Aktualizacja: 03.05.2016 15:16 Publikacja: 03.05.2016 12:30
Skopiowanie dowodu przez przedsiębiorcę jest równoznaczne z rozpoczęciem przez niego przetwarzania danych osobowych
Foto: 123RF
Gdy przedsiębiorca zawiera umowę z konsumentem i na jej podstawie ma wykonać usługę – np. wypożyczyć sprzęt, za który później wpłyną pieniądze, to zawsze jest ryzyko, że zapłata nie nastąpi albo klient już nigdy więcej nie pojawi się w firmie. Najprostszym sposobem pozyskania jego danych, które mogą być przydatne w przypadku konieczności dochodzenia roszczenia przed sądem, wydaje się skserowanie dowodu osobistego. W ten sposób przedsiębiorca ma dostęp do takich informacji, jak: imię klienta, jego nazwisko, data urodzenie i adres zameldowania czy zamieszkania. A przecież żaden przepis formalnie nie zabrania dokonywania takiej czynności. Czy jednak wolno przyjąć, że co nie jest zakazane, jest w tym przypadku dozwolone? Nie do końca jednak tak jest.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas