O chęci wypowiedzenia stałego angażu mamy obowiązek poinformować na piśmie związek zawodowy reprezentujący osobę zwalnianą, podając przyczynę motywującą naszą decyzję. Chodzi o organizację, do której odchodzący należy, lub o tę, która zgodziła się na jego obronę.
Związek, który uważa wymówienie za nieuzasadnione, może zgłosić pisemne zastrzeżenia w ciągu pięciu dni od chwili uzyskania zawiadomienia. Ostateczną decyzję podejmujemy jednak samodzielnie, nawet wbrew stanowisku związku. Jesteśmy do tego uprawnieni także wtedy, gdy organizacja nie zajęła stanowiska w tej sprawie na czas.
Taka procedura dotyczy firm prywatnych oraz mających bezterminowe umowy o pracę:
- niektórych nauczycieli (choć przebiega trochę inaczej – patrz niżej),
- nauczycieli akademickich,
- samorządowców,
- pracowników urzędów państwowych innych niż mianowani urzędnicy,
- pracowników SC.
[srodtytul]W szkole[/srodtytul]
Myśląc o rozstaniu się w takim trybie z nauczycielem z powodu częściowej likwidacji szkoły, zmian organizacyjnych powodujących zmniejszenie liczby jej oddziałów czy zmian w planie nauczania uniemożliwiających dalszy angaż w pełnym wymiarze zajęć, dyrektor też ma obowiązek poinformować reprezentującą pracownika zakładową organizację związkową (art. 20 ust. 5a i 5b [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=182007]Karty Nauczyciela[/link]). Ta ostatnia ma siedem dni na przekazanie mu umotywowanych zastrzeżeń. Podjęcie ostatecznej decyzji to wyłączne zadania dyrektora placówki.
Etap konsultacji związkowej wolno natomiast pominąć przy dawaniu wypowiedzenia w związku z pełną likwidacją szkoły. Nie jest również konieczna w trakcie wypowiadania stosunku pracy nauczycielom zatrudnionym z mianowania.
[srodtytul]Na uczelni[/srodtytul]
Rektor nie ma również obowiązku omawiać ze związkiem zamiaru złożenia wypowiedzenia mianowanemu nauczycielowi akademickiemu. Wynika tak m.in. z wyroku Sądu Najwyższego z 4 grudnia 2003 r. ([b]I PK 114/03[/b]). [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=178901]Ustawa z 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (DzU z 2005 r. nr 164, poz. 1365 ze zm.)[/link] przewiduje podobną procedurę tylko w jednej sytuacji: kiedy pracodawca chce dać wypowiedzenie mianowanemu nauczycielowi akademickiemu z innych ważnych przyczyn niż określone w jej art. 124. Musi wówczas zdobyć akceptację organu kolegialnego uniwersytetu wskazanego w statucie.
Konsultacja ze związkiem jest jednak konieczna, jeśli rektor zamierza w tym trybie pożegnać się z nauczycielem akademickim zatrudnionym na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Dlatego że prawo o szkolnictwie wyższym w art. 128 wprost odsyła w tej kwestii do kodeksu pracy.
[srodtytul]W urzędzie państwowym[/srodtytul]
O zdanie organizacji związkowej ma też spytać kierownik jednostki zamierzający dać wymówienie mianowanemu urzędnikowi państwowemu z przyczyn:
- ponownej ujemnej oceny jego kwalifikacji,
- likwidacji urzędu bądź jego reorganizacji, gdy nie jest możliwe przeniesienie podwładnego na inne stanowisko w tym urzędzie,
- niezawinionej utraty uprawnień wymaganych do pracy na zajmowanym stanowisku.
Kierownik nie musi natomiast omawiać ze związkiem swojej woli złożenia wypowiedzenia mianowanemu urzędnikowi państwowemu, który nabył prawo do emerytury na zasadach obejmujących ogół pracowników lub który utracił zdolność fizyczną lub psychiczną do pracy na zajmowanym stanowisku (art. 13 ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=162332]ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, DzU z 2001 r. nr 86, poz. 953 ze zm.[/link]). Potwierdza to Naczelny Sąd Administracyjny w orzeczeniu z 18 stycznia 1999 r. ([b]II SA 1309/98[/b]).
[srodtytul]Jednostki samorządowe[/srodtytul]
Najwięcej wątpliwości budzi kwestia wypowiadania stosunku pracy mianowanemu pracownikowi samorządowemu. Regulujący jego pozycję art. 55 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=292862]ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (DzU nr 223, poz. 1458)[/link] milczy na temat współdziałania z zakładową organizacją związkową. W ustawie tej znajduje się w art. 43 jedynie ogólne odwołanie do [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1288079C8A806B4039D19A8B496CF333?id=76037]kodeksu pracy[/link]. Moim zdaniem nie obejmuje ono jednak odesłania do art. 38 k.p. Ponadto przepis ten dotyczy wyłącznie umów na czas nieokreślony, a nie innych podstaw nawiązania stosunku pracy, w tym mianowania. Potwierdził to SN w uzasadnieniu do cytowanego już orzeczenia z 4 grudnia 2003 r. oraz w wyroku z 3 grudnia 2003 r. ([b]I PK 84/03[/b]).
Wynika stąd, że ogólna klauzula odsyłająca do kodeksu pracy (jak ta z art. 43 ustawy o pracownikach samorządowych) to jednak za mało, by uznać obowiązek konsultacji ze związkiem w trakcie składania wymówienia mianowanemu samorządowcowi. Do tego byłby potrzebny bezpośredni nakaz w art. 55 tej ustawy odpowiedniego stosowania art. 38 k.p., a takiego brakuje. Dlatego pracodawca nie ma obowiązku zawiadamiania związku o chęci wypowiedzenia zatrudnienia mianowanemu pracownikowi samorządowemu.
[srodtytul]Służba cywilna[/srodtytul]
Z analogicznym problemem mamy do czynienia, jeśli chodzi o planowane wymówienie dla urzędnika służby cywilnej. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=293420]Ustawa z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (DzU nr 227, poz. 1505)[/link] zawiera w art. 9 ogólny nakaz posiłkowania się kodeksem pracy w sprawach dotyczących stosunku pracy, a w niej nieuregulowanych. W związku z tym wypowiedzenia dla urzędnika SC (zawsze jest zatrudniony na podstawie mianowania) nie musi poprzedzać konsultacja związkowa. Dyrektor nie obejdzie się jednak bez tego, chcąc rozstać się w ten sposób z pracownikiem SC, zatrudnionym na umowie o pracę.