Aktualizacja: 27.05.2015 13:22 Publikacja: 27.05.2015 12:25
Foto: www.sxc.hu
- Jestem wiceprezesem i dyrektorem handlowym w spółce, w której jestem udziałowcem. Zatrudniamy około 30 osób, dlatego cześć z nich ma szeroki zakres obowiązków. Ostatnio poprosiłem asystentkę, aby pojechała moim służbowym autem na myjnie i usłyszałem grzeczną odpowiedź że "nie została zatrudniona do wykonywania moich prywatnych spraw i nie ma tego w zakresie obowiązków". Czy polecenie służbowe dotyczące wymycia auta służbowego na myjni lub np. zawiezienia garnituru przełożonego do pralni może być naruszeniem praw pracownika? - pyta wiceprezes.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas