Stres w pracy to przez pandemię i jej konsekwencje narastający problem. Jak wynika z badań „Barometru Polskiego Rynku Pracy” na takie emocje bardziej narażone są kobiety, wśród których ten odsetek sięga aż 54 proc. Mężczyźni wydają się bardziej odpornie. O problemie mówi 38 proc. panów.
Jak zauważają eksperci Personnel Service, stres w pracy, nerwy to efekt przymusowej pracy zdalnej, godzenia obowiązków domowych i zawodowych w jednej przestrzeni i naturalnie strach przed zachorowaniem. Taka mieszanka negatywnych bodźców odbija się na zdrowiu psychicznym pracujących. Tym bardziej, że obawy potęguje niepewna sytuacja gospodarcza. W konsekwencji prawie co piąty z nas uważa, że jego pozycja na rynku pracy jest gorsza niż rok wcześniej.