Pracownica w czasie ciąży korzysta z wielu przywilejów. Jednym z nich jest możliwość przeprowadzania badań stanu zdrowia nawet kosztem pracy.

Zgodnie z art. 185 kodeksu pracy firma ma obowiązek udzielać pracownicy ciężarnej zwolnień na zalecone przez lekarza badania prowadzone w związku z ciążą. Teoretycznie obowiązek ten powinien być realizowany tyko wówczas, gdy badania nie mogą być przeprowadzone poza godzinami pracy. Trudno jednak, by pracodawca weryfikował za każdym razem możliwości umówienia wizyty u danego specjalisty po godzinach pracy danej kobiety. Musi się więc zdać na jej oświadczenie w tej sprawie.

Za czas nieobecności, której przyczyną było zrobienie badań związanych z ciążą, zainteresowana zachowuje prawo do wynagrodzenia.

Należy pamiętać, że firma nie ma prawa sama wysyłać ciężarnej pracownicy na badania związane z jej stanem. Nie może domagać się także okazania zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego ciążę.

Oczywiście fakt, że kobieta nie przyniesie zaświadczenia potwierdzającego, że jest w ciąży, nie zwalnia pracodawcy z obowiązku stosowania wobec niej przepisów obejmujących ją szczególną ochroną. Naturalnie dotyczy to sytuacji, w której ciąża jest widoczna.

Jeśli pracodawca ma uzasadnione podstawy, by sądzić, że zatrudniona kobieta spodziewa się dziecka, powinien odsunąć ją od prac wzbronionych dla ciężarnych, a także od pracy w porze nocnej. Jeżeli tego nie uczyni, ryzykuje, że w razie wystąpienia szkody powstałej w związku z naruszeniem przepisów chroniących ciężarne będzie ponosił odpowiedzialność cywilną.