Dłużnik w firmowych szeregach to nie tylko dodatkowa praca rozliczeniowa i dokumentacyjna, ale też realne zagrożenie dla mienia przedsiębiorcy. Jeśli np. używa w codziennej pracy służbowego samochodu, laptopa czy innego sprzętu należącego do szefa i ma go do dyspozycji także po godzinach, to może się zdarzyć, że zostanie on zabezpieczony, a nawet zlicytowany na poczet pokrycia wierzytelności z tytułem egzekucyjnym. Jak to możliwe? Zgodnie z art. 845 § 2 kodeksu postępowania cywilnego (tekst jedn. z 2014 r., poz. 101 ze zm.) można zająć ruchomości będące we władaniu dłużnika. Na jego podstawie komornik może zająć ruchomości osoby trzeciej tylko dlatego, że znajdują się u dłużnika, np. w jego mieszkaniu albo na jego posesji.

Komornik nie musi badać, czy zajęty przedmiot rzeczywiście należy do zadłużonej osoby. Dokonując zajęcia egzekucyjnego, nie ustala stosunków prawnych łączących dłużnika z osobami trzecimi.

Oczywiście właściciel zajętego służbowego auta albo sam dłużnik może próbować udowodnić komornikowi, czyja to własność. Jednak dowód rejestracyjny nie wystarczy. Właściciel mógł bowiem sprzedać samochód dłużnikowi, który nie przerejestrował jeszcze auta. Dla komornika znaczenie ma umowa kupna lub faktura. Ale odstąpienie od zajęcia takiej ruchomości w gruncie rzeczy zawsze zależy od dobrej woli egzekutora. Jeśli uważa, że jest to jedynie wybieg dłużnika, aby uniemożliwić zabezpieczenie, nie zagłębi się w dokumentację. Aby odzyskać swoją własność, szef musi dochodzić swych praw przed sądem. W drodze powództwa przeciwegzekucyjnego może żądać zwolnienia zajętego przedmiotu od egzekucji (art. 841 § 1 k.p.c.). Dla małej firmy taki bój o zajęty samochód czy laptop poza ewidentną stratą nerwów, czasu i pieniędzy może oznaczać także spore problemy w codziennym funkcjonowaniu.

Michał ?Trzebiński, radca prawny

W przypadku przeciwegzekucyjnego powództwa interwencyjnego ?w pozwie należy wskazać zajęty przedmiot, którego zwolnienia ?od egzekucji żądamy. Trzeba też wykazać przysługujące nam do niego prawa przez wskazanie np. faktury zakupu lub odpowiedniej umowy. Warto także wykazać, dlaczego przedmiot był we władaniu dłużnika, np. umową powierzenia służbowego sprzętu lub ?samochodu. Od powództwa przeciwegzekucyjnego pobierany jest wpis stosunkowy, którego wysokość uzależniona jest od wartości przedmiotu sporu. W przypadku powództwa interwencyjnego ?jest to wartość zajętego przedmiotu. Wnosząc powództwo ?przeciwegzekucyjne, warto od razu wystąpić o jego zabezpieczenie. Pozew należy wnieść do sądu właściwego ze względu na miejsce prowadzenia egzekucji, a według ogólnych norm do sądu rejonowego lub okręgowego. Przy określaniu strony takiego postępowania należy pamiętać, że pozwanym nie jest komornik, lecz wierzyciel, na którego wniosek prowadzona jest egzekucja.