Do takich należą m.in. roboty budowlane, rozbiórkowe, remontowe wykonywane w trakcie pracy zakładu, prace w zbiornikach, kanałach i innych przestrzeniach zamkniętych czy na wysokości. Także te przy używaniu materiałów niebezpiecznych.
Chemikalia pod nadzorem
Prace budowlane i rozbiórkowe, warsztaty samochodowe i niewielkie zakłady produkcyjne, laboratoria, magazyny czy działalność transportowa to tylko niektóre miejsca, w których pracownicy mogą stykać się z substancjami i preparatami chemicznymi. To nakłada na nich i na pracodawców wiele obowiązków związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy.
Materiały niebezpieczne to według definicji z rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bhp przede wszystkim substancje i preparaty chemiczne sklasyfikowane jako niebezpieczne, zgodnie z przepisami o substancjach i preparatach chemicznych (obecna nazwa to ustawa o substancjach chemicznych i ich mieszaninach) oraz materiały zawierające szkodliwe czynniki biologiczne zakwalifikowane do trzeciej lub czwartej grupy zagrożenia zgodnie z rozporządzeniem w sprawie szkodliwych czynników biologicznych dla zdrowia w środowisku pracy oraz ochrony zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki.
Pracodawca ma obowiązek zapewnić ochronę pracowników także przed zagrożeniami wynikającymi z kontaktu z chemikaliami występującymi w środowisku pracy.
Wynika to, podobnie jak inne obowiązki w zakresie bhp, z kodeksu pracy, rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. A szczegółów trzeba szukać w rozporządzeniu ministra zdrowia z 30 grudnia 2004 w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy związanej z występowaniem w miejscu pracy czynników chemicznych (DzU z 2005 r. nr 11, poz. 86 ze zm.).
Najważniejsze jest prawidłowe przeprowadzenie oceny ryzyka zawodowego i dzięki temu minimalizowanie narażenia personelu na czynniki chemiczne. Taką ocenę trzeba udokumentować. Co istotne, konieczne jest, aby ocena ryzyka zawodowego sporządzana była w formie pisemnej (§ 3 ust. 5 rozporządzenia).
Nie wolno stosować czynników chemicznych bez wcześniejszego ustalenia stopnia ich szkodliwości dla zdrowia pracowników i podjęcia właściwych środków profilaktycznych.
Czego trzeba dopilnować
Przede wszystkim, zanim szef dopuści zatrudnionych do pracy, ma obowiązek zweryfikować i określić, z jakimi chemikaliami będą oni mieli do czynienia, i zapoznać się z ich właściwościami.
Następnie musi sporządzić i na bieżąco aktualizować spis niebezpiecznych substancji i preparatów. Kolejny etap to ustalenie stopnia szkodliwości tych substancji czy preparatów dla zdrowia pracujących.
Akredytowane pomiary
Takie badania i pomiary wykonują akredytowane laboratoria. Należy ich dokonać nie później niż w ciągu 30 dni od rozpoczęcia działalności.
Jeżeli podczas dwóch ostatnich badań wykonanych minimum w odstępie dwóch lat stężenie czynnika szkodliwego dla zdrowia okazało się nie większe niż 0,1 wartości najwyższego dopuszczalnego stężenia (określanego jako NDS), pomiaru nie trzeba powtarzać. W stosunku do zagrożeń substancjami mutagennymi i rakotwórczymi jest podobnie, przy czym odstęp między badaniami musi wynosić co najmniej sześć miesięcy.
Natomiast jeżeli podczas ostatniego badania i pomiaru stwierdzono stężenie czynnika szkodliwego dla zdrowia od powyżej 0,1 do 0,5 wartości NDS, badanie trzeba przeprowadzić co najmniej raz na dwa lata. Jeżeli stężenie sięgnęło powyżej 0,5 NDS, kontrolować stężenie trzeba co najmniej raz w roku.
Gdy w grę wchodzą substancje rakotwórcze i mutagenne, analiza musi być jeszcze częstsza – raz na sześć miesięcy – jeżeli podczas ostatniego badania stwierdzono stężenie czynnika o działaniu rakotwórczym lub mutagennym powyżej 0,1 do 0,5 NDS i co najmniej raz na trzy miesiące, jeżeli podczas ostatniego badania i pomiaru stężenie wyniosło powyżej 0,5 wartości NDS.
Jeszcze częstsze obowiązki dotyczą narażenia na pył zawierający azbest. W takim wypadku badania i pomiary wykonuje się co najmniej raz na trzy miesiące. Jeżeli wyniki dwóch ostatnich badań i pomiarów nie przekroczyły 0,5 wartości NDS, częstotliwość ta może być zmniejszona do pół roku.
