Pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe, których zdobycie kończy się egzaminem, przysługuje urlop szkoleniowy. Jego wymiar zależy od tego, w jakiej formie zatrudniony się uczy. Wygląda to tak:
- 6 dni urlopu otrzyma pracownik, który przystępuje do egzaminów eksternistycznych, maturalnego lub potwierdzającego kwalifikacje zawodowe,
- 21 dni urlopu przysługuje na przygotowanie pracy dyplomowej oraz przygotowanie się i przystąpienie do egzaminu dyplomowego.
Zdaniem resortu pracy 21 dni urlopu należy się zarówno uczestnikom studiów licencjackich czy magisterskich, jak i podyplomowych, jeśli kończą się złożeniem pracy dyplomowej lub egzaminem dyplomowym . A co sądzą niezależni eksperci? Sprawdźmy.
[ramka][b]Program decyduje
Komentuje Monika Frączek, starsza specjalistka z Departamentu Prawa Pracy w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej[/b]
Urlop szkoleniowy w wymiarze 21 dni, o którym mowa w art. 103[sup]2[/sup] § 1 pkt 4 kodeksu pracy, dotyczy także studiów podyplomowych, jeśli – zgodnie z programem tych studiów – kończą się one złożeniem pracy dyplomowej albo zdaniem egzaminu dyplomowego bądź też złożeniem pracy dyplomowej i zdaniem egzaminu dyplomowego. § 8 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8CF57926DF666B3CB660F45A4D8FA725?id=298200]rozporządzenia ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 19 grudnia 2008 r. w sprawie rodzajów tytułów zawodowych nadawanych absolwentom studiów i wzorów dyplomów oraz świadectw wydawanych przez uczelnie (DzU z 2009 r. nr 11, poz. 61 ze zm.) [/link]stanowi bowiem, że warunkiem wydania świadectwa ukończenia studiów podyplomowych jest zrealizowanie przewidzianego w programie tych studiów zakresu kształcenia, zdanie egzaminów przewidzianych programem oraz złożenie pracy dyplomowej lub zdanie egzaminu dyplomowego, jeżeli program tych studiów to przewiduje. Pracodawca nie ma zatem obowiązku udzielenia urlopu szkoleniowego, w przypadku gdy program studiów podyplomowych nie przewiduje złożenia pracy dyplomowej lub zdania egzaminu dyplomowego.[/ramka]
[ramka][b]Bez legalnego dyplomu
Komentuje Sławomir Paruch, wspólnik w kancelarii Sołtysiński, Kawecki & Szl[/b]
Uważam stanowisko prezentowane przez MPiPS za nie do pogodzenia z obowiązującymi przepisami. Pracownikowi kończącemu studia podyplomowe nie przysługuje urlop szkoleniowy. Warunkiem uzyskania przez pracownika prawa do 21 dni urlopu jest bowiem przystąpienie do egzaminu dyplomowego, a osoba odbywająca studia podyplomowe do
takiego nie przystępuje. Egzamin dyplomowy to egzamin, którego zdanie skutkuje uzyskaniem dyplomu. Choć potocznie dyplom jest rozumiany jako każdy dokument poświadczający ukończenie szkolenia czy studiów, to legalne pojęcie dyplomu jest węższe. Nie obejmuje ono dokumentu zwieńczającego studia podyplomowe. Zgodnie z prawem o szkolnictwie wyższym absolwenci studiów podyplomowych otrzymują bowiem świadectwa ukończenia tych studiów, a nie dyplomy.
Pracownik kończący studia podyplomowe nie przystępuje do egzaminu dyplomowego, ale do kończącego studia. W konsekwencji ukończenie studiów podyplomowych i uzyskanie świadectwa ich ukończenia nie uprawnia pracownika do urlopu szkoleniowego w rozumieniu znowelizowanych przepisów kodeksu pracy.[/ramka]
[ramka][b]Nie ma swobody
Komentuje Grzegorz Orłowski, radca prawny w spółce Orłowski, Patulski, Walczak[/b]
Wątpliwości sprowadzają się do tego, czy urlop przysługuje wyłącznie pracownikom – studentom studiów wyższych (wszystkich stopni), czy także uczestnikom studiów podyplomowych. Studiów trwających najczęściej od dwóch do czterech semestrów. Przesłanki natury celowościowej przemawiałyby za odpowiedzią negatywną.
W końcu czasochłonność przygotowania pracy magisterskiej i przygotowanie się do jej obrony jest na ogół niewspółmiernie większe od ich odpowiedników na studiach podyplomowych. Zrównanie w uprawnieniach urlopowych studentów studiów wyższych i podyplomowych wydaje się więc nieracjonalne i tym samym niecelowe. Ustawodawca nie zostawił jednak miejsca na takie interpretacje.
Wykładnia językowa przemawia według mnie za przyjęciem, że prawo do 21-dniowego urlopu szkoleniowego przysługuje także studentom studiów podyplomowych. Może to skutecznie demotywować pracodawców do wyrażania zgód czy przejawiania inicjatywy podejmowania takich studiów przez pracowników.
W szczególności skutek taki może dotyczyć małych i średnich firm, w których zatrudniona jest większość Polaków. Ale to już inna sprawa.[/ramka]