Reklama

Po zakończonej pracy kasjerka jest klientem, a nie pracownikem

Hipermarket bezprawnie zwolnił kasjerkę, która przez roztargnienie nie zapłaciła w kasie samoobsługowej 5,69 zł za kupiony towar.

Publikacja: 11.05.2015 07:40

Kasy samoobsługowe w jednym z hipermarketów

Kasy samoobsługowe w jednym z hipermarketów

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Iwona P. pracowała w jednym z gliwickich hipermarketów jako kasjer sprzedawca. W lutym 2014 r. po skończeniu pracy kupiła ziemniaki i owoc pomelo. Nabiła towar na kasie samoobsługowej, wręczyła koleżance kartę rabatową, aby wprowadziła kod, a po odebraniu karty odeszła od kasy, nie płacąc 5,69 zł. Tłumaczyła, że zrobiła to przez roztargnienie.

Następnego dnia pracodawca rozwiązał z nią umowę z miesięcznym wypowiedzeniem. Uzasadnił to naruszeniem obowiązku dbania o mienie pracodawcy (art. 100 § 2 pkt 4 kodeksu pracy), utratą zaufania związaną z nieprawidłowym wykonywaniem powierzonych zadań i okolicznościami zdarzenia. Wskazał, że zachowanie kobiety naruszało też podstawowe obowiązki pracownicze, co wobec zatrudnienia jej na stanowisku kasjera sprzedawcy dodatkowo uzasadnia wypowiedzenie.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Prawo w firmie
Zamówienia publiczne nie dla firm z Chin czy Turcji. Nowe prawo już obowiązuje
Prawo w firmie
Więcej zamówień z wolnej ręki. Zmiany w zamówieniach publicznych
Prawo w firmie
Czy skargę do sądu na decyzję skarbówki można złożyć przez e-Doręczenia?
Prawo w firmie
AI Act. Zaczęła obowiązywać jedna z najbardziej kontrowersyjnych części rozporządzenia
Prawo w firmie
Nowa ustawa sankcyjna nie pozwoli spryciarzom na zakazany handel z Rosji
Reklama
Reklama
Reklama