Gdy mamy do czynienia z toksycznym czynnikiem chemicznym, dla którego została ustalona wartość najwyższego dopuszczalnego stężenia pułapowego (NDSP), pracodawca nie ma innego wyjścia niż pomiary ciągłe. Musi je wykonywać we własnym zakresie za pomocą urządzeń lub z uwzględnieniem procedur spełniających Polskie Normy.
Wyniki badań i pomiarów należy przechowywać przez trzy lata licząc od daty ich wykonania. Pracodawca niezwłocznie informuje pracowników narażonych na oddziaływanie czynników szkodliwych o aktualnych wynikach, udostępnia im je i wyjaśnia ich znaczenie.
Nie dość tego, pracodawca prowadzi na bieżąco rejestr czynników szkodliwych dla zdrowia występujących na stanowisku pracy oraz wpisuje na bieżąco wyniki badań i pomiarów czynnika szkodliwego dla zdrowia do karty badań i pomiarów.
Rejestru i kart nie można prowadzić w dowolny sposób. Ich wzory określają załączniki do rozporządzenia ministra zdrowia z 2 lutego 2011 w sprawie badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (DzU z 2011 r. nr 33, poz. 166). Jeżeli zakład jest likwidowany, te dane trzeba przekazać inspektorowi sanitarnemu. Niezależnie czy w zakładzie czy u inspektora rejestr i karty muszą być przechowywane przez 40 lat licząc od daty ostatniego wpisu.
Pracownikom i byłym pracownikom (także ich pełnomocnikom) dane z kart i rejestru trzeba udostępnić, gdy wystąpią o to na piśmie.
Oceń, co i na ile zagraża
Badania i pomiary pracodawca wykorzystuje przy obowiązkowej ocenie ryzyka. Sporządzając taki dokument dotyczący chemikaliów, uw-zględnia:
- niebezpieczne właściwości czynnika chemicznego;
- otrzymane od dostawcy informacje dotyczące zagrożenia czynnikiem chemicznym oraz zalecenia co do jego bezpiecznego stosowania, w szczególności te zawarte w karcie charakterystyki. Jeśli są one niewystarczające, obowiązkiem pracodawcy jest uzyskanie dodatkowej informacji od dostawcy lub z innych dostępnych źródeł. Chodzi o to, by ocena ryzyka została prawidłowo przeprowadzona.
Czasami jedna ocena nie wystarczy. Ponownego przyjrzenia się ryzyku wymaga m.in. zmiana w składzie czynnika chemicznego albo w procesie technologicznym – wynika to wprost z kodeksu pracy. Takie działanie może też być konieczne, gdy wnioskuje o to lekarz prowadzący profilaktyczną opiekę zdrowotną (a uzasadnia to ocena zdrowia pracowników) lub zmieniła się wiedza na ten temat.
Ponadto powtórna ocena jest niezbędna, gdy pracodawca rozpoczyna nową działalność i stosuje czynnik chemiczny stwarzający zagrożenie.
W dużym zakładzie pracy, który ma własne służby bhp, można powołać zespół, w skład którego wejdzie osoba zajmująca się bhp, pracownik z ocenianego stanowiska i jego przełożony, a czasem też lekarz zakładowy. Mniejsze zakłady zlecają zazwyczaj taką ocenę służbom zewnętrznym >patrz ramka.
Wyniki oceny ryzyka zawodowego pracodawca udostępnia lekarzowi sprawującemu profilaktyczną opiekę zdrowotną nad pracownikami.
Bez instrukcji ani rusz
Przy pracy z chemikaliami szczególnie istotny jest także dostęp do przystępnie sporządzonych instrukcji dotyczących postępowania z materiałami niebezpiecznymi i szkodliwymi dla zdrowia.
Należy zapewnić stały dostęp do tych dokumentów. Pracowników zatrudnionych przy magazynowaniu takich chemikaliów koniecznie należy też zapoznać z instrukcją przechowywania.
Pracownikom i ich przedstawicielom trzeba też udostępnić informacje zawarte w kartach charakterystyki tych substancji lub preparatów, które stosują lub na które mogą być narażeni podczas pracy.
Ważna profilaktyka
Czasem nie da się wykluczyć czy nawet znacząco ograniczyć narażenia pracowników na nadmierne stężenia substancji toksycznych.
Należy wówczas podjąć próbę zmian w procesach technologicznych, tak by mniej szkodliwych oparów unosiło się nad stanowiskiem pracy lub by pracownik mógł uniknąć bezpośredniego kontaktu z chemikaliami i np. doprowadzić do automatyzacji i hermetyzacji procesów. Można także sięgnąć po takie środki, jak rotacja pracowników czy skrócony czas pracy na najbardziej narażonych stanowiskach.
Zadbać trzeba też o przestrzeganie zasad bhp przez pracowników czy odpowiednią częstotliwość badań lekarskich i respektowanie ich wyników.
Zazwyczaj nie obędzie się też bez stosowania środków ochrony indywidualnej (np. masek, rękawic, fartuchów) czy zbiorowej (np. wentylacji).
Trzeba wprowadzić takie zabezpieczenia, by szkodliwe substancje nie przedostawały się do innych działów firmy. Jeżeli któryś ze stosowanych czynników chemicznych stwarza zagrożenie wypadkiem lub awarią, pracodawca musi wdrożyć odpowiednie procedury zapewniające maksimum bezpieczeństwa.
Obejmują one m.in. powtarzane okresowo ćwiczenia ratownicze. Zadbać trzeba też o to, by w miejscu pracy znajdowała się jak najmniejsza ilość substancji palnych czy grożących wybuchem.
Gdy jednak dojdzie do wypadku, pracodawca musi natychmiast poinformować o tym podwładnych i zapew-
nić im odpowiednie środki ochronne, np. maski gazowe i odzież. W dużym zakładzie pracy, który ma własne służby bhp, można powołać zespół, w którym uczestniczy osoba zajmująca się bhp, pracownik z ocenianego stanowiska i jego przełożony, a czasem też lekarz zakładowy.
Mniejsze zakłady zlecają zazwyczaj taką ocenę służbom zewnętrznym. Jeżeli występują czynniki szkodliwe, badania środowiska pracy wykonuje laboratorium z uprawnieniami, czyli uznane przez Polskie Centrum Akredytacji.
Niestety, badania chemiczne nie należą do tanich, przede wszystkim ze względu na koszt stosowanych do nich odczynników.
Co to jest karta charakterystyki
To dokument zawierający opis zagrożeń, które może spowodować konkretna substancja lub mieszanina. Są w nim też zawarte podstawowe dane fizyko-chemiczne na ich temat. Jest tak sporządzona, by informować o potencjalnych zagrożeniach związanych z daną substancją (mieszaniną), metodach zapobiegania im i procedurach, jakie należy wykonać w razie wystąpienia skażenia.
W UE a także krajach należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego to, co ma się znaleźć w karcie, reguluje rozporządzenie REACH (tytuł IV i załącznik II). Taki dokument muszą mieć wszystkie substancje i mieszaniny wprowadzane na teren UE, niezależnie od tego czy zostały wyprodukowane na miejscu czy sprowadzone.
W UE układ karty charakterystyki i jej niezbędną zawartość definiuje rozporządzenie REACH. Karta charakterystyki zgodna z REACH zawiera datę sporządzenia i następujące punkty (ważna jest też ich kolejność):
1. identyfikacja substancji/mieszaniny i identyfikacja przedsiębiorstwa (producenta, wprowadzającego);
2. identyfikacja zagrożeń;
3. skład/informacja o składnikach;
4. pierwsza pomoc w razie zatrucia;
5. postępowanie w przypadku pożaru;
6. postępowanie w przypadku niezamierzonego uwolnienia do środowiska;
7. postępowanie z substancją lub mieszaniną i ich magazynowanie;
8. kontrola narażenia na ich oddziaływanie i środki ochrony indywidualnej;
9. właściwości fizyczne i chemiczne;
10. stabilność i reaktywność (wchodzenie w reakcje);
11. informacje toksykologiczne;
12. informacje ekologiczne;
13. postępowanie z odpadami;
14. informacje o transporcie;
15. informacje dotyczące przepisów prawnych;
16. inne informacje.
Opakowania, etykiety i przeładunek
Chemikalia wymagają odpowiedniego opakowania i oznakowania. W całej UE mamy zharmonizowany system klasyfikacji i etykietowania substancji chemicznych (GHS). Obowiązuje on od 20 stycznia 2009. Obowiązkowo substancje chemiczne muszą być znakowane i klasyfikowane według tego systemu od 1 grudnia 2010, a mieszaniny od 1 czerwca 2015. Zbiorniki, naczynia i inne opakowania służące do przechowywania materiałów niebezpiecznych powinny być wykonane z materiału niepowodującego niebezpiecznych reakcji chemicznych z ich zawartością i nieulegającego uszkodzeniu w wyniku działania znajdującego się w nich materiału niebezpiecznego.
Poza tym muszą być wytrzymałe i zabezpieczone przed uszkodzeniem z zewnątrz, szczelne i zabezpieczone przed wydostawaniem się z nich niebezpiecznej zawartości lub dostaniem się do ich wnętrza innych substancji, które w kontakcie z ich zawartością mogą stworzyć stan zagrożenia.
Pakując takie substancje, trzeba zapewnić przestrzeń, tak by ciecz mogła się rozszerzyć podczas przechowywania, transportu czy np. zmiany temperatury.
Niedopuszczalne jest pakowanie, składowanie, załadunek i transport materiałów niebezpiecznych z innymi materiałami stwarzającymi dodatkowe zagrożenie na skutek wzajemnego oddziaływania tych materiałów w razie uszkodzenia opakowania. Przy transporcie trzeba brać pod uwagę przepisy międzynarodowej umowy ADR
(The European Agreement concerning the International Carriage of Dangerous Goods by Road).
Trzeba też zadbać o odpowiednie składowanie chemikaliów w magazynie.
Powinny tam być wywieszone instrukcje określające sposób składowania, pakowania, załadunku i transportu materiałów niebezpiecznych. Pracownicy tam zatrudnieni powinni je znać.
Zadbać trzeba też o:
• zachowanie odpowiedniej temperatury, wilgotności i ochronę przed nasłonecznieniem,
• przestrzeganie ograniczeń dotyczących wspólnego składowania i stosowania materiałów,
• ograniczenie ilości jednocześnie składowanych materiałów do ilości dopuszczalnej,
• przestrzeganie zasad rotacji z zachowaniem dopuszczalnego czasu składowania poszczególnych materiałów,
• zachowanie dodatkowych wymagań specyficznych dla składowania materiałów i ich stosowania,
• rozmieszczenie materiałów w sposób umożliwiający prowadzenie kontroli składowania i składowanych materiałów.
Szczegółowe warunki składowania i stosowania materiałów niebezpiecznych powinny być określone w instrukcjach.
Co w ocenie ryzyka
Sporządzając taki dokument dotyczący chemikaliów, pracodawca uwzględnia:
• rodzaj, poziom i czas trwania narażenia;
• wartości najwyższych dopuszczalnych stężeń w środowisku pracy, jeżeli zostały ustalone;
• wartości dopuszczalnych stężeń w materiale biologicznym, jeżeli zostały ustalone;
• efekty działań zapobiegawczych;
• wyniki oceny stanu zdrowia pracowników, jeżeli została przeprowadzona;
• warunki pracy przy użytkowaniu czynników chemicznych, z uwzględnieniem ilości tych czynników.
W dokumencie potwierdzającym przeprowadzenie oceny ryzyka pracodawca powinien uwzględnić opis ocenianego stanowiska pracy, w tym wyszczególnić stosowane maszyny, narzędzia i materiały, wykonywane zadania, niebezpieczne, szkodliwe i uciążliwe czynniki, stosowane środki oceny zbiorowej i indywidualnej oraz osoby, które daną pracę wykonują. Trzeba też ująć wyniki przeprowadzonej oceny ryzyka dla każdego z czynników środowiska pracy i datę jej wykonania.
W sytuacjach gdy występuje narażenie na kilka czynników chemicznych, należy ocenić ryzyko stwarzane przez wszystkie czynniki chemiczne łącznie.
Ocena ryzyka zawodowego musi ustalić także te rodzaje prac, w czasie których narażenie w istotny sposób wzrasta.
Szczególnie dotyczy to remontów i napraw urządzeń oraz innych działań, które mogą mieć szkodliwy wpływ na pracowników. Nawet gdy podjęto wszelkie niezbędne środki zapobiegawcze.
Motocyklem nie przewieziesz
Ładunki z chemikaliami trzeba przewozić sprawnymi i właściwie oznakowanymi pojazdami. Muszą to robić odpowiednio przeszkoleni kierowcy.
Ponadto międzynarodowa umowa ADR instruuje, jak powinny być opakowane poszczególne materiały (jest trzynaście klas towarów niebezpiecznych).
Przepisy określają też dokładnie, jakie towary można przewozić tym samym pojazdem, a jakie trzeba wieźć oddzielnie, które można ustawić koło siebie, a jakie trzeba rozdzielić innymi ładunkami.
Z ustawy z 22 października 2002 o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych (DzU nr 199, poz. 1671 ze zm.) wyraźnie wynika, że nie wolno wozić takich ładunków motocyklami a tym bardziej jednośladami z przyczepą.
Jednym z najważniejszych dokumentów, które musi mieć kierowca ze sobą w trasie, jest pisemna instrukcja dotycząca przewożonych materiałów. Jej zalecenia określają zasady ratowania życia i prowadzenia akcji ratowniczej bezpośrednio po wypadku lub awarii. Jednakowy dla wszystkich przewożących towary niebezpieczne wzór można np. ściągnąć z Internetu.
Taka informacja musi być w języku bądź językach zrozumiałych dla załogi pojazdu.
Za sprawność wyposażenia i za dostarczenie instrukcji odpowiada przewoźnik.
Przypominamy też, że zarówno przewoźnicy, jak i firmy nadające muszą zatrudniać (niekoniecznie etatowo) doradcę do spraw bezpieczeństwa transportu drogowego towarów niebezpiecznych.