Każdy przedsiębiorca, zawierając umowę z kontrahentem, szuka różnego rodzaju zabezpieczeń wykonania kontraktu. Jednym ze skutecznych sposobów zabezpieczenia własnych interesów może być gwarancja wykonania umowy. W obrocie najczęściej spotyka się gwarancje bankowe i ubezpieczeniowe.

Umowa gwarancyjna zwana też umową o świadczenie przez osobę trzecią została uregulowana w kodeksie cywilnym w art. 391.

Jednocześnie tą samą nazwą określa się umowę dotyczącą gwarancji jakości rzeczy sprzedanej – art. 577–581, a regulacja ta jest powszechnie znana, zwłaszcza ze względu na okoliczność, iż niemal codziennie dokonujemy nabycia towarów objętych gwarancją. Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w zakresie pierwszej z wymienionych umów, stąd istnieje konieczność przybliżenia tej instytucji.

Czyje ryzyko

Na podstawie art. 391 kc, gdy w umowie zastrzeżono, że osoba trzecia zaciągnie określone zobowiązanie albo spełni określone świadczenie, ten, kto takie przyrzeczenie uczynił, odpowiedzialny jest za szkodę, którą druga strona ponosi przez to, że osoba trzecia odmawia zaciągnięcia zobowiązania albo nie spełnia świadczenia.

Może jednak zwolnić się od obowiązku naprawienia szkody, spełniając przyrzeczone świadczenie, chyba że sprzeciwia się to umowie lub właściwości świadczenia.

Innymi słowy w umowie tej jedna ze stron, zwana gwarantem, przyjmuje na siebie ryzyko niepodjęcia przez osobę trzecią określonego i oczekiwanego zachowania.

Przykład

Alfa Sp. z o.o. zawarła umowę dostawy 10 tys. telewizorów z Beta Sa w terminie trzech miesięcy od daty podpisania umowy. Alfa chce mieć pewność otrzymania towaru na czas, ponieważ zamierza przeznaczyć spory budżet na kampanię reklamową.

Stąd zażądała przedstawienia gwarancji wykonania świadczenia. w przypadku niedostarczenia towaru przez Beta Sa gwarant będzie zobowiązany do zapłaty odszkodowania na rzecz spółki alfa, chyba że będzie w stanie dostarczyć na czas zamówione telewizory, zgodnie z umową pierwotną.

Powołany przepis art. 391 kc nie ma charakteru bezwzględnie obowiązującego.

Oznacza to, iż strony mogą inaczej ukształtować swoje zobowiązania. Przykładowo gwarant może się zobowiązać jedynie do nakłonienia pierwotnego kontrahenta do spełnienia umówionego świadczenia.

Nawet ustnie

Ważne jest, iż umowa gwarancyjna nie musi wiązać się jakąkolwiek odpłatnością w związku z udzieleniem gwarancji. Nadto ustawodawca nie wymaga, aby umowa ta miała szczególną formę, a zatem dopuszczalna jest nawet forma ustna.

Rzecz jasna, dla celów dowodowych, w szczególności w interesie przyjmującego gwarancję jest spisanie jej warunków potwierdzone podpisem gwaranta. Należy podkreślić, iż w przeciwieństwie do poręczyciela gwarant nie spełnia świadczenia zamiast dłużnika, a wykonuje własne zobowiązanie w sytuacji braku określonego zachowania osoby trzeciej.

Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z 8 kwietnia 1991 r. w sprawie II Cr 488/90, nieuzyskanie przez wierzyciela gwarantowanego rezultatu powoduje odpowiedzialność przyrzekającego za szkodę niezależnie od tego, czy przyrzekający dołożył należytych starań zmierzających do spełnienia świadczenia przez osobę trzecią.

Świadczenie gwaranta z umowy z art. 391 kc z reguły będzie polegać na naprawieniu szkody poprzez zapłatę określonej sumy pieniężnej, a tylko w wyjątkowych sytuacjach na spełnieniu przyrzeczonego świadczenia.

Wybór należy wyłącznie do gwaranta. Stąd nie ma tu zastosowania przepis art. 363 § 1 kc stanowiący, iż naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.

Gwarant może również ponosić odpowiedzialność, w przypadku kiedy dany podmiot nie zaciągnął zobowiązania.

Przykład

Gamma sp.j. zobowiązała się do zakupu 1000 pralek, bezpośrednio od producenta. Z powodu problemów finansowych zrezygnowała z zamówienia. producent obliczył, iż ze sprzedaży osiągnąłby zysk 30 tys. zł, same zaś przygotowania do realizacji kontraktu pochłonęły 20 tys. zł.

Zakładając, że Gamma przedstawiła gwarancję wykonania umowy, gwarant będzie

W przypadku, gdy gwarant odpowiada za niezaciągnięcie zobowiązania, wyklucza się, aby wykonał pierwotne zobowiązania – jego obowiązkiem jest jednak wyrównanie powstałej szkody, ale tylko w granicach tzw. ujemnego interesu umowy.

Wierzycielowi należy więc zwrócić wszystkie wydatki i nakłady w związku z przygotowaniem do zaciągnięcia zobowiązania przez osobę trzecią. Odszkodowanie to nie obejmuje spodziewanych korzyści, nieosiągniętych w związku z niewykonaniem umowy.

Trzeba jednak podkreślić, iż w sytuacji gdy osoba trzecia, wbrew przyrzeczeniu gwaranta, nie spełniła świadczenia, będzie on zobligowany do zapłaty odszkodowania w pełnej wysokości, a więc obejmującego również utracone korzyści

Tomasz Poznański, adwokat, współpracuje z Kancelarią Prawniczą C.L. Jezierski sp.j. w Warszawie

Tomasz Poznański, adwokat, współpracuje z Kancelarią Prawniczą C.L. Jezierski sp.j. w Warszawie

Komentuje Tomasz Poznański,  adwokat, współpracuje z Kancelarią Prawniczą C.L. Jezierski sp.j. w Warszawie

Podsumowując, samo zawarcie umowy, nawet na najlepszych warunkach, nie gwarantuje, że będzie ona wykonana w sposób prawidłowy. Warto więc szukać sposobów na dodatkowe zabezpieczenia każdej transakcji.

Otrzymanie gwarancji spełnienia świadczenia z pewnością stanowi dobre rozwiązanie. W przypadku niewykonania świadczenia przez pierwotnego kontrahenta w jego miejsce pojawia się podmiot, który z reguły bezwarunkowo zapłaci odszkodowanie lub spełni świadczenie.

Trzeba jednak pamiętać, iż gwarancja stanowi rzeczywistą ochronę wykonania umowy tylko wtedy, gdy gwarantem jest podmiot wiarygodny. Dlatego też dużym powodzeniem cieszą się gwarancje udzielane przez banki i firmy ubezpieczeniowe.