Jeżeli jest to uzasadnione sytuacją finansową pracodawcy, może zostać zawarte porozumienie o zawieszeniu stosowania układu zbiorowego. Takie układy podpisuje się w firmach, w których działają związki zawodowe. Regulują one rozmaite prawa i obowiązki stron stosunku pracy (np. kwestie wynagrodzeń, organizacji pracy czy wypoczynku). Układ może zostać zawieszony w całości lub w części.

Porozumienie o zawieszeniu całego układu zbiorowego może być zawarte na trzy lata i musi być odnotowane przez Państwową Inspekcję Pracy. Z danych okręgowych inspektoratów pracy z Mazowsza, Śląska i Małopolski wynika, że maleje liczba tego rodzaju porozumień. -Do inspektoratu w Katowicach wpłynęło w 2005 r. 25 zgłoszeń o zawieszeniu zakładowych układów zbiorowych, w 2006 r. -20, a w pierwszej połowie 2007 r. - osiem. Najczęściej zawieszane są układy podpisywane przed 1994 r. zawierające wygórowane i zbyt kosztowne postanowienia -mówi Joanna Krakowska z katowickiej inspekcji pracy.

Pracodawcy, którzy popadli w kłopoty finansowe, a nie są związani zakładowym układem zbiorowym, mogą - zgodnie z art. 231a kodeksu pracy - zawierać z pracownikami porozumienia o stosowaniu mniej korzystnych warunków zatrudnienia niż te, które wynikają z umów indywidualnych.

- Poprawa warunków na rynku pracy w powiązaniu ze znaczną emigracją zarobkową sprawia, że pracodawcy coraz rzadziej decydują się na zawieranie porozumień, o których mowa w art. 231ak.p. W ubiegłym roku odnotowaliśmy na naszym terenie dwa takie porozumienia, w tym roku żadnego -mówi Katarzyna Zalas z Okręgowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu.

Pracodawcy, mimo dobrej koniunktury gospodarczej, starają się w nowo zawieranych układach ograniczyć zakres regulacji korzystniejszych dla pracowników. Dotyczy to głównie takich świadczeń, jak dodatki stażowe, nagrody jubileuszowe czy odprawy emerytalno-rentowe.

Mimo że większość nowych i duża liczba modyfikowanych układów zbiorowych nie wprowadza korzystnych dla pracowników rozwiązań, część z nich poprawia warunki zatrudnienia. Z danych inspekcji pracy wynika, że korzystniejsze rozwiązania, jakie zaakceptowali pracodawcy, dotyczyły zasad wynagradzania za pracę w godzinach nadliczbowych, a także wyższego od ustawowego wymiaru urlopu wypoczynkowego.

Zawieranie nowych i korzystne dla pracowników modyfikacje już obowiązujących układów zbiorowych są ważne dla związkowców.

- Zdajemy sobie sprawę, że jest to trudne zadanie, i dlatego walczymy różnymi metodami o to, by z dobrej koniunktury w gospodarce mogło korzystać jak najwięcej pracowników. Prowadzimy kampanię "Niskie płace barierą rozwoju Polski". Jest duża szansa na to, by w przyszłym roku wysokość płacy minimalnej osiągnęła poziom 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia -mówi Janusz Łaznowski, przewodniczący dolnośląskiego NSZZ "Solidarność".

Masz pytanie do autora, e-mail: t.zalewski@rzeczpospolita.pl

- 84,6 proc. badanych uważa, że sytuacja ekonomiczna ich zakładów pracy jest bardzo dobra lub dobra.

- 3,1 proc. ankietowanych oceniło sytuację swojej firmy jako złą.

- 96,8 proc deklaruje, że płaca jest wypłacana terminowo.

- 89,7 proc. twierdzi, że dokumentacja czasu pracy prowadzona jest prawidłowo i zawiera rzeczywistą liczbę przepracowanych godzin.

- 90,8 proc. uważa, że w ich firmie urlopy udzielane są w pełnym wymiarze.

- 29 - 45 proc. notuje polepszanie różnych aspektów jakości pracy.

- 60 proc. jest dumnych z pracy w swoim zakładzie.

Źródło: PKPP Lewiatan