W sposób zwięzły powinna ona przedstawić swoje zarzuty, określić swoje żądanie oraz wskazać okoliczności faktyczne i prawne uzasadniające wniesienie odwołania. Brak któregokolwiek z tych elementów w odwołaniu będzie skutkował jego oddaleniem. Jak słusznie wskazała Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku ?z 30 stycznia 2014 r. (KIO 71/14), art. 179 ust. 1 p.z.p. statuuje materialnoprawne przesłanki rozpoznania odwołania. W sytuacji braku którejkolwiek z nich KIO oddala odwołanie bez konieczności merytorycznego rozpoznania zarzutów.

Co ważne, odwołanie nie może mieć charakteru ogólnego. Jak wskazała KIO w wyroku z 25 lipca 2013 r. (KIO 1653/13), odwołanie powinno konkretyzować zarzuty nakierowane na uwzględnienie odpowiadających im żądań, wskazywać okoliczności faktyczne i prawne, które pozwalają na dokonanie oceny zasadności tych zarzutów. W szczególności, zawierając zarzuty niezgodności konkurencyjnej oferty z SIWZ, powinno wskazywać te postanowienia, którym w ocenie odwołującego oferta nie odpowiada, czy stawiając zarzut nakierowany na odrzucenie oferty, której złożenie stanowi czyn nieuczciwej konkurencji – określać ten czyn, nie tylko przez wskazanie odpowiedniej kwalifikacji prawnej tego czynu, ale i opisowo jednoznacznie go precyzować.

W odwołaniu wyraźnie trzeba wskazać czynność lub zaniechanie zamawiającego, która zdaniem odwołującego narusza przepis prawa, i określić sposób jego naruszenia. Co istotne, po upływie terminu na wniesienie odwołania nie jest dopuszczalne ani formułowanie, ani doprecyzowywanie treści zarzutów z zamiarem ich modyfikowania, na co zwróciła KIO w wyroku z 19 lipca 2013 r. (KIO 1659/13).

Odwołanie wnosi się do prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w formie pisemnej albo elektronicznej opatrzonej bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Co istotne, uchybienie formalne w zakresie oznaczenia adresata odwołania nie powinno stać na przeszkodzie w uznaniu, że odwołanie zostało wniesione skutecznie i w terminie, co podkreśliła KIO w wyroku z 3 grudnia 2012 r. (KIO 2538/12).

Trzeba dochować ustawowych terminów

Do skutecznego wniesienia odwołania konieczne jest także dochowanie terminu przewidzianego do jego wniesienia. Generalnie przepisy wyróżniają dwa zasadnicze terminy. Odwołanie od czynności, o których zamawiający zawiadamia wykonawców, wnosi się: w terminie dziesięciu dni od daty przesłania informacji o czynności zamawiającego stanowiącej podstawę jego wniesienia – jeżeli zostały przesłane faksem lub drogą elektroniczną, albo w terminie 15 dni – jeżeli zostały przesłane w inny sposób – w przypadku tzw. zamówień unijnych.

W przypadku zamówień o wartości niższej od progów unijnych terminy te ulegają skróceniu o pięć dni. Termin ustawowy na wniesienie odwołania zostanie zachowany wyłącznie wtedy, gdy odwołanie w zakreślonym terminie wpłynie do prezesa Krajowej Izby Odwoławczej. Tak wskazała KIO w postanowieniu z 28 czerwca 2012 r. (KIO 1281/12). Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 7 lutego 2014 r. (III CZP 90/2013), do zachowania przewidzianego w art. 182 ust. 1 pkt 2 p.z.p. terminu do wniesienia odwołania od czynności zamawiającego w postępowaniu o udzielenie zamówienia nie ma znaczenia dzień oddania odwołania w polskiej placówce pocztowej operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe lub w placówce pocztowej operatora świadczącego pocztowe usługi powszechne w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej.

Wnosząc odwołanie, należy także pamiętać o tym, że jego kopię obowiązkowo należy przesłać zamawiającemu przed upływem terminu do wniesienia odwołania w taki sposób, aby mógł on zapoznać się z jego treścią przed upływem tego terminu. W praktyce zatem nadanie odwołania na poczcie ostatniego dnia terminu nie uczyni zadość ustawowemu obowiązkowi. To zaś wywołuje negatywne skutki dla odwołującego się wykonawcy. W takiej sytuacji Krajowa Izba Odwoławcza musi bowiem odrzucić odwołanie. Z powodu tak negatywnych konsekwencji nieprzekazania kopii odwołania w terminie zamawiającemu ustawa przewiduje ważne domniemanie. Zgodnie z nim zamawiający mógł się zapoznać z treścią odwołania przed upływem terminu do jego wniesienia, jeżeli przesłanie jego kopii nastąpiło przed upływem tego terminu za pomocą faksu albo e-maila.

Koszty ponosi skarżący

Warunkiem rozpoznania odwołania przez Krajową Izbę Odwoławczą  jest także uiszczenie stosownego wpisu. Jeżeli zamówienie dotyczy dostaw i usług o wartości niższej od progów unijnych, to wysokość tego wpisu wynosi 7,5 tys. zł. W przypadku dostaw lub usług o wartości powyżej progów unijnych wysokość wpisu wynosi 15  tys. zł. Z kolei jeżeli zamówienia dotyczą robót budowlanych, wpis jest wyższy i wynosi 10  tys. zł w przypadku zamówień poniżej progów unijnych oraz 20 tys. zł w przypadku przetargów o wartości powyżej progów unijnych.

podstawa prawna: Rozporządzenie prezesa Rady Ministrów z 23 grudnia 2013 r. w sprawie kwot wartości zamówień oraz konkursów, od których jest uzależniony obowiązek przekazywania ogłoszeń Urzędowi Publikacji Unii Europejskiej (tj. DzU z 2013 r., poz. 1735)

podstawa prawna: Ustawa z 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (tekst jedn. DzU z 2013 r., poz. 907 ze zm.)

Umowa nie zostanie zawarta

Skuteczne wniesienie odwołania ma poważne negatywne konsekwencje dla zamawiających:

Progi unijne

Z tzw. zamówieniami unijnymi mamy do czynienia, gdy wartość zamówienia przekracza:

a) ?5 186 000 euro – dla zamówień na roboty budowlane dla wszystkich zamawiających,

b) ?134 000 euro – dla dostaw lub usług oraz ogłoszeń dotyczących konkursów dla zamawiających z sektora finansów publicznych ?z I grupy wartościowej,

c) ?207 000 euro – dla dostaw lub usług oraz konkursów dla zamawiających z II grupy wartościowej, w tym w szczególności dla zamawiających samorządowych i beneficjentów środków publicznych,

d) ?414 000 euro – dla dostaw lub usług nabywanych przez zamawiających sektorowych oraz w dziedzinie obronności ?i bezpieczeństwa państwa, a także dla konkursów dla tych grup zamawiających.