Zmiana warunków pracy lub płacy za porozumieniem stron wymaga zgodnego oświadczenia woli pracodawcy ?i pracownika, decydujących się na modyfikacje warunków łączącego je angażu. Może to dotyczyć każdego rodzaju umowy o pracę oraz wszelkich postanowień umownych (z zachowaniem jednak minimalnych uprawnień pracowniczych wynikających z bezwzględnych norm prawa pracy).
Niekoniecznie ?na piśmie
Dla swojej skuteczności porozumienie zmieniające powinno wskazywać, jakie warunki będą inne oraz określać, że jego strony zgodnie wyrażają wolę dokonania takiej modyfikacji. Aby uniknąć sporów, najlepiej takie porozumienie zawrzeć na piśmie, np. jako aneks do umowy. Nie jest to jednak forma konieczna dla zachowania ważności tego paktu. Ma moc dowodową. Możliwe jest więc też jego przyjęcie w formie ustnej. Nie przeszkadza temu art. 29 § 4 k.p., który przewiduje, że zmiana warunków umowy o pracę wymaga formy pisemnej. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 27 lipca 2011 r. (II PK 29/11). Wyjaśnił, że przewidziana w art. 29 § 4 k.p. forma pisemna dla zmiany warunków umowy o pracę nie ma innego rygoru poza dowodowym; niezachowanie tej formy nie powoduje bezskuteczności (nieważności) dokonanej zmiany.
W praktyce strony zwykle zawierają porozumienie w taki sposób, że pracodawca składa pracownikowi pisemną propozycję, a ten godzi się na nią. Może to też nastąpić w formie dorozumianej – przez takie zachowanie się stron świadczące o tym, że aprobują zmiany dotychczasowych warunków.
Akceptacja w domyśle
Przykładowo, będzie to podjęcie pracy na nowym, gorzej płatnym stanowisku pracy zgodnie z propozycją szefa. Podobnie wypowiadał się SN w wyroku z 5 grudnia 2002 r. (I PKN 575/01). Stwierdził, że objęcie przez pracownika innego stanowiska w innej miejscowości w wyniku ustnego porozumienia zmieniającego może być w okolicznościach sprawy traktowane jako dorozumiane wyrażenie zgody na otrzymywanie wynagrodzenia pomniejszonego ?o premię przewidzianą wyłącznie dla poprzedniego stanowiska. Porozumienie takie nie narusza ani art. 18 § 2 k.p., ani art. 42 § 1 i § 2 k.p.
Po trzech miesiącach
W orzecznictwie przyjmuje się, że do zawarcia porozumienia zmieniającego może dojść także, gdy pracownik wykonuje czasowo powierzoną mu pracę przez dłużej niż 3 miesiące w roku. Wskazywał na to SN w wyroku z 14 stycznia 2010 r. (I PK 155/09). Uznał, że wypowiedzenie zmieniające nie jest wymagane przy powierzeniu etatowcowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, pracy innej niż określona w umowie o pracę, ale tylko na czas nieprzekraczający 3 miesięcy w roku kalendarzowym. Jeżeli po upływie 3-miesięcznego okresu nadal wykonuje on obowiązki pracownika delegowanego i stan ten akceptuje, można przyjąć, że doszło w sposób dorozumiany do zawarcia porozumienia zmieniającego warunki pracy. Dorozumiane porozumienie zmieniające może także dotyczyć nowego miejsca świadczenia pracy, co podkreślał SN ?w wyroku z 22 lutego 2008 r. (I PK 208/07).
Jeśli pracownik kwestionowałby zawarcie takiego paktu, wówczas na pracodawcy ciąży konieczność udowodnienia zgody pracownika. Mógłby to wykazać np. zeznaniami świadków potwierdzających akceptację zmienionych warunków pracy. Istotne jest, że porozumienie zawarte w formie dorozumianej jest wiążące dla obu stron i żadna z nich nie może swobodnie się z niego wycofać.
Przykład
Pan Marcin zawarł umowę o pracę ?z firmą budowlaną jako spawacz. ?Po 2 miesiącach okazało się jednak, ?że w związku z nowym kontraktem przedsiębiorstwo potrzebuje monterów konstrukcji stalowych. Dlatego pracodawca przydzielił pana Marcina ?do brygady monterów i przez 3 lata wykonywał on takie prace. ?Był także wynagradzany według stawki godzinowej przysługującej monterom. Przez cały okres zatrudnienia pan Marcin nie zgłaszał zastrzeżeń. Jednak po rozwiązaniu umowy o pracę wystąpił ?z pozwem do sądu, wnosząc o zasądzenie wyrównania wynagrodzenia. Jego zdaniem firma powinna mu wypłacać wyższą pensję, taką jaka przysługiwała spawaczom. Żądał także sprostowania świadectwa pracy i wpisania jako stanowiska pracy – spawacz – zamiast monter. Sąd oddalił jego żądania. Uznał, że faktycznie strony zawarły porozumienie zmieniające warunki pracy w zakresie stanowiska pracy i wynagrodzenia.
Autor jest sędzią Sądu Okręgowego ?w Kielcach