Kilka pracownic z Włoch, zatrudnionych na czas określony przez organ ochrony konkurencji i rynku (AGCM), w związku z włączeniem do stałego korpusu urzędniczego, otrzymało od AGCM umowy o pracę na czas nieokreślony.
Jednak zgodnie z włoską procedurą "stabilizacyjną", polegającą na przyznaniu status urzędnika pracownikowi, który spełnia określone warunki dotyczące czasu trwania stosunku pracy oraz procedury rekrutacyjnej, jego początkowe wynagrodzenie jest ustalane z pominięciem stażu pracy nabytego w służbie na podstawie umów o pracę zawartych na czas określony.
W związku z tym, iż AGCM odmówił zaliczenia zawartych na podstawie umów terminowych okresów służby ukończonych wcześniej w tym samym organie publicznym, pracownice wniosły skargę do sądu.
Włoska Rada Sanu zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem, czy europejskie porozumienie ramowe z 18 marca 1999 r. w sprawie pracy na czas określony sprzeciwia się uregulowaniu wprowadzonemu przez Włochy.
Obiektywne powody
W wyroku wydanym 18 października 2012 r. Trybunał przypomniał, że zgodnie z zasadą niedyskryminacji zawartą w porozumieniu ramowym, pracownicy zatrudnieni na czas określony nie powinni być traktowani w sposób mniej korzystny niż zatrudnieni na czas nieokreślony jedynie z tego powodu, że mają umowy terminowe, chyba że zróżnicowane traktowanie uzasadnione jest powodami o charakterze obiektywnym (sygnatura: C-302/11 do C-305/11).
- Takiego powodu nie stanowi natomiast sama tylko okoliczność, że umowa o pracę była zawarta na czas określony
- stwierdził ETS.
Dodał przy tym, że choć państwom członkowskim przysługuje określony zakres ustalania warunków dostępu do służby publicznej, to jednak kryteria ustanowione przez nie muszą być stosowane w sposób przejrzysty. Przede wszystkim musi istnieć możliwość ich skontrolowania, aby uniemożliwić jakiekolwiek niekorzystne traktowanie pracowników zatrudnionych terminowo jedynie ze względu na czas trwania umów stanowiących potwierdzenie ich stażu i doświadczenia zawodowego.
Trybunał podkreślił, że o ustaleniu, czy włoskie pracownice znajdują się w sytuacji porównywalnej z sytuacją urzędników, decydują takie kryteria jak charakter wykonywanych obowiązków w okresie zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony oraz jakość zdobytego przez pracownice w związku z tym doświadczenia.
Jego zdaniem skoro procedura włoska służy umożliwieniu stabilizacji pracowników zatrudnionych na czas określony, których sytuacja może zostać zrównana z sytuacją urzędników, to okoliczność, że pracownice nie były laureatkami konkursu otwierającego dostęp do służby publicznej nie musi oznaczać, że znajdują się w sytuacji odmiennej.