Pracodawca nie może potrącać składki związkowej bez pisemnej zgody konkretnego pracownika. Nie wystarczy tu deklaracja przewodniczącego zakładowej organizacji.

Pracodawca, na pisemny wniosek zakładowej organizacji związkowej (zoz) i za pisemną zgodą etatowca, musi pobierać z wynagrodzenia pracownika składkę związkową w zadeklarowanej przez niego wysokości (art. 331 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych, tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 167).

Kwoty pobranych składek zatrudniający niezwłocznie przekazuje na rachunek bankowy wskazany przez zoz. I to wyłącznie w formie przelewu, przy czym należy go dokonać najpóźniej pierwszego dnia roboczego po naliczeniu wynagrodzeń i składek. Tak bowiem powinniśmy rozumieć użyte w przepisach określenie „niezwłocznie".

Pracodawca nie może uchylać się od tego obowiązku, ale nie wolno mu się też opierać jedynie na dokumencie organizacji związkowej. Niezbędne są pisemne zgody pracowników. Nie trzeba ich przekazywać odrębnymi pismami, konieczne jest jednak posiadanie takich potwierdzeń.

Zasadniczo więc wniosek zoz o potrąceniach składek powinien co najmniej:

Wniosek organizacji związkowej może odnosić się zarówno do jednego pracownika, jak i grupy osób. W tym drugim przypadku powinien zawierać listę związkowców z przypisanymi do nich konkretnymi kwotami. Przy czym każdy etatowiec ma wyraźnie, tzn. podpisując się, potwierdzić zgodę na „odliczanie" od swojej pensji zrzutki na związek.

Każdy pracownik, który przystał na ujęcie składki, może w dowolnym momencie wycofać tę zgodę.