Wyrok sądu o przywróceniu do pracy powoduje, że stosunek pracy nawiązuje się ponownie, ale dopiero od chwili zgłoszenia przez pracownika gotowości do pracy. Przywrócony ma na to 7 dni od daty uprawomocnienia się orzeczenia (zob. wyrok SN z 19 grudnia 1997 r., I PKN 444/97).

Jeśli się spóźni, przełożony może odmówić dopuszczenia go do pracy, chyba że podwładny nie dotrzymał terminu z przyczyn od siebie niezależnych.

Jak wskazał SN w wyroku z 29 czerwca 2005 r. (I PK 326/04), „orzeczenie sądowe anuluje skutki nieprawidłowego rozwiązania umowy, a przystąpienie do pracy przywraca ważność poprzedniemu stosunkowi pracy, właśnie z dniem dopuszczenia do pracy. Poprzednia umowa o pracę staje się z tą datą obowiązująca". Nie ma więc potrzeby zawierania nowej umowy o pracę.

Wsteczne rozliczenie

Za czas pozostawania bez pracy podwładnemu należy się wynagrodzenie za 2 miesiące, a jeśli okres wypowiedzenia trwał 3 miesiące – jednomiesięczna pensja. Ograniczenie to nie dotyczy kobiet w ciąży oraz osób przebywających na urlopie macierzyńskim. Muszą one otrzymać wynagrodzenie od dnia nielegalnego rozwiązania umowy.

Czas pozostawania bez pracy, za który sąd przyznał płacę, wlicza się do okresu zatrudnienia. Reszty tego czasu nie traktuje się natomiast jako przerwy w pracy, skutkującej utratą uprawnień pracowniczych zależnych od ciągłości zatrudnienia.

Kwestia ubezpieczenia

Z dniem dopuszczenia do pracy pracownik znów podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu. W tym celu pracodawca powinien ponownie zgłosić go do ubezpieczeń na formularzu ZUS ZUA w ciągu 7 dni od zgłoszenia gotowości do pracy.

Powstaje jednak pytanie, od kiedy należy dokonać takiego zgłoszenia – czy z datą przywrócenia do pracy, czy z dniem wyrejestrowania z ubezpieczeń, a także jak wykazać tę osobę w dokumentach rozliczeniowych? Skoro zakład musi z powrotem przyjąć etatowca do firmy, to wydaje się, że zgłoszenie powinno nastąpić na bieżąco od dnia powrotu na stanowisko pracy.

Tak jednak nie jest. Jak wskazuje ZUS w odpowiedzi na pytanie redakcji, prawidłową datą ponownego zgłoszenia do ubezpieczeń jest dzień, od którego wcześniej pracownik został z nich wyrejestrowany w związku z rozwiązaniem z nim angażu z naruszeniem prawa. Wyrok sądu o przywróceniu do pracy oznacza, że stosunek pracy został reaktywowany, więc pracownik podlega ubezpieczeniom także w okresie od dnia rozwiązania stosunku pracy do dnia przywrócenia go do pracy >patrz pismo ZUS.

W związku z tym rodzą się kolejne pytania. Co ze składkami za okres, za który pracownikowi nie przysługuje płaca? Jak wskazał ZUS, za każdy miesiąc pozostawania bez pracy, za który pracownik nie otrzymał pensji, należy złożyć za niego „zerowe" raporty ZUS RCA.

Przykład

Firma rozwiązała z pracownicą umowę o pracę za wypowiedzeniem. Okres wymówienia upłynął 31 grudnia 2012 r., została więc wyrejestrowana z ubezpieczeń od 1 stycznia 2013 r.

Na skutek odwołania sąd przywrócił ją do pracy i zasądził wynagrodzenie za jeden miesiąc. Wyrok sądu uprawomocnił się 6 maja 2013 r. Pracownica stawiła się w firmie 10 maja br. Szef ma obowiązek zgłosić ją do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego na druku ZUS ZUA od 1 stycznia 2013 r. z kodem pracowniczym 01 10 xx.

W maju kobieta otrzymała wynagrodzenie (bieżące oraz przyznane przez sąd). W tej sytuacji obowiązkiem pracodawcy jest złożenie tzw. „zerowych" dokumentów rozliczeniowych (deklaracji ZUS DRA i raportów imiennych ZUS RCA), tj. z zerową podstawą wymiaru i zerową kwotą składek, za okres od stycznia do kwietnia br. Natomiast w dokumentach za maj zostaną wykazane i rozliczone składki na ubezpieczenia od pensji otrzymanej w maju.

Choroba po powrocie

Na podstawie ustawy zasiłkowej pracownik nabywa prawo do zasiłku chorobowego, jeżeli posiada 30-dniowy okres wyczekiwania (tj. nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego). Uwzględnia się w nim poprzednie okresy ubezpieczenia pod warunkiem, że przerwa między nimi nie przekroczyła 30 dni lub została spowodowana np. urlopem wychowawczym. Na tych samych zasadach ustala się prawo do wynagrodzenia chorobowego, o którym mówi art. 92 kodeksu pracy.

