Zdarzają się sytuacje, w których przedsiębiorcy, w celu pozyskania zamówienia publicznego, mają prawo połączyć siły i przedstawić jedną wspólną ofertę. I wcale nie musi to oznaczać naruszenia reguł prawa ochrony konkurencji i konsumentów. Co więcej, przy dużych, skomplikowanych, wymagających specjalistycznej wiedzy zamówieniach, mogą tę konkurencję zwiększać. W jaki sposób?
Łatwo to sobie wyobrazić na przykładzie bardzo znaczącego (np. pod względem wartości) zamówienia, któremu samodzielnie jest w stanie sprostać tylko kilka dużych firm. Te małe, czy nawet średnie nie mają co marzyć o wygranej. Często kryteria formalne w ogóle wykluczą je z możliwości startu. I właśnie utworzenie konsorcjum może ten stan rzeczy zmienić. Z korzyścią dla potencjalnych wykonawców jak i zamawiającego, który będzie miał większy wybór ofert.