W postępowaniu dotyczącym budowy instalacji odsiarczania spalin konsorcjum kilku firm złożyło wadium w firmie gwarancji ubezpieczeniowej. Została ona wystawiona na lidera konsorcjum, nie było w niej wzmianki o partnerach.
Taką formułę wadium zakwestionował inny przedsiębiorca, który zdecydował się na złożenie odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Przekonywał, że treść gwarancji, która miałaby zostać uznana za wadium zabezpieczające ofertę całego konsorcjum, powinna identyfikować podmioty składające ofertę wspólną. Dlatego w tej sytuacji trudno mówić o zabezpieczeniu oferty.
Z takim poglądem nie zgodziła się KIO. Podkreśliła, że w specyfikacji istotnych warunków zamówienia zamawiający wymagał w wypadku wykonawców składających ofertę wspólnie, by wadium było wniesione w imieniu wszystkich wykonawców przez jednego.
Izba ustaliła, że sama gwarancja nie uzależniała praw zamawiającego od tego, czy występuje jako samodzielny wykonawca, czy też jest członkiem konsorcjum. Podkreśliła też, że pozostali wykonawcy współdziałający w konsorcjum upoważnili tego jednego do złożenia wadium w imieniu wszystkich.
Izba podkreśliła również, że konsorcjum nie jest podmiotem prawnym – są nimi tylko poszczególni wykonawcy wspólnie ubiegający się o zamówienie. Konsorcjum jest zatem pozbawione zdolności do zaciągania zobowiązań na własny rachunek, w tym także właśnie do uzyskania gwarancji ubezpieczeniowej. Dlatego też gwarancja może być wystawiona wyłącznie na rzecz poszczególnych przedsiębiorców.
KIO przywołała także art. 23 ust. 3 prawa zamówień publicznych, zgodnie z którym do wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące wykonawcy. Podkreśliła, że w swoich orzeczeniach sądy okręgowe (w Poznaniu, sygn. II Ca 489/06, i w Częstochowie, sygn. VI Ca 527/05) przyjęły, że nie ma przeszkód do uznania, iż członkowie konsorcjum odpowiadają za obowiązek zwarcia umowy w razie wyboru ich oferty. Solidarnie ponoszą zatem konsekwencje powstania sytuacji, gdy zawarcie umowy stanie się niemożliwe z przyczyn leżących po stronie któregokolwiek z nich. W tym wypadku, jak podkreśliła Izba, jeśli umowa nie zostanie podpisana z przyczyn leżących po stronie któregokolwiek z członków konsorcjum, to i sam lider nie będzie mógł jej podpisać.
sygnatura akt: KIO 961/13