Zgodnie z wyjaśnieniami ZUS, jeżeli pracownik zachoruje w tym samym miesiącu, w którym został przywrócony do pracy, będzie miał prawo do wynagrodzenia chorobowego. W tym przypadku nie jest wymagany 30–dniowy okres wyczekiwania liczony od dnia ponownego zatrudnienia. Według ZUS osoba ta przez cały okres pozostawania bez pracy, tj. od dnia rozwiązania stosunku pracy do dnia przywrócenia do pracy, podlegała ubezpieczeniom (w tym ubezpieczeniu chorobowemu).

Przykład

Firma zwolniła pracownika z etatu w połowie listopada 2012 r. Na początku kwietnia 2013 r. wyrokiem sądu został on przywrócony do pracy. W zakładzie stawił się 8 kwietnia br. Pracodawca zgłosił go ponownie do ubezpieczeń od 16 listopada 2012 r. 23 kwietnia br. osoba ta zachorowała i przebywała na zwolnieniu lekarskim do 10 maja br.

Przysługuje jej wynagrodzenie chorobowe od 25 kwietnia do 10 maja br., mimo że przepracowała tylko 16 dni (licząc od daty ponownego zatrudnienia). W okresie pozostawania bez pracy (od 15 listopada 2012 r. do 31 marca 2013 r.) pracownik podlegał bowiem ubezpieczeniom.

Patrycja Zawirska radca prawny, kieruje Zespołem Prawa Pracy w K&L Gates Jamka sp.k.

Patrycja Zawirska radca prawny, kieruje Zespołem Prawa Pracy w K&L Gates Jamka sp.k.

Patrycja Zawirska radca prawny, kieruje Zespołem Prawa Pracy w K&L Gates Jamka sp.k.

Stanowisko ZUS, zgodnie z którym przywróconego pracownika należy ponownie zarejestrować niejako wstecznie (od dnia rozwiązania stosunku pracy), jest dosyć dyskusyjne. W przepisach (czy to kodeksu pracy czy ustaw ubezpieczeniowych) ciężko znaleźć jasną podstawę dla tego podejścia. Taką interpretację jednak konsekwentnie prezentuje ZUS.

Jednocześnie jest to jednak korzystne dla ubezpieczonego i niewymagające dodatkowych nakładów po stronie pracodawcy. Obliczyć i zapłacić składki trzeba dopiero od wypłaconego wynagrodzenia, nie zaś za sam czas podlegania ubezpieczeniom. Dlatego rekomenduję szefom postępowanie zgodnie z wytycznymi ZUS.

Przedstawione zagadnienie może jednak prowadzić do refleksji nad samą koncepcją przywrócenia do pracy. O ile u osób chronionych (np. z powodu ciąży, czy wieku przedemerytalnego) jest ono uzasadnione, o tyle przepisy przewidujące obowiązkowy powrót do zatrudnienia „szeregowych" pracowników można uznać za nieprzystające do obecnych warunków ekonomicznych, społecznych i rynkowych. Stanowią one czynnik ograniczający elastyczność i mobilność na rynku pracy.

Pracodawca kilka razy zastanowi się, czy zawrzeć umowę o pracę, wiedząc, że w razie zwolnienia sąd będzie miał możliwość przywrócenia go na dawne stanowisko (np. z powodu błędów formalnych wymówienia). Uważam, że ograniczenie ewentualnych roszczeń do odszkodowania (choćby wyższego niż obecnie) byłoby prawidłowym i pożądanym przez rynek kierunkiem zmian.

Mirosław Łabanowski radca prawny Kancelaria Lex Consulting

Mirosław Łabanowski radca prawny Kancelaria Lex Consulting

Komentuje Mirosław Łabanowski radca prawny Kancelaria Lex Consulting

Stanowisko ZUS jest zgodnie z przepisami. Art. 13 ustawy o systmie ubezpieczeń społecznych stanowi, że pracownicy podlegają ubezpieczeniom społecznym od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania.

Ponieważ na skutek orzeczenia sądu i stawienia się pracownika do pracy następuje kontynuacja dotychczasowego stosunku pracy, pracodawca musi zgłosić takiego pracownika do ubezpieczeń z datą, z jaką wcześniej go wyrejestrował i złożyć dokumenty korygujące za cały ten okres z zerowymi kwotami.

Oczywiście im dłużej trwał spór sądowy, tym więcej dokumentów korygujących trzeba złożyć.

Zobacz

Stanowisko ZUS z 29 kwietnia 2013 r. w sprawie formalności po przywróceniu pracownika do pracy