Aktualizacja: 21.11.2017 18:30 Publikacja: 21.11.2017 17:55
Foto: Adobe Stock
Coraz większą popularnością cieszą się nie tylko zakupy, ale również sprzedaż przez internet niepotrzebnych rzeczy. Ubrania, sprzęt elektroniczny, meble, a nawet samochody – wszystkie te przedmioty mogą znaleźć nabywców w sieci. Sprzedający powinien jednak uważać, by nie narazić się na problemy z urzędem skarbowym.
W rozliczeniu z fiskusem obowiązuje prosta zasada: podatku nie ma po pół roku od nabycia. Mówi o tym art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT. Sprzedający płaci daninę wtedy, gdy się pośpieszy i sprzeda rzecz przed upływem sześciu miesięcy od jej zakupu. Termin ten liczy się od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie. Dochodem jest różnica między przychodem uzyskanym ze sprzedaży a kosztem zakupu. Reguły te odnoszą się zarówno do handlu tradycyjnego, jak i sprzedaży za pośrednictwem portali internetowych.
Akcja upraszczania przepisów to już nie tylko pomysły zespołu Brzoski i rządowe zapowiedzi. To pierwsze gotowe u...
Obowiązująca od piątku ustawa nakłada na deweloperów obowiązek informowania na swojej stronie internetowej poten...
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas