Do podstawowych obowiązków pracowniczych określonych w art. 100 § 1 pkt 4 k.p. należy dbanie o dobro zakładu pracy oraz zachowanie w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę. Zachowanie tego sekretu obciąża każdego pracownika z mocy prawa. Nie zależy od wprowadzenia w tym zakresie postanowień w układzie zbiorowym pracy, regulaminie pracy czy umowie o pracę. Oznacza zakaz ujawniania wszelkich danych, których upowszechnienie mogłoby zaszkodzić firmie >patrz ramka.

Aby uznać, że pracownik naruszył swój obowiązek skrytości, firma nie musi ponieść faktycznej szkody. Wystarczy, że pojawi się tylko ryzyko jej powstania. Może ono dotyczyć zarówno szkody materialnej (np. spadku sprzedaży, utraty odbiorców), jak i niematerialnej, np. utraty wiarygodności lub dobrej marki na rynku. Ponadto, pod pojęciem szkody należy rozumieć zarówno rzeczywistą stratę, jak i utracone zyski, które firma osiągnęłaby, gdyby nie ujawniono jej sekretu.

Narażony na szkodę

Jednak niebezpieczeństwo powstania szkody u pracodawcy na skutek ujawnienia danych objętych tajemnicą musi mieć charakter obiektywny, który można zweryfikować, np. w procesie sądowym. Nie wystarczy subiektywne przekonanie, że wyciek danych naraził go na powstanie szkody. Ma to realnie (co najmniej) zagrażać interesom firmy.

Ujawnienie danych stanowiących tajemnicę pracodawcy to zarówno przekazanie ich na zewnątrz, np. konkurencji, jak i każde uzyskanie wiedzy o nich przez nieuprawnionego pracownika, choćby on sam ich dalej nie propagował. Pracownik narusza więc wymóg zachowania w sekrecie informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę także wtedy, gdy sam celowo wchodzi w posiadanie danych, do poznania których nie był upoważniony.

Podobnie wypowiadał się Sąd Najwyższy w wyroku z 6 czerwca 2000 r. (I PKN 697/99). Naruszenie obowiązku zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie naraziłoby pracodawcę na szkodę, może polegać na uzyskaniu wiedzy o nich przez nieuprawnionego podwładnego.

Przykład

Korzystając ze swojego komputera pracującego w sieci firmy, informatyk przełamuje zabezpieczenia i kopiuje zastrzeżone dane dotyczące finansów przedsiębiorstwa i wielkości jego sprzedaży dla poszczególnych kontrahentów.

Jakie sankcje

Oprócz nieprzyznania premii za nienaganną pracę można rozwiązać umowę z pracownikiem, który nie dba o dobro firmy i narusza jej tajemnice. Rozstanie może nastąpić w zwykły sposób – za wypowiedzeniem, a w szczególnie rażących przypadkach – bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Rozwiązanie za wypowiedzeniem jest uzasadnione np. w razie uznania, że przez udostępnienie przez pracownika informacji stanowiących tajemnice pracodawcy, został on narażony na szkodę i utracił przez to zaufanie do pracownika. Utratę zaufania w takich okolicznościach na ogół uznaje się za uzasadnioną przyczynę wymówienia. Nie ma znaczenia, czy wyciek danych objętych tajemnicą firmy nastąpił umyślnie czy nie. Wskazywał na to SN w wyroku z 25 października 1995 r. (I PRN 77/95).

Możliwa dyscyplinarka

Natomiast rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownika, na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., może nastąpić tylko wtedy, gdy ujawnienie tajemnicy pracodawcy będzie ciężkim naruszeniem obowiązku pracowniczego. Firma rozstanie się dyscyplinarnie, jeśli etatowiec rażąco złamał podstawowe obowiązki. Byłoby tak np. wtedy, gdy świadomie ujawnił on dane objęte tajemnicą, aby mieć z tego zysk lub wyrządzić szkodę pracodawcy. W razie sporu to jednak na pracodawcy spoczywa ciężar wykazania winy etatowca.

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach

Kwestia definicji

Ani art. 100 § 1 pkt 4 k.p., ani inne przepisy kodeksu pracy nie precyzują, co należy rozumieć pod pojęciem „tajemnica pracodawcy". Ma ono stosunkowo szeroki zakres i obejmuje wszelkie informacje niejawne, których pracodawca nie udostępnia ani na zewnątrz zakładu, ani załodze, gdyż ich ujawnienie mogłoby go narazić na szkodę.

Tajemnica pracodawcy nie musi bezpośrednio wiązać się z obrotem gospodarczym czy zasadami organizacji firmy, choć w praktyce te dane mają największe znaczenie. Muszą one być na tyle istotne, że ich ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na powstanie szkody. Ponadto mają to być wiadomości związane ze specyfiką działalności konkretnego pracodawcy, a nie ogólne dotyczące tego typu przedsiębiorstw albo gałęzi handlu lub przemysłu. Nie chodzi tu także o wiadomości, które wynikają z wykształcenia pracownika czy jego ogólnej wiedzy o funkcjonowaniu firmy.

O czym pamiętać

- o powiadomieniu pracowników, jakie informacje stanowią tajemnicę firmy

- wymóg zachowania tajemnicy firmy obejmuje każdego zatrudnionego niezależnie od tego, czy zawarto z nim umowę o zakazie konkurencji

- odmowa przestrzegania zasad ochrony tajemnicy uzasadnia dyscyplinarne zwolnienie

- jeśli ujawnienie sekretu zaszkodziło firmie, może ona domagać się odszkodowania od pracownika

- gdy ujawnienie tajemnicy miało charakter czynu nieuczciwej konkurencji, firma może zawiadomić policję lub prokuraturę

Czego unikać

- uznawania za tajemnice firmy ogólnych informacji dotyczących danego typu przedsiębiorstw

- dyscyplinarnego zwalniania, gdy pracownikowi nie można udowodnić winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa w ujawnieniu tajemnicy

- rozwiązywania umowy po miesiącu od uzyskania przez pracodawcę informacji o ujawnieniu przez etatowca tajemnicy

- zwalniania osoby, która przekazała dane niebędące tajemnicą zakładu