Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale siedmiu sędziów z 13 kwietnia 2015 r., I OPS 3/14.
Prokuratur generalny wniósł o podjęcie przez skład siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego uchwały mającej na celu wyjaśnienie „Czy podstawą odmowy zwrotu wywłaszczonej nieruchomości na rzecz byłego właściciela lub jego następcy prawnego, w sytuacji wystąpienia materialnoprawnych przesłanek z art. 136 ust. 3 w zw. z art. 137 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (u.g.n.) może być zbycie tej nieruchomości przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego osobie trzeciej z pominięciem procedury przewidzianej w art. 136 ust. 1 i 2 tej ustawy?". Innymi słowy, chodziło o wyjaśnienie, czy może być wydana decyzja o odmowie zwrotu nieruchomości wywłaszczonej, która nie została użyta na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu, jeżeli Skarb Państwa (jednostka samorządu terytorialnego) wyzbył się prawa do tej nieruchomości na rzecz osoby trzeciej z naruszeniem przepisów, które nakładają obowiązek zawiadomienia poprzedniego właściciela (jego spadkobierców) o zamiarze użycia wywłaszczonej nieruchomości na inny cel niż określony w decyzji o wywłaszczeniu oraz poinformowania o możliwości jej zwrotu. Jak wskazał prokurator generalny, kontrowersje w tym zakresie wynikają m.in. z tego, że u.g.n. wśród przesłanek zwrotu nieruchomości pomija konieczność dysponowania przez Skarb Państwa (jednostkę samorządu terytorialnego) nieruchomością w chwili składania wniosku o zwrot.
NSA podjął uchwałę o treści przytoczonej na wstępie. W uzasadnieniu wskazał, że wprawdzie zwrot wywłaszczonej nieruchomości nie jest możliwy, jeżeli Skarb Państwa (jednostka samorządu terytorialnego) wyzbył się własności. Podkreślił jednak, że byłemu właścicielowi (jego spadkobiercy) przysługuje roszczenie odszkodowawcze, którego może dochodzić na drodze sądowej.
Komentarz eksperta
Anna Główka, radca prawny w warszawskim biurze Rödl & Partner
Zgodnie z art. 136 ust. 3 u.g.n. poprzedni właściciel lub jego spadkobierca mogą żądać zwrotu wywłaszczonej nieruchomości lub jej części, jeżeli, stosownie do przepisu art. 137, stała się ona zbędna na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu. Przepis art. 137 ust. 1 stanowi, że nieruchomość uznaje się za zbędną na cel określony w decyzji o wywłaszczeniu, jeżeli:
- pomimo upływu siedmiu lat od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu stała się ostateczna, nie rozpoczęto prac związanych z realizacją tego celu albo
- pomimo upływu dziesięciu lat od dnia, w którym decyzja o wywłaszczeniu stała się ostateczna, cel ten nie został zrealizowany.
Stosownie natomiast do art. 136 ust. 1 i 2 u.g.n. nieruchomość wywłaszczona nie może być użyta na cel inny niż określony w decyzji o wywłaszczeniu, z uwzględnieniem art. 137, chyba że poprzedni właściciel lub jego spadkobierca nie złożą wniosku o zwrot tej nieruchomości (ust. 1). W razie powzięcia zamiaru użycia wywłaszczonej nieruchomości lub jej części na inny cel niż określony w decyzji o wywłaszczeniu, właściwy organ zawiadamia poprzedniego właściciela lub jego spadkobiercę o tym zamiarze, informując równocześnie o możliwości zwrotu wywłaszczonej nieruchomości (ust. 2).
W orzecznictwie sądów administracyjnych różnie była rozstrzygana kwestia, jakie znaczenie dla postępowania o zwrot wywłaszczonej nieruchomości ma okoliczność, iż nastąpiło zbycie nieruchomości na rzecz osoby trzeciej przez Skarb Państwa (jednostkę samorządu terytorialnego), a poprzedni właściciel (jego spadkobierca) nie został zawiadomiony o zamiarze użycia nieruchomości na inny cel niż określony w decyzji o wywłaszczeniu i o możliwości jej zwrotu. Z jednej strony prezentowane jest stanowisko, iż zbycie nieruchomości wywłaszczonej przez Skarb Państwa (jednostkę samorządu terytorialnego) na rzecz osoby trzeciej z naruszeniem przepisów art. 136 ust. 1–3 u.g.n. powoduje, że wniosek o jej zwrot nie może być uwzględniony (tak np. NSA w wyrokach z 6 lutego 2003 r., I SA 2061/01; z 18 lipca 2012 r., I OSK 1039/11). Z drugiej strony wyrażany jest pogląd, iż zbycie nierucho- mości wywłaszczonej z naruszeniem ww. przepisów nie może obciążać poprzedniego właściciela (jego spadkobiercy) i pozbawiać ich roszczenia o jej zwrot (tak np. NSA w wyrokach z 29 sierpnia 2006 r., I OSK 879/05; z 10 lipca 2008 r., I OSK 557/07).
W komentowanej uchwale NSA przychylił się do poglądu, że nie jest dopuszczalne wydanie decyzji o zwrocie nieruchomości, jeżeli Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego nie władają nieruchomością. Za tym stanowiskiem przemawia zdaniem NSA cywilnoprawny charakter roszczenia o zwrot wywłaszczonej nieruchomości. Realizacja tego roszczenia – przeniesienie własności nieruchomości ze Skarbu Państwa z powrotem na wywłaszczonego właściciela (jego następcę) – następuje w drodze postępowania administracyjnego. Ostateczna decyzja o zwrocie nieruchomości ma charakter konstytutywny, wywołuje skutek rzeczowy w postaci przejścia prawa własności na poprzedniego właściciela i stanowi podstawę wpisu w księdze wieczystej. Z tych względów postępowanie administracyjne może się toczyć, jeśli istnieje niebudzący wątpliwości stan prawny, z którego wynika, że Skarb Państwa (jednostka samorządu terytorialnego) jest właścicielem nieruchomości.
Jednocześnie NSA wskazał, że taka sytuacja nie oznacza, że były właściciel (jego spadkobierca) pozbawiony jest w ogóle jakichkolwiek praw. W wyroku z 11 sierpnia 2011 r., I CSK 573/10, SN stwierdził: „Jeżeli na skutek utraty przez gminę tytułu do wywłaszczonej nieruchomości orzekanie o zwrocie tej nieruchomości w postępowaniu administracyjnym stało się bezprzedmiotowe, to do ustalania istnienia podstaw tego zwrotu w momencie dokonywanej przez gminę zamiany nieruchomości, jako przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, uprawniony jest sąd (powszechny)". Sądy powszechne oceniają zadysponowanie wywłaszczoną nieruchomością w kategorii deliktu. Potwierdził to SN w wyroku z 29 maja 2014 r., V CSK 384/13: „Przekazanie działki na cele niezgodne ze wskazanymi w decyzji wywłaszczeniowej jest czynem niedozwolonym. Byłym właścicielom przysługuje wtedy roszczenie o odszkodowanie. Bieg terminu jego przedawnienia rozpoczyna się z dniem wydania ostatecznej decyzji gminy odmawiającej zwrotu nieruchomości".
Uchwała niewątpliwie porządkuje sytuację byłych właścicieli (ich spadkobierców), wskazując przy tym jednoznacznie, że nie pozostają oni bez jakiejkolwiek ochrony w przypadku naruszenia ich praw.