Pracownik zadzwonił do kadr z informacją, że jest chory. Powiedział, że zwolnienie lekarskie doniesie za kilka dni córka. Czy to prawidłowe postępowanie?
Tak.
Przepisy rozporządzenia MPiPS z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (DzU nr 60, poz. 281 ze zm.) nakładają na pracownika obowiązek uprzedzenia pracodawcy o przyczynie i przewidywanym okresie nieobecności jeszcze przed jej wystąpieniem. Można to odnieść tylko do tych przypadków, w których powód nieobecności jest z góry znany bądź nawet możliwy do przewidzenia (np. zaplanowany zabieg medyczny). Jeżeli wcześniejsze powiadomienie było niemożliwe, zatrudniony przekazuje przełożonemu te informacje niezwłocznie, nie później jednak niż w drugim dniu nieobecności. Dokonuje tego w jakiejkolwiek formie – telefonicznie, mailowo, osobiście lub za pośrednictwem innych osób.
Czym innym jest poinformowanie o przyczynie nieobecności, a czym innym przekazanie dokumentu potwierdzającego tę informację. W przypadku niezdolności do pracy odpowiednie zwolnienie lekarskie podwładny ma przekazać pracodawcy w ciągu 7 dni od dnia jego otrzymania (art. 62 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.). Jako datę otrzymania przez pracownika tego zaświadczenia uznaje się dzień jego wystawienia przez lekarza. Późniejszy termin jego uzyskania ubezpieczony musi udowodnić.
Chcemy skrócić w regulaminie pracy termin na dostarczanie zwolnień lekarskich. Jaki minimalny okres można wprowadzić? Czy w ogóle jest to dopuszczalne?
Nie.
Pracodawca nie może skrócić w przepisach wewnętrznych czasu na dostarczenie przez pracownika zaświadczenia lekarskiego o niezdolności do pracy. Taki zapis nie mógłby wywołać skutku w zakresie zasiłku. Oznacza to, że nie można byłoby obniżać zasiłku chorobowego wcześniej, niż wynika to z ustawy zasiłkowej (tj. w razie niedostarczenia zaświadczenia lekarskiego – od 8. dnia od daty otrzymania zaświadczenia).
Takim skróconym okresem na przekazanie pracodawcy dokumentu potwierdzającego chorobę nie można też narzucić dostarczenia dowodu potwierdzającego podaną, np. telefonicznie, przyczynę nieobecności.
Przepisy nakładają na pracownika obowiązek poinformowania pracodawcy o przyczynie tej nieobecności najpóźniej w drugim dniu nieobecności (a nie po 2 dniach). Nie jest to równoznaczne z obowiązkiem dostarczenia dowodów uzasadniających uznanie nieobecności za usprawiedliwioną.
Przedstawienie dowodu potwierdzającego prawdziwość tej informacji jest już wtórnym obowiązkiem. Zatem jego spełnienie może mieć miejsce nawet znacznie później (niekiedy dopiero po powrocie podwładnego do pracy). Wprowadzenie krótkiego terminu na przekazanie zaświadczenia lekarskiego (tj. krótszego niż ustawowe 7 dni) byłoby pogorszeniem sytuacji pracownika. Jako takie nie może więc być wiążące.
Pracownik dostarczył zaświadczenie lekarskie o chorobie po 10 dniach od daty jego wydania. W związku z tym obniżamy mu wynagrodzenie chorobowe o 25 proc. Czy słusznie?
Nie.
Niedostarczenie zaświadczenia lekarskiego w ciągu 7 dni od dnia jego otrzymania skutkuje obniżeniem o 1/4 wysokości zasiłku chorobowego lub opiekuńczego za okres od 8. dnia orzeczonej niezdolności do pracy do dnia dostarczenia zwolnienia. Po otrzymaniu przez pracodawcę tego dokumentu nie następuje wyrównanie w taki sposób obniżonego zasiłku.
Obniżeniu nie ulega jednak wynagrodzenie za czas choroby wypłacane na podstawie art. 92 k.p. Zasiłku nie zmniejsza się również wtedy, gdy niedostarczenie zaświadczenia nastąpiło z przyczyn niezależnych od ubezpieczonego.
Pracownik był u lekarza 24 września, a zaświadczenie o niezdolności do pracy dostarczył 1 października. Czy należny mu zasiłek chorobowy trzeba obniżyć?
Nie.
Przy ustalaniu terminu na dostarczenie zaświadczenia pracodawcy nie uwzględnia się dnia, w którym ubezpieczony otrzymał ten dokument. W tym przypadku pracownik zmieścił się więc w terminie 7-dniowym na dostarczenie zwolnienia lekarskiego. Byłoby tak nawet wówczas, gdyby ostatnim dniem terminu była niedziela lub wolna dla pracownika sobota.
ZUS w swoich wyjaśnieniach (www.zus.pl) wskazuje na sposób ustalenia końcowego dnia terminu na dostarczenie zwolnienia lekarskiego w sytuacjach, gdy ostatni dzień terminu przypada na dzień ustawowo wolny od pracy lub tzw. wolną sobotę. Na podstawie przepisów art. 57 § 4 k.p.a., jeżeli koniec terminu przypada na dzień ustawowo wolny od pracy, za ostatni dzień terminu uważa się najbliższy następny dzień powszedni (roboczy). Zgodnie z uchwałą NSA z 15 czerwca 2011 r. (I OPS 1/11) sobota jest dniem równorzędnym z dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu art. 57 § 4 k.p.a. W przypadku, gdy koniec 7-dniowego terminu na dostarczenie zaświadczenia lekarskiego przypada na dzień ustawowo wolny od pracy, za ostatni dzień terminu uważa się najbliższy następny dzień powszedni. Zatem na podstawie powołanej uchwały NSA, jeżeli koniec 7-dniowego terminu na dostarczenie zaświadczenia lekarskiego przypada w sobotę, uznaje się, że zaświadczenie lekarskie zostało dostarczone w terminie, jeśli zostało dostarczone w najbliższy następny dzień roboczy. Wówczas nie stosuje się obniżenia zasiłku o 25 proc.