Kiedy pojawiają się ograniczenia w odliczeniu VAT, Polacy zawsze znajdą jakiś sposób, żeby złagodzić skutki niekorzystnych uregulowań. Kiedyś był to samochód z kratką, ale zmieniły to przepisy obowiązujące od początku tego roku. Upłynęło trochę czasu i znalazł się nowy sposób na VAT: zakup bankowozu, który jako pojazd specjalny daje prawo do pełnego odliczenia. Pierwsze takie oferty już się pojawiły. Na przerabianie praktycznie każdego auta na bankowóz pozwala zainteresowanym rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych (DzU nr 166, poz. 1128) znowelizowane jeszcze w zeszłym roku.

– Zgodnie z przepisami pełne prawo do odliczenia będzie przysługiwało zarówno w przypadku zakupu takiego pojazdu od dilera, jak i leasingu oraz najmu – mówi Michał Zwyrtek, menedżer w zespole podatków pośrednich PwC.

Musi być związek

W takiej sytuacji podatnik będzie mógł odliczyć cały VAT z faktury dokumentującej zakup, ratę leasingową czy też czynsz najmu, a w dalszej kolejności od wydatków związanych z eksploatacją, np. od paliwa. Przerobienie auta już zakupionego na bankowóz pozwoli na odliczanie VAT od eksploatacji.

Na bankowóz typu C, który nie wymaga opancerzenia, da się przerobić każde auto. Pokusa jest duża, ale podatnicy powinni uważać, ponieważ tego typu pojazd, który daje pełne prawo do odliczenia, może być bardziej narażony na kontrolę fiskusa.

– W kwestii pełnego odliczenia VAT od tzw. bankowozów zalecałbym ostrożność

– mówi Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL. – Jeżeli zakup auta będzie miał naciągany związek z prowadzoną przez podatnika działalnością, fiskus bez trudu zakwestionuje prawo do odliczenia.

W ocenie Adama Bartosiewicza szanse na uratowanie prawa do pełnego odliczenia VAT będą mieli przedsiębiorcy, którzy rozliczają się ze swoimi kontrahentami gotówkowo. Podatnicy muszą pamiętać, że podstawowym warunkiem do odliczenia podatku naliczonego jest związek takiego pojazdu z wykonywaniem czynności opodatkowanych.

Pułapką może się okazać konieczność opodatkowania prywatnego użytku takiego bankowozu. Dotyczy to głównie przedsiębiorców jednoosobowych, zwłaszcza jeśli nie mają w ogóle innych pojazdów.

Jak zauważa Dawid Milczarek, ekspert podatkowy, wykładowca Akademii Biznesu MDDP, podatnicy w pełni odliczający VAT od nabycia samochodów osobowych muszą się liczyć z późniejszym opodatkowaniem każdego wykorzystania ich do celów osobistych, tj. niezwiązanych z działalnością gospodarczą.

Po pewnym czasie może się okazać, że podatnik musi zapłacić więcej VAT, niż odliczył z tytułu zakupu. Żeby zminimalizować to ryzyko, warto prowadzić specjalną dokumentację, np. dodatkowe umowy z pracownikami użytkującymi samochody.

Dokumentacja

W umowie powinien się znaleźć zapis o wykorzystaniu samochodu wyłącznie do celów służbowych oraz odpłatności za ewentualny użytek prywatny.

Wyposażenie dodatkowe bankowozu

Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 września 2010 r. (DzU nr 166, poz. 1128) bankowóz typu C powinien być wyposażony w:

określone pojemniki specjalistyczne; specjalny immobiliser; modułowy samochodowy system alarmowy spełniający określone wymagania; monitorowany z zewnątrz system lokalizacji satelitarnej i system sygnalizacji napadu; system transmisji alarmu przekazujący co najmniej informacje o położeniu i prędkości pojazdu, otwarciu i zamknięciu drzwi, stanie alarmowania samochodowego systemu alarmowego, włączeniu i wyłączeniu silnika pojazdu; oświetlenie przedziału z pojemnikami.

Bankowóz typu C nie może mieć instalacji gazowej.