Aktualizacja: 18.02.2016 03:00 Publikacja: 18.02.2016 03:00
Paweł Tokarski, radca prawny, Kancelaria Prawna Piszcz, Norek i Wspólnicy
Foto: materiały prasowe
Tak wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z 4 listopada 2015 r. (III AUa 632/15).
Płatnik składek zatrudniał ubezpieczoną – swoją córkę – na umowę o pracę, na czas określony, na stanowisku asystentki w pełnym wymiarze czasu pracy. ZUS uznał, że zatrudnienie ubezpieczonej było fikcyjne. W jego ocenie wykonywane przez pracownicę czynności należałoby uznać za pomoc rodzinną, a nie zatrudnienie na podstawie stosunku pracy. Organ rentowy wskazał, że umowa była pozorna, ponieważ jej celem nie było realizowanie stosunku pracy, ale jedynie uzyskanie tytułu do ubezpieczeń społecznych i skorzystanie ze świadczeń w związku z ciążą.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas