Komisja Europejska przekonuje, że czas kryzysu to dobry moment na szersze stosowanie e-zamówień. Powołuje się na szacunki Banku Światowego, z których wynika, że mogą one przyczynić się do oszczędności od 6 do nawet 13,5 proc. łącznych wydatków na zamówienia publiczne.

W naszym kraju składanie elektronicznych ofert jest dobrowolne – tak jak w 15 krajach UE. Do tej pory tylko Portugalia wprowadziła taki obowiązek dla wszystkich zamawiających i wszystkich zakupów, ale powyżej określonego progu.

W większości krajów Unii standardem jest już elektroniczna publikacja ogłoszeń i taki sam dostęp do dokumentacji przetargowej. Nieco gorzej wygląda poziom upowszechnienia elektronicznego składania ofert.

Z badania przeprowadzonego na zlecenie Komisji Europejskiej w 2013 r. wynika, że w 2011 r. w całej Wspólnocie poziom ten wynosił 10 proc. W większości krajów UE – w tym w Polsce – poniżej 5 proc. Liderem jest Litwa, gdzie wskaźnik elektronicznego składania ofert sięga ponad 50 proc.

Najwięcej ofert w wersji elektronicznej jest składanych na Litwie

Kiedy e-zamówienia mogą być częściej stosowane w naszym kraju?

– Obecnie trwają prace nad przygotowaniem nowych dyrektyw o zamówieniach publicznych, których celem jest elektronizacja procesu udzielania zamówień – wyjaśnia Anita Wichniak-Olczak, rzecznik prasowy Urzędu Zamówień Publicznych. Jak dodaje, oznacza to, że działania związane z e-zamówieniami w Polsce będą musiały uwzględniać rozwiązania przewidziane w dyrektywach.

Anita Wichniak-Olczak podkreśla jednak, że pewne inicjatywy zostały już podjęte. 19 grudnia 2012 r. Komitet Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji przyjął opracowany przez Urząd Zamówień Publicznych Plan Informatyzacji zamówień w Polsce.

– Zmierza on do stworzenia podstaw organizacyjnych oraz prawnych pozwalających na przeprowadzenie w pełni elektronicznego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, m.in. dzięki udostępnieniu zamawiającym oraz wykonawcom systemu teleinformatycznego, który w sposób kompleksowy pozwalałby na udzielanie elektronicznych zamówień publicznych – wyjaśnia rzeczniczka UZP.

Podkreśla także, że urząd zainicjował przygotowanie i udostępnienie Elektronicznej Platformy Katalogów Produktów, stanowiącej narzędzie umożliwiające zamawiającym dokonywanie zakupów produktów poniżej progów stosowanych na podstawie ustawy – Prawo zamówień publicznych.

– Dzięki platformie wykonawcy będą mogli zaoferować wyspecyfikowane produkty poprzez zamieszczanie tzw. kart produktów w strukturze katalogowej. Z kolei zamawiający zyskają możliwość szybkiego zakupu i składania zapytań ofertowych do wykonawców w odniesieniu do produktów nie wyspecyfikowanych w karcie produktów – dodaje Wichniak-Olczak.