Zarząd jest najważniejszym organem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Niezwykle ważne jest więc, aby wszyscy członkowie zarządu mieli właściwe umocowanie do reprezentowania spółki i prowadzenia jej spraw. Uchybienia w tym zakresie mogą spowodować poważne straty w działalności spółki, łącznie z doprowadzeniem jej do bankructwa.

Co z mandatem

Przepisy dotyczące powoływania i odwoływania członków zarządu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wydają się być jednoznaczne. Mianowicie na podstawie art. 202 § 1 kodeksu spółek handlowych, jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej, mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu.

W przypadku powołania członka zarządu na okres dłuższy niż rok mandat członka zarządu wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników, zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za ostatni pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu, chyba że umowa spółki stanowi inaczej.

Nadto jeżeli umowa spółki przewiduje, że członków zarządu powołuje się na okres wspólnej kadencji, mandat członka zarządu powołanego przed upływem danej kadencji zarządu wygasa równocześnie z wygaśnięciem mandatów pozostałych członków zarządu, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Trzeba jeszcze dodać, iż mandat członka zarządu wygasa również wskutek śmierci, rezygnacji albo odwołania ze składu zarządu.

Potwierdził Sąd Najwyższy

W sytuacji powołania członka zarządu na czas określony nie ma żadnego problemu w określeniu czasu, kiedy on może działać w imieniu spółki. Nieco inaczej przedstawia się kwestia członków zarządu powoływanych na czas nieokreślony. Jeżeli umowa spółki nie wskazuje na możliwość powołania członka zarządu na czas nieokreślony konsekwencje są bardzo surowe.

Mandat członka zarządu wygasa także wskutek śmierci, rezygnacji albo odwołania z zarządu

Otóż mandat takiej osoby wygasa z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu.

Stanowisko to potwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z 21 lipca 2010 r. sygn. III CZP 23/10, stwierdzając, że jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej mandat członka zarządu wygasa w terminie przewidzianym w art. 202 § 1 k.s.h. także wtedy, gdy według uchwały wspólników powołanie nastąpiło na czas nieokreślony. Powyższe orzeczenie ma ogromne znaczenie dla spółek – może się okazać, że wielu członków zarządu działa bez należytego umocowania. Tym samym podejmowane czynności nie mogą wywoływać skutków prawnych.

W uzasadnieniu powołanej uchwały SN wskazał, że nie budzi wątpliwości okoliczność, iż przepisy o powoływaniu członków zarządu w sp. z o. o. nie mają charakteru bezwzględnego. Dlatego też w umowie spółki wspólnicy są uprawnieni do wprowadzenia odmiennych zasad, chociażby wygaśnięcia mandatu członka zarządu.

Zasada kadencyjności, czyli okresowa ocena

W odniesieniu do organów zarządzających i nadzorujących w spółkach kapitałowych ustawodawca przyjął regułę kadencyjności, której walorów nie można nie doceniać, gdyż służy ochronie interesów wspólników.

Kadencyjność jest bowiem równoznaczna z obowiązkiem poddania się przez członka zarządu okresowej ocenie dokonywanej przez wspólników, którzy nie tylko mogą w każdej chwili odwołać członków zarządu, ale muszą ich także ponownie powołać, aby utrzymali dotychczasowe stanowiska.

A zatem przyjęcie, że wygaśnięcie mandatu członka zarządu powołanego na czas nieokreślony (jeżeli umowa spółki nie stanowi inaczej) następuje z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu jest zgodne z zasadą kadencyjności.

Jaka wartość jest ważniejsza

SN dodał, że jeżeli w ocenie wspólników wartością większą od kadencyjności jest zapewnienie zarządowi stabilizacji i ciągłości wykonywania funkcji zarządczych mogą to uczynić w umowie spółki. Nie ma przeszkód, by strony w umowie spółki uregulowały kwestię wygaśnięcia mandatu w odmienny sposób niż art. 202 § 1 k.s.h. i określiły, że powołanie członków zarządu następuje na czas nieokreślony.

Zamieszczenie w umowie postanowienia o powołaniu członka zarządu na czas nieokreślony będzie równoznaczne z wyłączeniem stosowania reguły wygaśnięcia mandatu z dniem odbycia zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe za pierwszy pełny rok obrotowy pełnienia funkcji członka zarządu.

W takim przypadku mandat członka zarządu wygaśnie tylko w sytuacjach określonych w art. 202 § 4 k.s.h., tj. wskutek śmierci, rezygnacji albo odwołania ze składu zarządu. Za taką argumentacją przemawia zasada swobody umów, która dotyczy także organizacji i funkcjonowania spółek handlowych oraz brak przepisu określającego wprost długość kadencji członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Co z radą i komisją

Interpretacja powołanej uchwały Sądu Najwyższego znajdzie zastosowanie również do organów nadzorczych w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością tj. do rady nadzorczej i komisji rewizyjnej. Tu również może się zdarzyć, że odbycie zgromadzenia wspólników zatwierdzającego sprawozdanie finansowe spowoduje wygaśnięcie ich mandatów.

Tak więc, aby uniknąć prowadzenia spraw spółki w obrocie gospodarczym przez osoby nieposiadające umocowania do działania w jej imieniu, konieczne jest podjęcie uchwał o powołaniu członków zarządu, także wtedy, gdy będą to osoby zasiadające w organach spółki do tej pory.

Autor jest adwokatem, współpracuje z Kancelarią Prawniczą C.L. Jezierski sp.j. w Warszawie