Arbiter jest prywatną osobą powołaną przez strony (przedsiębiorców) do rozpatrzenia ich sporu. Jak wiele innych elementów arbitrażu, liczebność, sposób wyboru oraz kwalifikacje arbitrów zależne są – co do zasady – od woli stron. Mogą one określić te kwestie ?w zapisie na sąd polubowny lub zdać się na postanowienia wybranego regulaminu arbitrażowego. Jeżeli  przedsiębiorcy nie zdecydują się na żadne z  nich, to zastosowanie znajdą postanowienia określone w kodeksie postępowania cywilnego (art. 1169-1173).

Jeden, dwóch czy trzech

Spór może być rozstrzygany przez jedno- lub wieloosobowy zespół orzekający. Pojedynczy arbiter nosi miano arbitra jedynego. Jeżeli arbitrów jest więcej, to jeden z nich będzie pełnił funkcję arbitra przewodniczącego, a pozostali będą określani jako arbitrzy boczni.

Zespół orzekający może składać się z parzystej lub nieparzystej liczy arbitrów.

Przedsiębiorcy muszą jednak pamiętać, że w tym pierwszym przypadku mogą pojawiać się problemy dotyczące procedowania lub głosowania nad wyrokiem – dlatego zwykle liczba arbitrów jest nieparzysta. Najczęściej sprawy są rozstrzygane przez trzyosobowe zespoły orzekające. Jest to też standard wynikający z kodeksu postępowania cywilnego.

W przypadku powoływania arbitrów obowiązuje zasada równouprawnienia stron, tj. żadna z nich nie może mieć większych uprawnień w tym zakresie (np. mieć możliwość wyboru dwóch z trzech arbitrów). Postanowienia naruszające tę zasadę są bezskuteczne.

Wybór zespołu orzekającego

W przypadku trzyosobowego zespołu orzekającego zwykle każda ze stron wybiera jednego arbitra, a tak wybrani arbitrzy boczni wybierają wspólnie arbitra przewodniczącego. Możliwe jest jednak ustalenie, że arbiter przewodniczący (lub wszyscy arbitrzy) będą powoływani przez osobę trzecią w stosunku do stron. Taką osobą trzecią może być np. organ instytucji arbitrażowej, która ma rozstrzygnąć spór, albo sąd państwowy. Jeżeli sprawę rozstrzygnąć ma arbiter jedyny, to będzie on wybierany wspólnie przez obie strony (co na etapie sporu może być utrudnione) albo przez osobę trzecią w stosunku do nich. Wybór arbitra jedynego przez jedną ze stron sporu naruszałby zasadę równości stron.

Przedsiębiorcy mogą już w zapisie na sąd polubowny wskazać dodatkowe wymagania, które kandydat na arbitra powinien spełniać

Należy pamiętać, że jeśli jedna ze stron jest uprawniona do wyboru arbitra, ale uchyla się od dokonania tego wyboru, to druga strona nie jest w tym przypadku bezsilna. Może wnioskować o dokonanie nominacji zastępczej przez instytucję arbitrażową, która administruje postępowanie arbitrażowe, a w przypadku jej braku (lub uchybień) – przez sąd państwowy.

Kto ma szanse ?rozstrzygać

Zgodnie z przepisami prawa, arbitrem może być osoba fizyczna, bez względu na obywatelstwo, mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Arbitrem nie może być sędzia sądu państwowego, chyba że pozostaje w stanie spoczynku. Należy również pamiętać, że arbiter musi być osobą bezstronną i niezależną w stosunku do obu stron sporu – w przeciwnym razie możliwe jest wszczęcie procedury wyłączenia arbitra.

Tak więc arbitrem może być właściwie każdy. Oczywiście przedsiębiorcy mogą już w zapisie na sąd polubowny wskazać dodatkowe wymagania, które kandydat na arbitra powinien spełniać np. dotyczące jego wykształcenia, doświadczenia, obywatelstwa, znajomości języków obcych etc.

W przypadku niektórych sądów arbitrażowych konieczne jest wybieranie arbitrów z list prowadzonych przez te instytucje. Zdarza się także, że arbiter musi zostać zatwierdzony przez instytucję arbitrażową, zanim przystąpi do swoich obowiązków.

Z praktycznego punktu widzenia istotne jest jednak, aby wprowadzając dodatkowe wymagania, nadmiernie nie zawęzić kręgu potencjalnych arbitrów. Może się bowiem zdarzyć, że nie jest łatwą sztuką wyznaczenie trzech arbitrów, z których każdy jest inżynierem budownictwa ze znajomością języka węgierskiego mającym doświadczenie na rynku polskim.

Jak zdecydować

Z perspektywy przedsiębiorcy, czyli strony sporu istotnych jest kilka kwestii, które dotyczą potencjalnego kandydata na arbitra. Przede wszystkim  istotne są jego kompetencje merytoryczne do rozpoznania sporu (ważne może być, czy arbiter jest specjalistą w zakresie prawa zamówień publicznych lub własności intelektualnej) i doświadczenie arbitrażowe (istotne może się okazać, czy arbiter jest zaznajomiony ze specyfiką postępowania przed sądem polubownym i czy będzie w stanie je skutecznie poprowadzić).

Warto także, by przedsiębiorca  miał informacje na temat tego czy kandydat ma określone poglądy (np. publikowane w piśmiennictwie branżowym lub w prasie) na zagadnienia prawne stanowiące oś sporu, do rozpatrzenia którego  ma być powołany. Istotna może być także dostępność arbitra rozumiana jako jego możliwość przyjęcia na siebie obowiązków płynących z podjęcia się funkcji arbitra. Konieczność uwzględnienia ograniczeń czasowych zapracowanego arbitra dojeżdżającego na rozprawy z zagranicy może skutecznie przedłużyć postępowanie.

Jak przedsiębiorca może znaleźć odpowiedniego arbitra? Część sądów arbitrażowych prowadzi listy arbitrów wraz z opisami ich specjalizacji i doświadczenia. Warto też zasięgnąć porady fachowych pełnomocników, którzy specjalizując się w arbitrażu, będą w stanie wskazać kandydatów spełniających kryteria wyboru.

Wszystko w umowie

Po wyborze arbitra zwykle zawierana jest umowa z arbitrem określająca jego obowiązki i wynagrodzenie. W przypadku postępowania prowadzonego przez stały sąd polubowny umowa zostanie podpisana między sądem a arbitrem. Jeżeli postępowanie odbywa się ad hoc, to umowę z każdym arbitrem będą wspólnie zawierały obie strony.

Kontakty z arbitrem

Należy pamiętać, że arbiter, niezależnie od tego, czy wyznaczony przez stronę, przez arbitrów bocznych czy też przez osobę trzecią, jest osobą powołaną do rozstrzygnięcia sporu. Arbiter nie jest dodatkowym pełnomocnikiem strony powołanym do reprezentowania jej punktu widzenia w zespole orzekającym. Dlatego też nie jest wskazane kontaktowanie się ?z arbitrem poza oficjalnym obiegiem korespondencji w sprawie.

Z kolei rozmowy z potencjalnym arbitrem przed jego wyborem powinny się ograniczyć do skrótowego przedstawienia sporu, tak aby arbiter mógł podjąć decyzję czy jest kompetentny tę sprawę rozpoznać. Inne kontakty mogą zostać uznane za rzutujące na bezstronność i niezależność arbitra, a konsekwencji prowadzić do prób jego wyłączenia przez drugą stronę.

Autorka jest prawnikiem, ?FKA Furtek Komosa Aleksandrowicz