Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 3 października 2012 r. (II PK 62/12).
Stan faktyczny
Podczas spotkania z podwładnym pracodawca przekazał mu pismo z wypowiedzeniem. Etatowiec zapoznał się z nim i odmówił jego podpisania. Po upływie dwóch miesięcy od wymówienia odwołał się do sądu, wnosząc o przywrócenie terminu na wniesienie pozwu.
Rozstrzygnięcie
Sąd pierwszej instancji uwzględnił powództwo pracownika, uznając w szczególności, że podczas spotkania z nim wypowiedzenie nie zostało dokonane skuteczne. Sąd drugiej instancji zmienił zaskarżony wyrok. Uznał, że choć pracownik odmówił przyjęcia pisma o rozstaniu, to wypowiedzenie było skuteczne, a co za tym idzie, nie ma podstaw, aby przywrócić termin na wniesienie odwołania. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. Ten stwierdził, że wypowiedzenie angażu zostało dokonane w momencie, w którym pracownik zapoznał się z pismem. Odmowa jego podpisania nie wpływa na skuteczność wypowiedzenia.
Komentarz eksperta
Robert Stępień, prawnik w kancelarii Raczkowski i Wspólnicy
Przy ustalaniu skuteczności oświadczenia woli pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się przepisy kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 61 k.c. oświadczenie pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę jest skuteczne w momencie, w którym doszło do pracownika w taki sposób, że ten miał możliwość zapoznać się z jego treścią. SN wielokrotnie wypowiadał się na ten temat (np. wyroki z 23 stycznia 1997 r., I PKN 501/97, z 13 grudnia 1996 r., I PKN 41/96).
W szczególności wypowiedzenie będzie skutecznie, jeżeli szef przedłoży pracownikowi takie pismo o rozstaniu podczas spotkania, umożliwiając mu zapoznanie się z tym dokumentem. Nie ma przy tym znaczenia, w jaki sposób podwładny zareaguje na wręczone pismo, tj. w szczególności czy zapozna się z nim oraz czy je podpisze. Zarówno odmowa przeczytania go, jak i odmowa podpisania przez zatrudnionego nie hamują w takim wypadku skuteczności dokonanego wypowiedzenia. Wystarczy, że pracownik miał szansę zapoznać się z tym dokumentem. Odrębną kwestią jest oczywiście ocena zasadności i zgodności z prawem takiego wymówienia, ale w każdym razie będzie ono skuteczne. Wszystkie te uwagi dotyczą również pisma o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Warto ponadto podkreślić, że odmowa przyjęcia przez podwładnego oświadczenia woli szefa o wypowiedzeniu, które zawierało prawidłowe pouczenie o prawie pracownika odwołania się do sądu pracy, nie jest podstawą przywrócenia mu uchybionego terminu na wniesienie odwołania. W szczególności jeżeli przedstawione zatrudnionemu pismo z wypowiedzeniem było zgodne z wymogami kodeksu pracy (m.in. zawierało prawidłowe pouczenie o możliwości odwołania), pracownik, który go nie przyjął, nie może następnie twierdzić, że szef nie poinformował go o możliwości, terminie oraz trybie odwołania. Na tej podstawie nie ma więc prawa domagać się przywrócenia terminu na wniesienie odwołania. Tak np. orzekł SN w wyrokach z 14 marca 2004 r. (I PK 429/03) oraz z 13 grudnia 1996 r. (I PKN 41/96).