Spółka cywilna wciąż cieszy się dużą popularnością jako forma współdziałania, szczególnie osób zamierzających prowadzić działalność gospodarczą.

Regulacje związane z jej funkcjonowaniem odnaleźć można w kodeksie cywilnym, który stanowi, że podstawowym zobowiązaniem wspólników jest dążenie do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony, w szczególności przez wniesienie wkładów.

Nie oznacza to jednak, że taka działalność w formie spółki zarezerwowana jest jedynie dla przedsiębiorców. Gospodarczy cel spółki nie zawsze będzie bowiem celem zarobkowym.

Spółka może być np. zawiązana w celu zrealizowania wspólnej inwestycji czy nawet jednorazowej transakcji. Wspólne prowadzenie działalności gospodarczej jest zatem najczęstszym, ale niejedynym przejawem realizacji przez wspólników gospodarczego celu.

Zawarcie umowy spółki nie jest skomplikowane. Powinna być ona potwierdzona pisemnie. Niezachowanie wymogu formy pisemnej nie powoduje nieważności umowy, gdyż jest to tzw. forma pisemna dla celów dowodowych.

Skutkiem braku pisemności będzie zatem ograniczenie możliwości skorzystania z niektórych dowodów w razie ewentualnego postępowania sądowego dotyczącego umowy spółki. Dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest w tym wypadku dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma.

Ograniczenie to nie dotyczy jednak przedsiębiorców zawierających umowę spółki cywilnej. Zachowanie formy pisemnej nie oznacza jednak przymusu jednoczesnego sporządzenia i podpisania przez wspólników umowy.

Każdy ze wspólników może złożyć swój podpis w różnym czasie i miejscu. Możliwe jest nawet, że jeden ze wspólników określi treść umowy w piśmie skierowanym do innych wspólników, a ci wyrażą swą zgodę na zawarcie umowy o tej treści w odrębnym piśmie lub oświadczeniu w postaci elektronicznej, opatrzonym bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu.

Osobowość prawna

Tak więc zawiązanie umowy spółki cywilnej jest dość łatwe. Ta swoboda jest pochodną charakteru więzi między wspólnikami, którzy tworzą grupę osób współdziałających w celu osiągnięcia wspólnego celu, czyli pewną jednostkę organizacyjną, która nie ma jednak odrębnej podmiotowości prawnej.

Skutkiem tego jest to, że wspólnicy, a nie spółka, są stroną zawieranych umów. Oni ponoszą też odpowiedzialność za zobowiązania spółki, a w razie sporu lub potrzeby potwierdzenia prawa będą stroną postępowania sądowego lub administracyjnego.

Odróżnia to spółkę cywilną od spółek osobowych prawa handlowego, które, odmiennie od spółki cywilnej, mają osobowość prawną, są przedsiębiorcami i działają pod własną firmą.

Majątek spółki

Umowa spółki cywilnej w  sposób szczególny reguluje prawa majątkowe wspólników. Wspólnik nie może bowiem rozporządzać udziałem we wspólnym majątku wspólników ani udziałem w poszczególnych składnikach tego majątku.

W  czasie trwania spółki wspólnik nie może też domagać się podziału wspólnego majątku wspólników. Skutkiem braku podmiotowości spółki jest przysługująca wspólnikom, a nie spółce, wspólność majątku zgromadzonego przez wspólników. Jest to tzw. wspólność łączna, która ma charakter niesamoistny, czyli jej powstanie jest uzależnione od powstania umowy spółki.

Prawne wyodrębnienie majątku spółki niewątpliwie zwiększa trwałość spółki i zapewnia jej ochronę przez wzmocnienie istniejących powiązań między wspólnikami. Jest to regulacja odmienna od sytuacji prawnej handlowych spółek osobowych, których majątek przysługuje spółce jako podmiotowi, a odpowiedzialność ich wspólników ma charakter subsydiarny, choć solidarny ze spółką.

Reprezentowanie i prowadzenie spraw

Aby zrozumieć istotę praw wspólników, niezbędne jest odróżnienie dwóch pojęć: reprezentowania spółki i prowadzenia jej spraw.

