawcy czy milczenia skrzywdzonych pracowników działania inspektora muszą się ograniczyć do weryfikacji procedur panujących w firmie. Nie oznacza to oczywiście, że Inspekcja Pracy nie reaguje na takie sygnały. W przypadku redakcji „Newsweeka”, ze względu na lawinowo rosnącą liczbę informacji o nieprawidłowościach, podjęłam decyzję o przeprowadzeniu czynności kontrolnych.
„Zapisanie” zleceniobiorcy do PPK może nastąpić tylko wtedy, gdy z tytułu tego zlecenia podlega on obowiązkowo u...
Prawo nie przewiduje możliwości weryfikowania w uczelni wykształcenia osoby, biorącej udział w procesie rekrutac...
Przepisy regulujące kwestie upałów w firmach wejdą w życie najwcześniej w styczniu 2027 roku. Tak wynika z najno...
Zdaniem ekspertów niezrozumiałe jest ograniczenie udziału w pilotażu do podmiotów, które prowadziły działalność...
SN może zakończyć spór o to, czy osoby pracujące w podmiotach medycznych można było zwolnić za odmowę zaszczepie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas