Rz: Skąd biorą się wątpliwości, czy inspektor pracy może wejść do każdej firmy bez zapowiedzi?
Katarzyna Dobkowska, radca prawny: Wątpliwości wynikają z niejednolitego orzecznictwa sądów dotyczącego stosowania do kontroli przeprowadzanych przez Państwową Inspekcję Pracy przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, zgodnie z którą organ ma obowiązek poinformować przedsiębiorcę o zamiarze przeprowadzenia kontroli na co najmniej siedem dni wcześniej. Istnieją również rozbieżności pomiędzy wspomnianą ustawą a ustawą o PIP i przepisami międzynarodowymi. Konwencja nr 81 Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) dotycząca inspekcji pracy w przemyśle i handlu daje możliwość odstępstwa od obowiązku zawiadomienia o kontroli, jeśli inspektor uzna, że zawiadomienie może niekorzystnie wpłynąć na wykonanie jego obowiązków jako kontrolera. Tymczasem ustawa o PIP w ogóle nie przewiduje takiego uprawnienia. Co więcej, Konwencja MOP nr 81 dotyczy przemysłu i handlu, stąd wątpliwości, czy można ją stosować także do pracodawców sprzedających usługi.