Są to dwa odmienne, choć powiązane ze sobą zakresy czynności. O ile pierwsze pojęcie oznacza działanie w imieniu wspólników na zewnątrz, wobec osób trzecich, o tyle prowadzenie spraw sprowadza się do działań o charakterze wewnętrznym, między wspólnikami.

Obie aktywności są sprzężone w ten sposób, że wobec braku odmiennej umowy lub uchwały wspólników każdy z nich jest umocowany do reprezentowania spółki w takich granicach, w jakich jest uprawniony do prowadzenia jej spraw.

Każdy wspólnik jest natomiast uprawniony i zobowiązany do prowadzenia spraw spółki i może bez uprzedniej uchwały wspólników prowadzić sprawy, które nie przekraczają zakresu zwykłych czynności spółki. Jeżeli jednak przed zakończeniem takiej sprawy chociażby jeden z pozostałych wspólników sprzeciwi się jej prowadzeniu, potrzebna jest uchwała wspólników.

Ponadto każdy wspólnik może bez uprzedniej uchwały wspólników wykonać czynność nagłą, której zaniechanie mogłoby narazić spółkę na niepowetowane straty.

Pomimo że w imieniu spółki w stosunkach zewnętrznych może występować jeden lub kilku ze wspólników, skutki takich czynności powstawać będą po stronie wszystkich wspólników, a nie tylko po stronie wspólnika dokonującego czynności.

Nabyte prawa wejdą zatem do wspólnego majątku, a zaciągnięte zobowiązania będą obciążały wszystkich wspólników, o ile oczywiście wspólnik nie przekroczy zakresu swego umocowania, a zatem, co do zasady, nie dokona czynności przekraczającej zakres zwykłych czynności.

Pojęcie to nie jest precyzyjnie zdefiniowane w przepisach. Przyjmuje się, że charakter taki przypisać można czynnościom typowym, dokonywanym w zwykłym toku działalności spółki.

Spójrz na wartość transakcji

Pomocne przy rozróżnieniu czynności zwykłych i niemających takiego charakteru może być kryterium wartości samej transakcji.

W przypadku gdy jest ona znaczna, czyli przekracza rozmiary codziennej działalności, niezbędne będzie, dla jej dokonania, złożenie oświadczenia przez wszystkich wspólników, chyba że wspólnicy zmienią w umowie spółki lub uchwale zasady reprezentowania, np. upoważniając jednego z nich do podejmowania wskazanych działań w imieniu pozostałych.

Zasady reprezentacji mają znaczenie w przypadku dochodzenia przez wspólników na przykład zapłaty należności od kontrahentów spółki lub innych praw, które należały do  majątku wspólnego spółki. Powodami w takich sprawach powinni być zatem wszyscy wspólnicy, a nie jeden z nich czy też sama spółka.

Sąd Najwyższy

W uchwale Sąd Najwyższy  z 9 lutego 2011 (III CZP 130/10) orzekł, że wspólnik spółki cywilnej nie jest legitymowany do dochodzenia wierzytelności wchodzącej w skład majątku wspólnego wspólników

tej spółki. Już wcześniej Sąd Najwyższy wypowiadał się w kwestii dochodzenia przez wspólników wierzytelności od dłużników, jednak orzeczenia te dotyczyły stanu po rozwiązaniu spółki.

Sąd orzekł o dopuszczalności dochodzenia od dłużnika przez byłego wspólnika wierzytelności na jego rzecz i w części odpowiadającej jego udziałowi (wyrok Sądu Najwyższego z 11 lutego  2009, V CSK 325/08).

Podobnie we wcześniejszym wyroku z 10 lutego 2004 (IV CK 12/03) Sąd Najwyższy wskazał na możliwość dochodzenia wierzytelności „przez byłego wspólnika w części odpowiadającej jego udziałowi w tym majątku, bez względu na stanowisko pozostałych wspólników”.

Odmienna sytuacja wspólników podczas trwania spółki i po jej rozwiązaniu wynika z tego, że wspólność majątku wspólników spółki cywilnej ma charakter współwłasności łącznej, podczas gdy z chwilą rozwiązania spółki następuje zmiana charakteru majątku wspólników ze współwłasności łącznej we współwłasność w częściach ułamkowych.