Firma startująca w przetargu nie musi spełniać samodzielnie wszystkich postawionych w nim warunków. Ma prawo powołać się na cudzy potencjał.

Z możliwości tej skorzystała spółka składająca ofertę na dostawę transformatorów. Złożyła oświadczenie przedsiębiorcy z Hiszpanii, który jest producentem transformatorów i ma bogate doświadczenie w ich sprzedaży. Z dokumentu tego wynikało, że zagraniczny partner deklaruje oddanie do dyspozycji swego potencjału startującej w przetargu firmie. Jednocześnie oferent oświadczył, że zamówienie wykona samodzielnie, bez udziału podwykonawców. Zdaniem konkurencyjnej firmy hiszpański producent musiałby brać udział w wykonaniu zamówienia, aby skutecznie użyczyć swego potencjału.

- Powołanie się przez wykonawcę na doświadczenie podmiotu trzeciego i posiadane przez niego referencje będzie dopuszczalne wyłącznie w sytuacji, gdy ten podmiot trzeci będzie brał udział w wykonaniu zamówienia - przekonywała w odwołaniu złożonym do Krajowej Izby Odwoławczej.

Poszerzony skład orzekający KIO nie przyjął tej tezy (sygnatura KIO 1640/11)

.

Za dopuszczalne uznał powoływanie się na cudze doświadczenie, nawet gdy firma, która oddaje do dyspozycji swój potencjał, nie będzie uczestniczyć w wykonywaniu zamówienia. Niemniej jednak uwzględnił odwołanie i kazał wezwać wykonawcę do uzupełnienia dokumentów. Doszedł bowiem do wniosku, że samo oświadczenie dołączone do oferty nie potwierdza, że hiszpańska firma rzeczywiście użyczy swego doświadczenia.

- Izba stoi na stanowisku, że przekazanie potencjału musi mieć charakter faktyczny, pozwalający na realne wykorzystanie wiedzy i doświadczenia w toku inwestycji. Złożenie ogólnego oświadczenia, bez wykazania, w jaki sposób udostępnienie wiedzy i doświadczenia nastąpi, jest z całą pewnością niewystarczające do stwierdzenia, że wykonawca skutecznie wykazał spełnienie warunków udziału w postępowaniu - uzasadniła wyrok przewodnicząca Anna Chudzik.

Wykonawca na rozprawie przekonywał, że producent jest jego spółką matką i chociażby ze względu na powiązania kapitałowe może korzystać z jego doświadczenia. Izba zgodziła się, że informacje te uwiarygodniają użyczenie potencjału, ale powinny zostać potwierdzone w dokumentach złożonych wraz z ofertą, a nie ustnie, dopiero na rozprawie. Dlatego też zamawiający ma wezwać firmę do uzupełnienia dokumentów.

Zobacz więcej w serwisie:

Dobra Firma

»

Firma

»

Zamówienia publiczne

»

Oferty

»

Dokumenty potwierdzające spełnianie warunków